Reklama

Na temat...

Problem, którego nie ma?

Niedziela Ogólnopolska 22/2007, str. 29

Krystian Brodacki
Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Krystian Brodacki<br>Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fala promocji homoseksualizmu podnosi się coraz wyżej. To jeszcze nie jest tsunami, ale wszystko zmierza w tym kierunku. Kiedyś napisałem na tym miejscu, że gdyby swego czasu na Oceanie Indyjskim zastosowano znane od dawna zabezpieczenia ostrzegające przed podmorskimi wstrząsami, uratowałyby się tysiące ludzi. Nie zastosowano, skończyło się tragedią.
Minister edukacji narodowej Roman Giertych zaproponował prawny zakaz propagandy homoseksualizmu w szkołach; już teraz zażądał od dyrektorów szkół, by położyli szlaban wszelkim osobom czy instytucjom, które chciałyby na terenie ich placówek promować to samo, co niedawna „parada równości” w Warszawie. Zakaz słuszny i - co podkreślam - jeszcze niespóźniony! Świadczą o tym reakcje tych dyrektorów, którzy postawili się ministrowi okoniem. Zabawne reakcje! Cóż bowiem wynika z ich wypowiedzi? Że minister zajął się problemem, którego nie ma! Zdaniem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty (podaję to za „Dziennikiem” Springera), „nigdy nie pojawił się wątek propagandy homoseksualnej w szkołach”. A skoro się nie pojawił, to po co jakieś nowe obostrzenia? Wystarczyłoby tylko do ustawy o oświacie „dopisać ogólny punkt mówiący o ochronie dzieci przed treściami pornograficznymi”.
Nie wiem, na jakiej podstawie OSKKO wypowiada się tak zdecydowanie - nawiasem mówiąc, przy okazji dowiedziałem się, że ustawa nie chroni jak dotąd dzieci przed pornografią! - ale zakładam, że to prawda: propaganda homoseksualizmu jeszcze do szkół nie dotarła. Aliści może się to stać lada dzień! I właśnie dlatego trzeba wykonać ruch wyprzedzający! Profilaktyka, zanim rozwinie się choroba! To właśnie proponuje Giertych. Ileż spraw potoczyłoby się w Polsce lepiej, iluż kłopotów dałoby się uniknąć, gdyby nasi politycy umieli przewidywać i wyprzedzać!
Świetną ocenę sytuacji dał w „Rzeczpospolitej” z 18 maja br. ks. Dariusz Oko. Trafnie opisał perfidię homopropagandy, której zasady sformułowali działacze gejowscy w 1988 r. na spotkaniu w Virginii, w USA. „Po pierwsze - znieczulenie. Społeczeństwo trzeba zasypać taką ilością publikacji progejowskich”, aby po początkowych oporach uznało homoseksualizm za coś normalnego. „Po drugie - manipulacja. Homoseksualiści mają być przedstawiani zawsze w pozytywnym świetle”. „Po trzecie - odwrócenie wartości. To, co dotychczas zaliczane było do patologicznego marginesu życia społecznego, teraz ma być postawione w jego centrum, jako rzecz godna najwyższego szacunku”. I wreszcie „po czwarte - eliminacja przeciwników”. Wrzaskowi o tolerancji dla mniejszości towarzyszy nieubłagana nietolerancja dla myślących inaczej. Co więc robić? Ks. Oko odpowiada: „Każdy sam musi wybrać, czy razem z Janem Pawłem II, Benedyktem XVI i bł. Matką Teresą z Kalkuty chce być zaliczany - do homofobów, czy też razem z Adamem Michnikiem, Jerzym Urbanem (jego serdecznym przyjacielem) i Joanną Senyszyn do - homofanów (...). W tych zmaganiach trzeba zaryzykować niekiedy wszystko. I nie ma innej, łatwiejszej drogi”. Niech dyrektorzy kontestatorzy przemyślą sobie te słowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież na koncercie kolęd w szkole: Kto kocha, śpiewa

2025-12-16 20:20

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vaican Media

Ten, kto kocha, śpiewa, ponieważ jego serce naprawdę wie, co jest ważne – mówił Papież Leon XIV do uczniów Papieskiej Szkoły Pawła VI w Castel Gandolfo. Mówiąc to cytował św. Augustyna i dziękował uczniom za zaproszenie na koncert kolęd. „Przynieśliście dziś wieczorem miłość nam wszystkim” – powiedział szkolnym chórom Ojciec Święty.

Wizyta Leona XIV w szkole podczas koncertu kolęd w wykonaniu kilkuset uczniów w różnym wieku odbyła się na specjalne zaproszenie
CZYTAJ DALEJ

Tramwaj na Jagodno w interesie Świdnicy? Znamy założenia rozbudowy linii kolejowej 285

2025-12-17 13:00

[ TEMATY ]

Świdnica

Wrocław

pociąg

PKP

Linia kolejowa 285

Hubert Gościmski

Przejazd kolejowy na ul. Bardzkiej we Wrocławiu - w perspektywie kilku lat biegnąca w poziomie jezdni linia kolejowa 285 zostanie wyniesiona na widoczny w tle wiadukt towarowej obwodnicy.

Przejazd kolejowy na ul. Bardzkiej we Wrocławiu - w perspektywie kilku lat biegnąca w poziomie jezdni linia kolejowa 285 zostanie wyniesiona na widoczny w tle wiadukt towarowej obwodnicy.

W połowie listopada ogłoszono plan przebudowy wrocławskiego węzła kolejowego. Wśród licznych prac znalazło się przedsięwzięcie, które z jednej strony umożliwi budowę słynnej na całą Polskę trasy tramwajowej, zaś z drugiej – usprawni podróże koleją do stolicy województwa.

Choć linia kolejowa z Wrocławia do Świdnicy przez Sobótkę wróciła na kolejową mapę zaledwie trzy lata temu, patrząc na coraz większe zainteresowanie pasażerów połączeniami na tej trasie, śmiało można mówić o sukcesie. Jednak mieszkańcy południowych osiedli Wrocławia patrzą też na drugą stronę medalu, którą są przejazdy kolejowe zlokalizowane przy najbardziej ruchliwych ulicach w tej części miasta. Dodatkowo jeden z nich – przy ul. Bardzkiej – utrudnia budowę trasy tramwajowej na osiedle Jagodno.
CZYTAJ DALEJ

Tramwaj na Jagodno w interesie Świdnicy? Znamy założenia rozbudowy linii kolejowej 285

2025-12-17 13:00

[ TEMATY ]

Świdnica

Wrocław

pociąg

PKP

Linia kolejowa 285

Hubert Gościmski

Przejazd kolejowy na ul. Bardzkiej we Wrocławiu - w perspektywie kilku lat biegnąca w poziomie jezdni linia kolejowa 285 zostanie wyniesiona na widoczny w tle wiadukt towarowej obwodnicy.

Przejazd kolejowy na ul. Bardzkiej we Wrocławiu - w perspektywie kilku lat biegnąca w poziomie jezdni linia kolejowa 285 zostanie wyniesiona na widoczny w tle wiadukt towarowej obwodnicy.

W połowie listopada ogłoszono plan przebudowy wrocławskiego węzła kolejowego. Wśród licznych prac znalazło się przedsięwzięcie, które z jednej strony umożliwi budowę słynnej na całą Polskę trasy tramwajowej, zaś z drugiej – usprawni podróże koleją do stolicy województwa.

Choć linia kolejowa z Wrocławia do Świdnicy przez Sobótkę wróciła na kolejową mapę zaledwie trzy lata temu, patrząc na coraz większe zainteresowanie pasażerów połączeniami na tej trasie, śmiało można mówić o sukcesie. Jednak mieszkańcy południowych osiedli Wrocławia patrzą też na drugą stronę medalu, którą są przejazdy kolejowe zlokalizowane przy najbardziej ruchliwych ulicach w tej części miasta. Dodatkowo jeden z nich – przy ul. Bardzkiej – utrudnia budowę trasy tramwajowej na osiedle Jagodno.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję