Jezus mimo, że wstąpił do nieba jest zawsze u boku każdego z nas i bez Niego nic nie możemy uczynić – przypomniał Franciszek podczas niedzielnej modlitwy "Regina Caeli" w Watykanie. Nawiązując do obchodzonej dzisiaj w wielu krajach, w tym we Włoszech, uroczystości Wniebowstąpienia Jezusa do nieba papież powiedział, że towarzyszy On nam, prowadzi, bierze nas za rękę i podnosi nas, gdy upadamy”. „Jezus Zmartwychwstały jest blisko chrześcijan prześladowanych i dyskryminowanych jest blisko każdego cierpiącego mężczyzny i kobiety” – zaznaczył Franciszek.
Papież nawiązał do obchodzonej dzisiaj w wielu krajach, w tym we Włoszech, uroczystości Wniebowstąpienia Jezusa do nieba, które miało miejsce czterdzieści dni po Wielkanocy. Franciszek wskazał na kluczowe słowa dzisiejszego święta jakimi są: "idźcie" , a raczej "wyjdźcie". „Jezus odchodzi do Ojca i nakazuje uczniom by poszli w świat” – powiedział papież i przypomniał, że wstąpienie Jezusa do nieba nie jest oddzieleniem ale pozostaje On z nami na zawsze, w nowej formie. „Jezus pozostaje obecny i działa w wydarzeniach ludzkiej historii poprzez moc i dary swego Ducha Świętego. Jest u boku każdego z nas: nawet jeśli nie widzimy Go oczyma, On jest obecny! Towarzyszy nam, prowadzi, bierze nas za rękę i podnosi nas, gdy upadamy” – mówił Ojciec Święty i dodał: „Jezus Zmartwychwstały jest blisko chrześcijan prześladowanych i dyskryminowanych jest blisko każdego cierpiącego mężczyzny i kobiety”. Franciszek podkreślił, że Jezus jest obecny także poprzez Kościół, który posłał On, aby kontynuował Jego misję. Przypomniał ostatnie słowo Jezusa do uczniów: "Idźcie, więc i nauczajcie wszystkie narody". „Jest to precyzyjny nakaz, nie jest nieobowiązujący! Wspólnota chrześcijańska jest wspólnotą `wychodzącą`, `idącą na zewnątrz`” – mówił papież i wskazał także na posłannictwo wspólnot klauzurowych, które są nieustannie "wychodzące" modlitwą, sercem otwartym na świat, na Boże perspektywy.