W Polsce od kilku dziesięcioleci trwa walka i konfrontacja między kontrkulturą śmierci a cywilizacją życia. Atakowane są te wymiary dobra wspólnego, które są fundamentem zdrowego i szczęśliwego społeczeństwa: małżeństwo, rodzina, zdrowie, edukacja, prawo do życia, prawo rodziców do wychowywania dzieci wg chrześcijańskich wartości. Te najważniejsze płaszczyzny dzisiejszej polityki angażują chrześcijan do wzięcia za nie odpowiedzialności i wypowiedzenia się w głównym nurcie debaty publicznej.
Reklama
– Spotykamy się w szczególnym momencie, kiedy świat wchodzi w bardzo dynamiczne, groźne zmiany, wobec których Polska będzie musiała zająć stanowisko – powiedział europoseł Marek Jurek w czasie IV Chrześcijańskiego Kongresu Społecznego. Wydarzenie jest platformą porozumienia dla środowisk katolickich i konserwatywnych. Polityk Prawicy Rzeczpospolitej zwrócił uwagę na próby zmiany definicji małżeństwa, ataki na rodzinę, naciski na zmianę praw człowieka i wywieranie wpływu na kształt polityki imigracyjnej. – Mamy w Polsce sprawy, z którymi musimy się zająć: zbudowanie pozycji Polski w Europie, kryzys demograficzny, który zaczął się w l. 90 i przerodził się w katastrofę demograficzną, kryzys rodziny – wyjaśniał poseł. – Dobrze, że jest 500 +, ale przyszło o 10 lat za późno – dodał i podkreślał konieczność przywrócenia głosu polskiej opinii publicznej. – Polska na nowo musi zacząć decydować, musi w sposób aktywny wywierać nacisk na sprawy Państwa – przekonywał i dodał, że wolność polityczna jest składnikiem dobra wspólnego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wolność narodu jest - zdaniem organizatorów Kongresu - kluczową sprawą we współczesnej Polsce i z tego powodu zdominowała tematykę wydarzenia. - W istotnych sprawach dla państwa i społeczeństwa nie może decydować wiara i zaufanie. My musimy podejmować decyzje – twierdził Marek Jurek. – W tym parlamencie doszło do zbudowania ogromnej koalicji przeciwko życiu, jakiej przez 28 lat w historii niepodległej Polski nie było, a została z tego wyłączona opinia publiczna. Odrzucono projekt ustawy chroniącej życia – dodał i podkreślał, że obecny rząd w tej kwestii zawiódł większość nadziei jakie pokładał w nim prawicowy wyborca. - Prawo do życia jest fundamentem demokratycznego państwa prawa – zaznaczał i apelował też by na nowo zawrzeć porozumienie Prawicy zaangażowanej w sprawy Polski.
Reklama
– Tym co oddaje istotę wolności jest przebaczenie. Wyłamanie się z cyklu zemsty jest największym aktem wolności – zaznaczał chrześcijańską perspektywę ujęcia wolności ks. prof. Piotr Mazurkiewicz. – Kwestia wolności wewnętrznej człowieka jest sprawą fundamentalną – podkreślał. Wyjaśniał też, że tylko dobro, wybrane w sposób wolny, ma wartość w sensie moralnym. Człowiek, z natury jest istotą społeczną, a dwie najbardziej naturalne dla niego społeczności to rodzina i naród. – Przyjmuje on pewne zobowiązanie wobec wspólnoty i wspólnie z innymi jest za jego wypełnienie we wspólnocie odpowiedzialny – podkreślał ks. Mazurkiewicz. – Stan wolności człowiekowi gwarantuje państwo wolne od zewnętrznej ingerencji. Człowiek, żeby był wolny, musi być obywatelem, musi cieszyć się zagwarantowanym stanem wolności – dodał. Jego zdaniem przestrzeganie Dekalogu jest pierwszym warunkiem tego, by człowiek mógł się cieszyć prawem do wolności.– Izraelici kiedy zakładali swoje własne państwo, nie opierali go na ustroju egipskim, czyli systemie niewoli, ale na wolności, którą otrzymali od Boga. Kiedy więc patrzymy na zmiany, które dzieją się w zachodniej cywilizacji, musimy powrócić do stanu wolności, jaką niesie dekalog, do czasów sprzed ustanowienia prawa do aborcji. To zasadniczo zmienia sposób myślenia o człowieku – zaznaczał.
Na Kongresie debatowano również o kształcie polskiej Konstytucji i potrzebie odbudowy solidarności narodowej. – Konstytucja powinna chronić nas przed presją struktur międzynarodowych oraz przed presją oligarchii medialnej i partyjnej – podkreślał Marek Jurek. – Powinna utwierdzać podstawowe prawa człowieka, takie jak prawo do życia od momentu poczęcia. Powinna zagwarantować rodzinie stałe prawo do świadczeń z okazji wychowywania każdego dziecka. Takie instytucje jak 500+ powinny być nieodowoływalne i mieć wyraźne sformułowanie w konstytucji. To czy władza będzie służyć dobru wspólnemu, będzie zależało od praw, które będą w konstytucji ustalone. Zmiany konstytucyjne muszą nasze prawa utwierdzać a nie podważać – dodał. Wśród innych pilnych zagadnień wymienił odblokowanie zmian w prawie wyborczym, wzmocnienie mandatu posła i wzmocnienie kontroli społecznej. – Trzeba też wyraźnie określić, że na forum międzynarodowym wspieramy wartości cywilizacji chrześcijańskiej – dodał. Jego zdaniem Kongres ma zachęcić do debaty, znalezienia wspólnej drogi, okazania wzajemnego szacunku, przywrócenie zasad wartości w życiu publicznym. – Nasz kongres jest odpowiedzią na zaproszenie prezydenta do debaty o konstytucji.
Reklama
Prof. Aleksander Stępkowski z Ordo Iouris podkreślał w czasie debaty, że konstytucja nie jest panaceum na wszystkie bolączki i nie zagwarantuje tego, że w państwie wszystko będzie dobrze. Jego zdaniem by prawo przyniosło dobre owoce potrzeba kultury stosowania tego prawa, jego implementacji w społeczeństwie i odpowiedniego stosowania w praktyce.
Wśród prelegentów znaleźli się politycy m.in. Kazimierz Michał Ujazdowski (poseł do Parlamentu Europejskiego), Tomasz Rzymkowski (Kukiz’15), Marian Piłka i Krzysztof Kawęcki (radni sejmiku województwa mazowieckiego Prawicy Rzeczypospolitej). Wśród publicystów Weronika Kostrzewa (Radio Plus, TVP Info), Tomasz Krzyżak (“Rzeczpospolita”), Paweł Milcarek (“Christianitas”), Bogumił Łoziński (Gość Niedzielny) czy Łukasz Warzecha (“Do Rzeczy”).
Trzy poprzednie Chrześcijańskie Kongresy Społeczne odbyły się w Warszawie, Poznaniu i Krakowie.Za każdym razem w wydarzeniu uczestniczą przedstawiciele środowisk opinii chrześcijańskiej również z zagranicy. Spotkanie jest możliwością do wymiany wzajemnych doświadczeń, ale też nawiązania i zacieśnienia współpracy pomiędzy poszczególnymi podmiotami biorącymi udział w ChKS.