Warunki sporządzania testamentu ustnego będą bardziej restrykcyjne
Trzech świadków i niezwłoczne, maksymalnie w ciągu miesiąca, spisanie ostatniej woli spadkodawcy - Ministerstwo Sprawiedliwości opracowuje kolejne zmiany w zakresie prawa spadkowego, które mają ukrócić fałszowanie testamentów ustnych – informuje Prawo.pl.
Założenia do projektu zmian w kodeksie cywilnym opublikowano właśnie w wykazie prac legislacyjnych rządu (UD448). Zmiany dotyczące warunków sporządzania testamentu ustnego mają wejść w życie w drugim kwartale 2023 r.
Reklama
Jak podaje Prawo.pl, projekt przewiduje modyfikację wskazanych w art. 952 par. 1 k.c. przesłanek umożliwiających sporządzenie testamentu ustnego. Zgodnie ze zmianą spadkodawca, który wskutek okoliczności uzasadniających obawę rychłej śmierci nie może sporządzić testamentu w formie pisanej, będzie mógł oświadczyć ostatnią wolę ustnie przy jednoczesnej obecności co najmniej trzech świadków.
Podziel się cytatem
Prawo.pl informuje, że treść oświadczenia woli spadkodawcy powinna być spisana niezwłocznie, nie później jednak niż w ciągu miesiąca (obecnie jest na to rok), z podaniem miejsca i daty złożenia oświadczenia woli, miejsca i daty sporządzenia pisma oraz wskazaniem okoliczności uzasadniających sporządzenie testamentu ustnego. Pismo będą musieli podpisać spadkodawca i dwaj świadkowie albo wszyscy świadkowie.
W uzasadnieniu projektu zmian czytamy, że na podstawie obserwacji praktyki sądowej ustne oświadczenie woli spadkodawcy przysparza problemy, a przypadki fałszowania testamentów ustnych są o wiele częstsze niż innych testamentów.
Zdaniem ekspertów portalu Prawo.pl testament ustny często wiąże się z problemami dowodowymi, a sędziowie mówią wprost o wątpliwościach związanych z oceną prawną.
„Problemy z testamentem ustnym polegają na tym, że wnioskodawcy twierdzą, iż był testament ustny, choć niekoniecznie określone sytuacje mogą być >>podciągnięte<< pod taki testament. W takich sprawach pojawiają się też trudności, co i komu spadkodawca miał powiedzieć” - wskazuje sędzia Katarzyna Wręczycka z Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
Sędzia Wręczycka przytacza przykład sytuacji, gdy spadkodawca leżący w szpitalu przekazuje informację odwiedzającemu go jednemu znajomemu.
„To, że na sali leży jeszcze dwóch innych pacjentów, nie oznacza, że mamy do czynienia z trzema świadkami testamentu” - dodaje.
„IcoonAgatha” autorstwa Bergognone (1481-1522) - Transferred from nl.wikipedia(Original text
Agata urodziła się w Palermo (Panormus) na Sycylii w bogatej, wysoko postawionej rodzinie. Wyróżniała się nadzwyczajną urodą.
Kwintinianus - starosta Sycylii zabiegał o jej rękę, mając na względzie nie tylko jej urodę, ale też majątek. Kiedy Agata dowiedziała się o tym, uciekła i ukrywała się. Kwintinianus wyznaczył nagrodę za jej odnalezienie, wskutek czego zdradzono miejsce jej ukrycia. Ponieważ Agata postanowiła swoje życie poświęcić Bogu, odrzuciła oświadczyny Kwintinianusa. Ten domyślił się, że ma to związek z wiarą Agaty i postanowił nakłonić ją do porzucenia chrześcijaństwa. W tym celu oddano Agatę pod opiekę Afrodyzji - kobiety rozpustnej, która próbowała Agatę nakłonić do uciech cielesnych i porzucenia wiary. Afrodyzja nie zdziałała niczego i po trzydziestu dniach Agatę odesłano z powrotem Kwintinianusowi, który widząc, że nic nie wskóra, postawił Agatę przed sobą jako przed sędzią i kazał jej wyrzec się wiary. W tamtym czasie obowiązywał wymierzony w chrześcijan dekret cesarza Decjusza (249-251). Kiedy Agata nie wyrzekła się wiary, poddano ją torturom: szarpano jej ciało hakami i przypalano rany. Agata mimo to nie ugięła się, w związku z czym Kwintinianus kazał liktorowi (katu) obciąć jej piersi. Okaleczoną Agatę odprowadzono do więzienia i spodziewano się jej rychłej śmierci.
Ordynariusz diecezji bydgoskiej spotkał się alumnami i moderatorami, głosząc dla nich egzortę, czyli napomnienie w formie kazania. - W każdych czasach wyznawanie wiary chrześcijańskiej wymagało odwagi - mówił biskup, przypominając, że trzy pierwsze wieki to czas męczenników, którzy płacili heroiczną cenę za przyznawanie się do Chrystusa. - Również obecnie chrześcijaństwo to najbardziej prześladowana religia na świecie. Żadna inna nie wymaga aż takiej odwagi, jak wyznawanie wiary w Boga, który kocha i uczy kochać nawet prześladowców - dodał.
Jak podkreślił bp Krzysztof Włodarczyk, wiara jest zaszczytem dla ludzi szlachetnych, a wyrzutem sumienia i znakiem sprzeciwu dla ludzi czyniących zło. - W naszych czasach trwanie przy Chrystusie wymaga coraz większej odwagi. Żadnej natomiast odwagi nie wymaga porzucenie wiary katolickiej. Przeciwnie, kto odchodzi od Kościoła, kto łamie podjęte przez siebie sakramentalne zobowiązania, ten jest usprawiedliwiany, nawet chwalony. Dominujące media przemilczają fakt, że ci, którzy opuszczają kapłaństwo, porzucają sakramentalnych małżonków i dzieci, łamią własne zobowiązania i dopuszczają się nieprawości - zaznaczył.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.