Trudno sobie wyobrazić Mszę św. bez oprawy muzycznej. Już w średniowieczu nieodłącznym narzędziem liturgii chrześcijańskiej stała się muzyka organowa. Jej powinnością było dążenie do ujawnienia
wewnętrznego, Boskiego piękna. Muzyka ta miała zbliżać dusze ludzkie ku Stwórcy poprzez skłanianie umysłów do kontemplacji. Budząc podziw swoją doskonałością, utwierdzała ona w wyznawcach Kościoła
przekonanie o wszechmocy i potędze Boga. Muzyka kompozytorów, takich jak J. S. Bach, G. F. Haendel, J. Titulouze, C. Franck, W. A. Mozart, F. Schubert, których utwory będzie można
usłyszeć w rzeszowskiej katedrze, również wyrosła z inspiracji ewangelicznej (sacrum).
W 1995 r. festiwal rzeszowski poszerzony został o nurt muzyki kameralnej, a w roku obecnym wprowadzono również recytacje. Tegoroczny festiwal wzbogacają liczne występy wokalistów,
wielu z nich wywodzi się z Rzeszowa.
W koncercie inauguracyjnym (6 lipca) można było zobaczyć, a przede wszystkim usłyszeć Marka Stefańskiego, grającego na organach oraz braci Roberta i Ryszarda Cieślów, którzy
wykonali arie G. F. Haendla, J. S. Bacha i kilka utworów o tematyce Maryjnej. Dla nich Rzeszów jest miastem rodzinnym i chociaż żaden z nich nie mieszka obecnie
w Rzeszowie, to jednak chętnie do niego wracają.
W czasie wieczornego koncertu 20 lipca odbył się recital organowy Tamary Badalyan. Ta młoda, utalentowana organistka pochodząca z Armenii, a obecnie mieszkająca w Niemczech,
zaczęła grę na organach w wieku siedmiu lat, pod opieką swojej mamy. Naukę kontynuowała w Krakowie i Lubece w Niemczech. Dawała koncerty w Hiszpanii,
Francji, Holandii, Niemczech. Podczas koncertu w Rzeszowie artystka zaprezentowała między innymi preludium chorałowe ormiańskiego kompozytora Komitasa, teologa, pedagoga i wielkiego
promotora armeńskiej muzyki organowej w świecie. Klamrę całego recitalu stanowił hymn do Ducha Świętego - Veni Creator.
W następnym koncercie, który odbędzie się 3 sierpnia, na organach zagra Michał Dąbrowski, organista z kościoła Świętego Krzyża w Warszawie, którego muzyki słuchamy w radiowej
Mszy św., natomiast partie wokalne wykona bliska rzeszowiakom Magdalena Ziaja.
W czwartym koncercie 17 sierpnia swoje umiejętności wokalno-instrumentalne zaprezentują: Jan Szydło, organista kościoła farnego w Łańcucie i Marek Szydło, solista Opery Wrocławskiej.
24 sierpnia koncertem finałowym zakończy się XII festiwal muzyki organowej i kameralnej w katedrze rzeszowskiej. Będzie to koncert wyjątkowy, bo oprócz organisty z Niemiec
Martina Stocka i flecisty Kazimierza Moszyńskiego, wystąpi również Anna Dymna, która recytować będzie najpiękniejsze wiersze ks. Jana Twardowskiego i Lecha Skoczylasa.
Festiwal, napełniając katedrę rzeszowską muzyką mistrzów dawnych oraz współczesnych, przyciąga coraz liczniejsze rzesze nie tylko melomanów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu