Reklama

Niedziela Małopolska

Radość i duma

Poczułam w sercu wielki pokój ducha i szczęście, że jestem osobą wierzącą i że jestem Polką – wyznała jedna z uczestniczek koncertu.

Niedziela małopolska 43/2023, str. III

[ TEMATY ]

Wieliczka

Archiwum parafii

Ok. 300 osób uczestniczyło w dziękczynnym koncercie przygotowanym przez młodzież

Ok. 300 osób uczestniczyło w dziękczynnym koncercie przygotowanym przez młodzież

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wigilię 45. rocznicy wyboru św. Jana Pawła II na Stolicę Apostolską parafia św. Apostołów Piotra i Pawła w Bodzanowie, koło Wieliczki zaoferowała prawdziwą ucztę duchową dla wszystkich, którym osoba Jana Pawła II była i jest nadal bliska. Wspólnota parafialna włączyła się w ogólnopolskie obchody 45-lecia tego wydarzenia poprzez koncert dziękczynny ku czci wielkiego Polaka. Śpiewom i prezentowanym materiałom multimedialnym towarzyszyły wspomnienia i łzy wzruszenia wielu osób.

Czas wspomnień

Uczestniczący w koncercie mogli przypomnieć sobie najważniejsze wydarzenia z życia Karola Wojtyły, począwszy od pierwszych jego lat, spędzonych w rodzinnych Wadowicach, aż po ostatnie momenty życia. Wspomnieniom tym towarzyszyła oprawa muzyczna w wykonaniu zespołu, w skład którego weszła młodzież z parafii. Swoje wokalne umiejętności zaprezentowali członkowie oazy parafialnej. Prezentacja muzyczna została wzbogacona pięknymi śpiewami, których papież tak bardzo lubił słuchać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zebrani przypomnieli sobie też słowa kierowane przez Jana Pawła II do rodaków. Mogli podjąć refleksję nad tym, jak to nauczanie było i jest realizowane w naszym codziennym życiu. W prezentowanych treściach nie brakło również zabawnych akcentów związanych z postacią papieża Polaka.

Reklama

Koncert dziękczynny stał się również okazją do wyrażenia swego zdania na temat roli Jana Pawła II w życiu słuchaczy. Młodzież oazowa zebrała bardzo ciekawe i nieraz zaskakujące wypowiedzi słuchaczy. Większość z nich wskazywało na wielki autorytet, jakim był papież, inni podkreślali ogromne rozmodlenie i przykład znoszenia cierpienia w ostatnich latach życia świętego. A jedna ze współorganizatorek wyznała: – Dla mnie Jan Paweł II był i jest bardzo ważną postacią. Osobiście go spotkałam w Rzymie. Byłam również na pielgrzymce papieża do Polski w 1991 r. Wzruszyłam się, gdy słowa Jana Pawła II z tamtej pielgrzymki zostały tutaj, na koncercie przypomniane. Najważniejszym papieskim przesłaniem dla mnie osobiście jest jego wezwanie: „Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi!”. Dzisiejszy koncert był dla mnie wstrząsem, że tak wiele słów Jana Pawła II zapomnieliśmy i już ich nie stosujemy w życiu prywatnym, społecznym i politycznym.

Hołd dla papieża

Z kolei młoda mama dwóch synów przyznała: – Zawsze chciałam budować rodzinę, w której wspólnie będziemy się modlić i rozmawiać o Bogu. W takiej rodzinie wyrosłam. Mój tata był zafascynowany postacią papieża Polaka, zawsze mówił, że Bóg przez Wojtyłę zrobi wielkie rzeczy na świecie. I miał rację.

Papież wszech czasów, autorytet, przewodnik, nauczyciel i przyjaciel, kochający ludzi, uczący cierpieć. Na takie cechy Jana Pawła II zwracali uwagę zaproszeni goście. Dla każdego z nich był polski papież kimś innym. Każdy z nich inaczej go zapamiętał, inne słowa z nauczania papieskiego do siebie odnosi. Równocześnie wszyscy byli głęboko wzruszeni faktem, że pod wpływem koncertu dziękczynnego na nowo w ich sercach pojawiła się radość i duma z pontyfikatu Jana Pawła II. – Gdy znów usłyszałam oryginalną wypowiedź papieża i wezwanie: „Musicie od siebie wymagać…”, poczułam w sercu wielki pokój ducha i szczęście, że jestem osobą wierzącą i że jestem Polką – wyznaje jedna ze starszych uczestniczek koncertu.

I te słowa stają się chyba najlepszym podsumowaniem wydarzenia, jakie miało miejsce w podkrakowskim Bodzanowie w 45. rocznicę wyboru Jana Pawła II na Stolicę Piotrową.

2023-10-17 13:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spojrzenie w przeszłość

Niedziela małopolska 16/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Wieliczka

MFS/Niedziela

Podczas wernisażu gości oprowadzała kurator wystawy

Podczas wernisażu gości oprowadzała kurator wystawy

Tych eksponatów nie można zobaczyć na co dzień – zaznaczył ks. dr Wojciech Olszowski.

Proboszcz wielickiej parafii św. Klemensa Papieża i Męczennika uczestniczył w otwarciu wystawy pt. Tajemnice kościoła św. Klemensa w Wieliczce.
CZYTAJ DALEJ

Góra Igliczna. Najświętsza Maryja Panna - Przyczyna naszej radości

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

W malowniczym zakątku południowo – zachodniej Polski, w Sudetach, na terenie diecezji świdnickiej, pod samym szczytem Góry Iglicznej, skąd rozpościera się przepiękna panorama na Góry Bystrzyckie, Orlickie, a w oddali również na Stołowe i Sowie oraz wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII w., króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”.

Dzieje Sanktuarium sięgają czasów, kiedy to Śląsk należał do Austrii, a ludność Ziemi Kłodzkiej pielgrzymowała do austriackiego sanktuarium Matki Bożej w Mariazell. W 1742 roku, w wyniku działań wojennych hrabstwo kłodzkie przechodzi pod panowanie Prus. Dla ówczesnych mieszkańców tego regionu Kotliny Kłodzkiej pojawiają się trudności z przekroczeniem granicy austriacko – pruskiej, celem pielgrzymowania do sanktuarium w Mariazell. Wówczas to mieszkaniec wioski Wilkanów, miejscowości u podnóża Góry Iglicznej, Krzysztof Veit, wracając w 1750 r. z pielgrzymki do Mariazell, przyniósł jako pamiątkę, wykonaną z drewna lipowego, ludową kopię figury Matki Bożej z alpejskiego sanktuarium. Za zgodą swojego brata, mężczyzna mieścił figurę na stoku Góry Iglicznej, gdzie znajdowało się ich pole. Nikt wtedy nie myślał o budowie sanktuarium. Ustawiona pod konarem rozłożystego buka figurka, miała jedynie przypominać austriackie sanktuarium w Mariazell.
CZYTAJ DALEJ

Od zaprzysiężenia Wałęsy wszyscy prezydenci RP mieli kapelanów - wspólnym mianownikiem wspieranie duchowe głowy państwa

2025-08-05 07:17

[ TEMATY ]

prezydent

kapelan

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Zbigniew Kras - kapelan prezydenta Andrzeja Dudy

Ks. Zbigniew Kras - kapelan prezydenta Andrzeja Dudy

Od zaprzysiężenia Lecha Wałęsy wszyscy prezydenci mieli kapelanów. Szczegółowy zakres obowiązków każdego z nich ustalał prezydent. Wspólnym mianownikiem było wspieranie duchowe głowy państwa i sprawowanie sakramentów w prezydenckiej kaplicy.

W sobotę prezydent elekt Karol Nawrocki poinformował, że funkcję jego kapelana będzie pełnił ks. Jarosław Wąsowicz – salezjanin, historyk i organizator Ogólnopolskiej Patriotycznej Pielgrzymki Kibiców na Jasną Górę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję