Lewandowski i Krychowiak apelują do kibiców o rozwagę i pozostawanie w domach
Piłkarze reprezentacji Polski Robert Lewandowski i Grzegorz Krychowiak zaapelowali do kibiców, aby w związku z epidemią koronawirusa zachowywali szczególne środki ostrożności. Zalecają im pozostawanie w domach i nie gromadzenie się przed stadionami.
"Moi drodzy, przez ostatnie dni docierają do nas różne informacje, także prośby byśmy zostali w domach. Dotyczy to każdego z nas.
Proszę wszystkich naszych kibiców i fanów: Szanujmy zalecenia jakie wszyscy dostajemy, bądźmy odpowiedzialni za siebie i innych. Szczególnie o taką uwagę proszę naszych młodych kibiców.
Podziel się cytatem
Zamknięte szkoły potraktujcie proszę jako wyraz odpowiedzialności za Wasze bezpieczeństwo i zdrowie. Tym razem nie gromadźmy się na razie w miejscach publicznych, w tym pod stadionami, jeśli nie jest to konieczne. Przyjdzie na to czas. Sport jest bardzo ważny, ale ważniejsze jest Wasze bezpieczeństwo. Wykorzystajcie proszę najbliższy czas najlepiej i najbezpieczniej jak potraficie. W spokoju i w domach" - napisał na Instagramie grający w Bayernie Monachium Lewandowski.
"Obecna trudna sytuacja to test na naszą odpowiedzialność. Wielu moich fanów to ludzie młodzi. Wam może wydawać się, że zamknięcie szkół, to przedłużone ferie. Tak nie jest.
Zostańcie w tym czasie w domach. W ten sposób ochronicie siebie, ale również innych.
Podziel się cytatem
My piłkarze oczywiście wolelibyśmy grać mecze z kibicami. Ale ta sytuacja jest wyjątkowa. W najbliższych dniach wiele meczów będzie rozgrywanych przy zamkniętych trybunach. Nie zbierajcie się wtedy pod stadionami. Zostańcie w domach i kibicujcie przed telewizorami. Jeśli teraz zachowamy się odpowiedzialnie, to szybciej wrócimy do normalności" - napisał na Twitterze gracz Lokomotiwu Moskwa.
Pandemia zapalenia płuc wywoływanego przez nowy rodzaj koronawirusa wybuchła w grudniu w Wuhan w środkowych Chinach. Według oficjalnych danych potwierdzono dotychczas ponad 126 tys. przypadków zakażenia i ok. 4,6 tys. zgonów zarażonych wirusem. Z tego powodu odwoływanych jest wiele imprez sportowych, a inne, w tym mecze piłkarskie, odbywają się bez udziału publiczności.
Zakonnicy z krakowskiej prowincji franciszkanów w czasie epidemii koronawirusa podjęli się różnych zadań charytatywnych. W Krakowie trzej bracia-kapłani rozpoczęli współpracę z jednym z domów pomocy społecznej i punktem socjalnym Caritasu jako wolontariusze, a domy pielgrzyma w Kalwarii Pacławskiej i Harmężach zostały oddane do dyspozycji samorządu na miejsca kwarantanny.
Jak informuje rzecznik prowincji zakonnej, o. Jan Maria Szewek OFMConv, zakonnicy czynią wszystko zgodnie z wolą ich ojca-założyciela, św. Franciszka z Asyżu: „Bracia, póki mamy czas, czyńmy dobrze”. W Krakowie bracia każdego dnia wydają żywność potrzebującym, dowożą zakupy osobom starszym i schorowanym, a jeden z nich wykonuje niezbędne prace wobec dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie.
Osiemdziesięciojednoletnia Siostra Geneviève Jeanningros, przyjaciółka papieża Franciszka, która mieszka w cyrkowej przyczepie kempingowej w Rzymie i odwiedzała papieża w każdą środę, raz w miesiącu zabierała ze sobą osobę transseksualną. Dziś złamała protokół, żegnając się z nim podczas pogrzebu
Genevieve Jeanningros to francusko-argentyńska zakonnica i członkini Małych Sióstr Jezusa. Była bliską przyjaciółką papieża przez ponad 40 lat i znana była ze swojej pracy ze społecznościami marginalizowanymi, takimi jak pracownicy cyrku i osoby transpłciowe. Podczas spoczynku papieża Franciszka w Bazylice św. Piotra, siostra Jeanningros mogła złamać protokół i pomodlić się przy jego trumnie, co odzwierciedlało ich głęboką więź. Papież Franciszek nadał jej nawet przydomek „L'enfant awful”, podkreślając ich żartobliwą relację. Mieszkała w przyczepie niedaleko parku rozrywki w Ostii w Rzymie od ponad 50 lat, poświęcając swoje życie ubogim.
85-letni Józef Peruga z Kalisza jest najstarszym tegorocznym maturzystą w kraju. W ubiegłym roku nie zdał egzaminu dojrzałości, ale to go nie zniechęciło. Ten rok jest dla seniora szczególny, ponieważ maturę będzie zdawał też jego wnuk.
W 2024 roku Józef Peruga zdał egzaminy ustne, natomiast nie poradził sobie na egzaminach pisemnych. Powodem miała być przebyta operacja w związku z chorobą oczu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.