Reklama

Promyk pokoju i dobra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stowarzyszenie Przyjaciół Klasztoru Braci Mniejszych Kapucynów „Pokój i Dobro” w Stalowej Woli-Rozwadowie skupia w sobie różne inicjatywy, prowadząc między innymi Klub Seniora „Promyk” - mówi Stanisław Cisek, prezes stowarzyszenia. - Myślę, że wszyscy możemy się uczyć od tych seniorów łączenia pracy z zabawą, wyciszeniem i modlitwą. To dobry przykład dla młodzieży.
Klub działa w obiektach klasztornych, gdzie jedno z pomieszczeń zaadaptowano na świetlicę dla dzieci. Ponieważ zajęcia świetlicowe odbywają się po południu, pojawiła się możliwość organizowania tutaj przedpołudniowych spotkań seniorów. Tak - z pomocą stowarzyszenia i Urzędu Miasta Stalowej Woli - powstał klub „Promyk”, który jest ciekawą propozycją dla ludzi starszych i samotnych.
Członkowie klubu lubią dyskutować, spotykając się przy kawie i herbacie. Nie znaczy to, że ograniczają się tylko do towarzyskich rozmów. Będąc ludźmi aktywnymi, pragną nieść innym dobro. Wyrazem takiej postawy była między innymi pomoc w przygotowaniu pikniku charytatywnego, organizowanego przez klasztor i stowarzyszenie „Pokój i Dobro”. Uczestniczą także w wycieczkach, zajęciach rehabilitacyjnych na basenie, spotkaniach poetyckich...
- Wystarczy życzliwy uśmiech, podanie ręki, dobra rada, jakieś miłe słowo i już wszystkim wraca humor - stwierdza Aniela Brzóskiewicz. Klubowiczka zauważa, że ludziom starszym potrzebny jest śpiew, pożyteczna zabawa, pragną wyjeżdżać na pikniki. Wskazana jest także aktywność taneczna, stwarzająca okazję do tak potrzebnego ruchu. - Wszak życie nie polega tylko na siedzeniu w domu, płaczu i samotności - dodaje. - Pragniemy wychodzić naprzeciw innym i być z nimi.
- Mamy plan działania i staramy się go realizować - informuje Czesław Pacoń, prezes Klubu Seniora „Promyk”. - Ponieważ pragniemy integrować całe środowisko stalowowolskich seniorów, organizujemy wspólne spotkania. Myślę, że powoli nasze inicjatywy nabiorą skrzydeł. Moim marzeniem jest uaktywnienie ludzi. Każdy ma jakieś zdolności i możliwości, które trzeba wykorzystać.
Jedną z klubowiczek, która aktywnie włącza się w wartościowe zagospodarowanie wolnego czasu seniorom, jest Jadwiga Kowalczuk. Dostrzega ona wielką wagę strawy duchowej w ludzkim życiu, za czym idą konkretne kroki. Interesującym przedsięwzięciem był przygotowany przez seniorów wieczór poezji religijnej, podczas którego przybliżono wiersze Jana Pawła II i ks. Jana Twardowskiego.
Karty klubowych spotkań i wyjazdów zapełniają się coraz ciekawszą treścią. Członkowie „Promyka” z radością wspominają bliższe i dalsze wycieczki, wiodące do Jastkowic, Zaklikowa, Krynicy Zdroju, Szczawnicy, na Słowację... Celem wypraw były również sanktuaria maryjne. Na który szlak wybiorą się w przyszłości? Jaką nową ciekawą inicjatywę podejmą? Z pewnością pomysłów im nie zabraknie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany ks. Lachowicz

[ TEMATY ]

ks. Lech Lachowicz

ks. Jacek Bacewicz

morderstwo kapłana

obrażenia

Instytut św. Maksymiliana Kolbego

ks. prałat Lech Lachowicz

ks. prałat Lech Lachowicz

Makabryczny opis okoliczności napadu na ks. Lecha Lachowicza. - Jeden z policjantów stwierdził, że przez całą swoją służbę nigdy nie spotkał się z takim bestialstwem - powiedział w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” ks. Jacek Bacewicz, który był na miejscu, gdy z plebanii wynoszono ciało zamordowanego kapłana.

Ks. Bacewicz, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Szymanach jako jeden z pierwszych dotarł na miejsce zbrodni. Jak opisuje, drzwi do plebanii były zniszczone, a ksiądz Lachowicz został zaatakowany w przedsionku przy kancelarii, gdy zszedł na dół, by zobaczyć co się dzieje.
CZYTAJ DALEJ

Antypolonizm i kpiny z Boga. Ministerstwo kultury finansuje swoich

2025-02-14 08:50

[ TEMATY ]

Ministerstwo Kultury

Mat.prasowy/Biały Kruk

Ministerstwo kultury – kultury oczywiście powinno się wziąć w cudzysłowie – rozdało dziś blisko siedem milionów złotych na wsparcie czasopism ukazujących się w Polsce. Dotacje otrzymały środowiska powiązane z zespołem decydującym o przyznaniu dofinansowania oraz pisma zajadle atakujące Kościół czy wartości patriotyczne. Przyjrzymy się im po kolei.

Rekordzistą pod względem przyznanych pieniędzy jest „Więź”, czasopismo z komunistycznym rodowodem (powstałe w wyniku decyzji Biura Politycznego KC PZPR), które przez niektórych uznawane jest za katolickie, choć nie ma do tego podstaw. Jak podaje hasło Wikipedii dotyczące „Więzi”, już jego współzałożyciel Janusz Zabłocki, działacz polityczny z czasów PRL, agent wpływów partyjnych w środowiskach katolickich, pisał tak: „Więź nie będzie pismem katolickim w ścisłym znaczeniu tego słowa. Nie chcemy się zaliczać do «prasy katolickiej» i być związani z ortodoksją katolicką.”
CZYTAJ DALEJ

Łóżka dla rodziców małych pacjentów szpitala w Nowym Sączu

2025-02-15 00:16

Archiwum fundacji

    Do Szpitala Specjalistycznego im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu trafiło pięć łóżek od Fundacji Ronalda McDonalda.

Będą służyć rodzicom, którzy czuwają przy swoich dzieciach w czasie hospitalizacji. Darowiznę sfinansował Marek Kapustka, franczyzobiorca McDonald’s Polska wraz z żoną Lucyną Rapacz-Kapustką.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję