Reklama

Obchody 25. rocznicy papieskiej Mszy św. w Chicago

Niedziela w Chicago 44/2004

Kolejne pokolenie Polonusów składa w Chicago hołd Papieżowi

Kolejne pokolenie Polonusów składa w Chicago hołd Papieżowi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Parafia Świętych Pięciu Braci Męczenników w Chicago każdego roku pamięta o Ojcu Świętym. W tym roku na zakończenie obchodów 26-lecia Pontyfikatu została odprawiona uroczysta Msza św. z okazji 25. rocznicy wizyty Papieża Jana Pawła II w tej parafii.
Wierni dobrze pamiętają tamto wyjątkowe wydarzenie i wielką radość z wyróżnienia parafii Pięciu Braci Męczenników przez Ojca Świętego. Uroczystość, podobnie jak wtedy, miała miejsce na parkingu kościelnym przy istniejącym do dzisiaj papieskim ołtarzu. Głównym celebransem rocznicowej Mszy św. był bp Tadeusz Jakubowski. W koncelebrze wzięli udział: ks. Gerard Grupczyński SChr - proboszcz parafii, ks. Julian Kaczówka SChr - wikariusz parafii i ks. Tadeusz Dzieszko - proboszcz parafii św. Konstancji, który wygłosił homilię. Słowa ks. Tadeusza, przywołujące wydarzenia sprzed lat, wywoływały wśród wiernych uczucie radości, a nawet wyciskały łzy wzruszenia na wspomnienie radosnej wizyty Ojca Świętego. Kaznodzieja podkreślił wielkie zaangażowanie Papieża Jana Pawła II w sprawy pokoju na świecie i znaczenie wizyty Ojca Świętego w Ameryce. Przypomnienie pobytu Jana Pawła II w Chicago budziło refleksje związane z całym Pontyfikatem Papieża Polaka. Jest on dla nas darem od Boga. Jak my, jako katolicy i Polacy, przyjmujemy ten dar dzisiaj? - pytał Kaznodzieja, podkreślając nasze zobowiązania wobec Ojca Świętego, które przyrzekliśmy mu na początku jego pontyfikatu.
W uroczystości udział wzięli członkowie różnych organizacji i instytucji polonijnych: Zjednoczenia Polskiego Rzymskokatolickiego w Ameryce, Polskiej Szkoły im. Marii Konopnickiej, Związku Podhalan i Amerykańskich Skautów.
Uroczysty charakter Eucharystii wzbogacony został pięknymi śpiewami. Msza św. dziękczynna z okazji 25. rocznicy wizyty Jana Pawła II w naszej parafii pozostanie w pamięci wiernych, a szczególnie dzieci i młodzieży, którzy licznie zebrali się na tej uroczystości.

26 lat posługi Jana Pawła II w Kościele katolickim zaznaczyło się całym pasmem najrozmaitszych „rekordów” i „premier”, tzn. przedsięwzięć podejmowanych po raz pierwszy w dziejach przez tego Papieża. Właśnie upływa 10-tysięczny dzień tego jednego z najdłuższych w dziejach pontyfikatu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czymś niecodziennym był wybór metropolity krakowskiego na biskupa Rzymu - pierwszego nie-Włocha na tym urzędzie od 1522 r., kiedy to 9 stycznia tego roku papieżem został pochodzący z Utrechtu w Niderlandach Hadrian VI (Adrian Florensz).
Dziennikarze pokusili się o sporządzenie wykazu tych zjawisk, w których Jan Paweł II jest pierwszy. Oto kilka z nich:

pierwszy od ponad 4,5 wieku papież spoza Włoch, z kraju komunistycznego, odpowiadał na pytania dziennikarzy, zmieniając audiencję dla mediów w zaimprowizowaną konferencję prasową, przemawiał w Bazylice św. Piotra po polsku i w kilku innych „nietypowych” językach, np. po litewsku, ukraińsku, węgiersku, czesku itp. - tak było np. w czasie Mszy św., rozpoczynającej pontyfikat 22 października 1978 r., czyta i przemawia bez okularów (to jest aktualne do dzisiaj, mimo upływu lat), uprawia (obecnie już uprawiał) alpinizm, narciarstwo, kajakarstwo i pływanie, ma piękny głos (pierwszy od czasów zmarłego w 1873 r. Piusa IX), poprawnie wymawia i śpiewa „Ite, missa est” na zakończenie Mszy św. (było to zdanie niektórych starych znawców tematyki watykańskiej), pierwszy, który przybył na konklawe, mając przy sobie jedynie kieszonkowe, stanowiące odpowiednik 125 franków szwajcarskich.

Podróży zagranicznych Jan Paweł II odbył dotychczas 104, odwiedzając w tym czasie 129 krajów, a w nich prawie 640 miejscowości. Przemierzył w tym czasie ok. 1,20 mln km, czyli mniej więcej trzykrotną odległość Ziemi od Księżyca lub - używając bardziej ziemskiego porównania - ponad 28 razy pokonał długość równika. Podczas wszystkich tych wyjazdów poza Włochy Ojciec Święty wygłosił 2,4 tys. przemówień oficjalnych, nie licząc wypowiedzi improwizowanych, np. z okien swych rezydencji w różnych miastach, jak to nieraz bywało choćby w Polsce, zwłaszcza w Krakowie.

(KAI)

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: Grób Nieznanego Żołnierza to ołtarz naszej ojczyzny

2025-11-03 15:13

[ TEMATY ]

Grób Nieznanego Żołnierza

Prezydent Karol Nawrocki

ołtarz naszej ojczyzny

PAP

Prezydent Karol Nawrocki przy Grobie Nieznanego Żołnierza

Prezydent Karol Nawrocki przy Grobie Nieznanego Żołnierza

Grób Nieznanego Żołnierza to ołtarz naszej ojczyzny, ale dla współczesnych Polaków to także zwierciadło, w którym musimy zobaczyć, że jesteśmy narodem wolnym i niepodległym mimo wszystko - powiedział w poniedziałek prezydent Karol Nawrocki.

W Warszawie trwają uroczyste obchody 100–lecia Grobu Nieznanego Żołnierza.
CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Nota doktrynalna o tytułach maryjnych: Matka wiernego ludu, a nie Współodkupicielka

2025-11-04 11:12

[ TEMATY ]

Maryja

nota

Vatican Media

Dokument Dykasterii Nauki Wiary, zaaprobowany przez Papieża Leona XIV, precyzuje, jakich tytułów należy używać w odniesieniu do Matki Bożej. Szczególną uwagę zwraca na określenie „Pośredniczka wszystkich łask”.

Mater Populi fidelis (Matka Ludu wiernego) to tytuł noty doktrynalnej opublikowanej dzisiaj, we wtorek 4 listopada, przez Dykasterię ds. Doktryny Wiary. Nota, podpisana przez prefekta, kardynała Víctora Manuela Fernándeza, oraz sekretarza sekcji doktrynalnej, ks. Armando Matteo, została zaaprobowana przez Papieża 7 października. Jest ona owocem długiej pracy teologicznej całego kolegium. To tekst doktrynalny poświęcony pobożności maryjnej, skupiający się na osobie Maryi, która – jako Matka wierzących – jest ściśle związana z dziełem Chrystusa. Nota przedstawia biblijne podstawy pobożności maryjnej oraz przywołuje liczne wypowiedzi Ojców Kościoła, Doktorów Kościoła, tradycji wschodniej oraz myśli ostatnich papieży.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję