Reklama

Niedziela Łódzka

Pamięć zostaje, ale nie noszę urazów…

W obozie w Dachau ks. Lucjan Jaroszka znalazł bochenek chleba. Zawołał w swojej sztubie wszystkich ludzi i każdemu dał po kawałku. Zarówno on, jak i ks. Stanisław Świerczek byli ludźmi otwartymi, nawet w człowieku upodlonym widzieli godność, podawali mu rękę – wspomina ks. Jan Szuba.

Niedziela łódzka 20/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Dachau

Archiwum parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi

Obecność łódzkiego duchowieństwa

Obecność łódzkiego duchowieństwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Księża i klerycy z Łodzi wzięli udział w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego w Dachau, w którym zginęło 112 duchownych posługujących w archidiecezji łódzkiej. Głównym punktem wydarzenia była Msza św. w kaplicy pw. Lęku Chrystusa przed Śmiercią, znajdującej się na terenie byłego niemieckiego obozu, w której uczestniczyli przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski oraz Niemiec.

Upamiętnić ocalałych

„Podczas wojny przez ten obóz przeszło 176 duchownych mojego Kościoła; 115 zostało zabitych [blisko 40 zginęło w innych miejscach: w Auschwitz, podczas działań wojennych itp.] . Oznacza to, że znacznie ponad połowa łódzkiego prezbiterium została fizycznie wyeliminowana z posługi wiernym. Z każdej parafii w Łodzi zabito lub przynajmniej zabrano księdza (z niektórych cały zespół: po trzech lub czterech). Blisko 70% parafii poza Łodzią – najczęściej obsługiwanych przez pojedynczych kapłanów – straciło ich! Życie sakramentalne na terenie niemal całej diecezji zostało zabite. Dobrze wiemy: nie chodzi o to, że ustał kult; chodzi o to, że razem z nim przetrącone zostało doświadczenie życia i nadziei! Ludzie wydani na pastwę śmierci (swojej, bliskich), uwięzienia, upokorzenia, głodu, lęku” – napisał w liście kard. Grzegorz Ryś, który ze względu na pogrzeb śp. papieża Franciszka nie mógł uczestniczyć w uroczystości rocznicowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwyciężyć miłosierdziem

Reklama

Miejsce w Dachau, w którym niegdyś znajdował się obóz koncentracyjny, jest szczególnym symbolem męczeństwa polskich duchownych. Ponad połowę, spośród ok. 3 tys. uwięzionych, stanowili Polacy. Jak podają źródła, w obozie Niemcy zamordowali 868 duchownych. – „Stanięcie w prawdzie nie przygnębia i nie wtrąca w rozpacz; przeciwnie, motywuje do modlitwy i działania. I pokazuje ich wagę w naszym życiu – indywidualnym i wspólnym. Im więcej poznaję straszną – przekraczającą wręcz granicę wyobraźni – prawdę o II wojnie światowej (a Łódź dostarcza w tym zakresie wiedzy wyjątkowej) – tym większa rodzi się we mnie determinacja do dialogu i spotkania – do współpracy, a nie do eksterminacji przez pracę (!); do budowania mostów, a nie murów getta; do miłosierdzia zwyciężającego nienawiść” – podkreślił metropolita łódzki.

Nazistowski obóz pozostawił piętno na wielu księżach, posługujących w Kościele łódzkim. I choć wielu z nich odeszło już do Pana, historia ich życia została zachowana i przekazywana jest kolejnym pokoleniom. O to troszczy się między innymi ks. Jan Szuba, posługujący obecnie w parafii św. Mateusza i św. Wawrzyńca w Pabianicach.

Pabianicki symbol

Ksiądz Jan Szuba był poddany germanizacji w niemieckim obozie dla dzieci Kinderlager we Frankfurcie nad Odrą. Do dziś pamięta wiele wydarzeń, które bezpośrednio wpłynęły na jego życie. Przywołuje także postacie łódzkich księży: ks. Lucjana Jaroszki i ks. Stanisława Świerczka, którzy trafili do obozu koncentracyjnego w Dachau, do bloku 28. dla polskich księży. – W obozie w Dachau prawdopodobnie bywali ludzie, którzy przez drut przerzucali bochenki chleba. Kiedyś taki chleb znalazł ks. Lucjan Jaroszka. Zawołał w swojej sztubie wszystkich ludzi i każdemu dał po kawałku. Kiedy ci ludzie po obozie co roku spotykali się w Kaliszu przy obrazie św. Józefa, któremu zawdzięczali cud ocalenia, zawsze wspominali ten gest ks. Jaroszki. Zarówno on, jak i ks. Stanisław Świerczek byli ludźmi otwartymi, nawet w człowieku upodlonym widzieli godność, podawali mu rękę. Mimo doświadczeń obozu koncentracyjnego, byli w stanie wiele sobie odmówić, aby podzielić się z drugim – wspomina ks. Jan Szuba.

Reklama

Ku pamięci tym, którzy zginęli z rąk niemieckich morderców, w parafii św. Mateusza i św. Wawrzyńca w Pabianicach powstał Ołtarz Najświętszego Serca Jezusowego. Składa się on z figury Chrystusa Ukrzyżowanego, którego tło stanową miedziane blaszki symbolizujące ludzkie cierpienie. Ołtarz ten jest wyrazem wdzięczności Bogu, okazującemu niezmierzone miłosierdzie każdemu człowiekowi. – Kiedy zostałem mianowany proboszczem tej parafii, byli tutaj twórcy tego ołtarza: śp. ks. Świerczek i śp. ks. Jaroszka. To właśnie oni są inicjatorami tego przedsięwzięcia, żeby w tym kościele powstał ołtarz jako symbol wdzięczności za łaskę ocalenia z obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie obaj byli więzieni. Chcieli upamiętnić to, czego doświadczyli i co zobaczyli. Zbudowano ołtarz Serca Pana Jezusa. Ma on swoją specyfikę – zawieszono swego rodzaju kolczatkę zrobioną z krzyżyków, gdzie każdy symbolizuje cierpienie człowieka w tym obozie masowej śmierci. Na niej znajduje się Jezus Chrystus pełen miłości do człowieka, symbol złączenia z cierpieniem Jezusa. Ołtarz projektował prof. Jerzy Bandura z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie – powiedział ks. Jan Szuba.

Męczennicy pokoleń

W obchodach rocznicowych wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego w Dachau udział wzięli przedstawiciele różnych grup wiekowych. Mimo że od tamtych tragicznych wydarzeń minęło wiele lat, pamięć o Polakach, którzy doświadczyli brutalnej rzeczywistości obozowej, przekazywana jest wśród kolejnych pokoleń. Historia jest ważną lekcją, zwłaszcza dla tych, którzy na szalę kładą ludzkie życie.

Muzeum upamiętniające powstało 20 lat po zakończeniu II wojny światowej. Jak podają źródła, rocznie odwiedza je niemal milion osób z całego świata.

2025-05-13 14:09

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Testament z Dachau

Niedziela toruńska 27/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Dachau

Piotr Litwic

Tablica pamiątkowa to zaproszenie do modlitwy za wstawiennictwem Sługi Bożego

Tablica pamiątkowa to zaproszenie do modlitwy za wstawiennictwem Sługi Bożego

Jak bardzo miłujemy Eucharystię? Czy korzystamy z możliwości jak najczęstszego jednoczenia się z Jezusem w Komunii św.? Czy doceniamy fakt, że bez ograniczeń możemy uczestniczyć we Mszach św.?

Do refleksji na ten temat skłoniła uroczystość w parafii Wniebowzięcia NMP w Gostkowie, która odbyła się 18 czerwca. Obchodziliśmy wtedy setną rocznicę święceń kapłańskich sługi Bożego ks. Pawła Prabuckiego, dawnego proboszcza parafii.
CZYTAJ DALEJ

Czujność jest podstawową postawą chrześcijanina

2025-11-26 12:26

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Czuwać nie oznacza „nic nie robić”. Kto czuwa, nie stoi w miejscu, w bezruchu. On rośnie. Kiedy wierzący czuwa, to znaczy, że nie śpi, nie poddaje się znudzeniu i nie ulega rozproszeniom.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o jakiej porze nocy nadejdzie złodziej, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».
CZYTAJ DALEJ

Oławscy "Pielgrzymi Nadziei"

2025-11-27 18:36

ks. Łukasz Romańczuk

Około 100 osób wyruszyło w pielgrzymce jubileuszowej z kościoła Miłosierdzia Bożego do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Oławie. Do pielgrzymów dołączyli także wierni z parafii śś. Apostołów Piotra i Pawła wraz z księdzem proboszczem Leszkiem Woźnym.

Wśród pielgrzymów byli kapłani z parafii Miłosierdzia Bożego - ks. Zbigniew Kowal oraz ks. Tomasz Latawiec. Prowadzili oni modlitwy podczas drogi, a także ubogacali pątników słowem Bożym i refleksją na temat nadziei. Gdy pielgrzymka dotarła do domu bł. ks. Bernarda Lichtenberga, przybyłych pielgrzymów przywitał ks. Leszek Woźny, proboszcz parafii śś. Apostołów Piotra i Pawła w Oławie. - Jesteśmy pielgrzymami nadziei i nasz pielgrzymkowy przystanek jest przy miejscu nadziei, którym jest jadłodajnia Caritas, gdzie postawimy dary, które przynieśliśmy i zachęcam do modlitwy za osoby, które potrzebują duchowego umocnienia - mówił kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję