Reklama

Niedziela Wrocławska

10. rocznica konsekracji kościoła św. Anny

Z wdzięcznością myślimy o tych, którzy podjęli trud rozbudowy tej świątyni, którzy wspierali to dzieło swoimi ofiarami. Z wdzięcznością myślę o was i za to świadectwo waszej wiary i miłości Boga bardzo wam dziękuję. Macie swój piękny kościół, któremu patronuje św. Anna. Niech ona was prowadzi do Chrystusa – mówił abp Józef Kupny.

2024-10-11 23:18

Marzena Cyfert

Eucharystii w parafii św. Anny we Wrocławiu-Oporowie przewodniczył abp Józef Kupny

Eucharystii w parafii św. Anny we Wrocławiu-Oporowie przewodniczył abp Józef Kupny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita wrocławski przewodniczył uroczystej Eucharystii dziękczynnej w parafii Misjonarzy św. Wincentego a Paulo na wrocławskim Oporowie. Obecny był Wizytator Polskiej Prowincji Zgromadzenia Misji ks. Paweł Holc oraz księża z dekanatu Krzyki.

Zwracając się do księdza arcybiskup, proboszcz parafii ks. Jarosław Lawrenz mówił: – Dzisiejsza uroczystość wpisuje się w drogę synodalną, na którą nas zaprosiłeś. Kiedy dzisiaj po tych 10 latach na nowo pytamy w tej wspólnocie o prawdziwe oblicze i posłannictwo Kościoła tu w oporowskiej parafii, nauczanie, modlitwa i przemyślenia synodalne przychodzą nam z pomocą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Kupny zaznaczył, że poświęcenie kościoła było oddaniem budowli na potrzeby liturgii. A sprawowana tutaj Eucharystia jest początkiem i zapowiedzią udziału w uwielbieniu Boga w niebie.

– Liturgia jest również wyznaniem wiary w komunię między Kościołem pielgrzymującym – do którego się zaliczamy – a aniołami i świętymi, z którymi już teraz śpiewamy Bogu pieśń chwały i uwielbienia i we wspólnocie których chcemy mieć swój udział. W sakramentalnych znakach otrzymujemy zadatek przemiany naszego człowieczeństwa na wzór uwielbionego ciała Chrystusa, którego przyjścia z wiarą oczekujemy. To wszystko dokonuje się w tej świątyni, zbudowanej waszym wysiłkiem i waszą pracą – mówił ksiądz arcybiskup.

Reklama

Podkreślił, że dawniej nie wszystkie kościoły posiadały wezwania. Były też kościoły anonimowe, wybudowane przez ludzi zamożnych, które nie miały swojego patrona. Ale te które posiadały patronów, miały szczególną rangę, gdyż cieszyły się opieką świętego.

– Wy macie wspaniałą patronkę. Jest nią św. Anna. Pamiętajcie, by powierzać jej swoje sprawy, prosić o wstawiennictwo i opiekę. Dzisiaj, w 10. rocznicę poświęcenia tego kościoła trzeba sobie uświadomić, czym jest parafia. Jest ona szczególną wspólnotą; wspólnotą wspólnot modlitewnych i rodzinnych. Na jej czele stoi proboszcz, wspomagany przez wikariuszy i grono bliskich współpracowników. Dzisiaj trzeba to powiedzieć, że wasza parafia miała wielu wspaniałych duszpasterzy. Drodzy bracia w kapłaństwie ze zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo, serdecznie wam dziękuję za waszą posługę w tej parafii i archidiecezji wrocławskiej – mówił metropolita wrocławski.

Zauważył, że dzisiaj trzeba sobie postawić pytanie o miłość do Kościoła zbudowanego z żywych kamieni, do Kościoła, którym my wszyscy jesteśmy.

Reklama

– Pytanie postawione kiedyś Piotrowi: „Czy Mnie miłujesz?” Chrystus stawia każdemu z nas. Czy Mnie – obecnemu w Kościele, który założyłem – miłujesz? Czy miłujesz Mnie, patrząc na moją umęczoną twarz, na krwawe rany. Łatwo było być uczniem Jezusa, kiedy On czynił cuda, kiedy objawił swoją potęgę, kiedy nauczał, kiedy podziwiały Go tłumy. Ale kiedy szedł z krzyżem, nawet najbliżsi Apostołowie Go opuścili. Musimy więc postawić sobie pytanie, czy kochamy ten Kościół, w którym ta poraniona twarz Jezusa jest szczególnie widoczna? – pytał ksiądz arcybiskup. Zauważył, że wspólnota Kościoła ma oblicze Jezusa cierpiącego z powodu naszych grzechów. I wielu z tego powodu odchodzi z Kościoła. A kochać Kościół to budować jedność, pozostawać w jedności z Piotrem naszych czasów, z kolegium biskupów, ze swoim biskupem.

Metropolita wrocławski zauważył, że dzisiaj wielu ulega złudzeniu, że wiedzą lepiej, jak ma wyglądać Kościół, że mają receptę na jego poprawienie. Tymczasem właściwa droga do nawrócenia i odnowy w naszej archidiecezji wiedzie przez zaangażowanie w prace synodu.

– Dlatego proszę o udział w tych pracach i o wsparcie modlitewne. Wspólnie podejmujemy ten wysiłek. Nie realizujemy czyjegoś planu, idei, ale trwamy na modlitwie, słuchamy siebie wzajemnie i pozwalamy działać Duchowi Świętemu – mówił hierarcha i zaznaczył, że miłować Kościół to znaczy także dawać świadectwo o Chrystusie, o Jego Męce, śmierci i Zmartwychwstaniu. Miłość do Kościoła to także troska o przekazywanie wiary młodemu pokoleniu.

– Nasze rodziny powinny stać się wspólnotami miłości do Chrystusa, do siebie nawzajem. A można to uczynić na drodze modlitwy rodzinnej, właściwego przeżywania niedzieli i podejmowania dialogu rodzinnego – zaznaczył abp Kupny.

Zachęcał rodziców, by uczyli swoje dzieci umiłowania modlitwy i dawali im przykład. Przywołał postać św. Jana Pawła II, który wspominał swojego ojca, modlącego się długo na klęczkach. Ten obraz z dzieciństwa pozostał mu przez całe życie. Podkreślił również rolę dziadków w przekazywaniu wiary, jeśli nie robią tego rodzice.

Ksiądz arcybiskup zachęcał też do troski o właściwe przeżywanie niedzieli i udziału we Mszy św. w świątyni, nie przed telewizorem. Apelował o czas dla siebie nawzajem, przez co buduje się trwałe więzi małżeńskie i rodzinne.

– My tylko wtedy stajemy się sobie bliscy, kiedy dzielimy się wzajemnie swoimi obserwacjami, poglądami, radościami, ale też smutkami. Niejednemu kryzysowi małżeńskiemu, rodzinnemu, wychowawczemu można by było zaradzić, gdyby taki dialog istniał, gdybyśmy taki dialog prowadzili. Jestem przekonany, że wielu z was tu obecnych o to wszystko się stara. Chrystus patrzy z miłością na wasz wysiłek budowania więzi małżeńskiej i rodzinnej. On pragnie was wspomagać. Maryja i Józef chcą was prowadzić i chcą wam powiedzieć, abyście poprzez trudy, cierpienia, zawody nie utracili nadziei, nie zrezygnowali z troski o wzrost wzajemnej miłości. Dlatego to właściwy czas, aby polecić Maryi i św. Józefowi wszystkie nasze rodziny. Niech staną się wspólnotami miłości – mówił ksiądz arcybiskup i zakończył: – Całej wspólnocie parafialnej dziękuję za troskę o tę świątynię, za świadectwo waszej wiary, za to, że są tutaj także dzieci. Życzę wam, byście w tej wspólnocie parafialnej, którą tworzycie, czuli się dobrze i byście doświadczali w każdej sprawie opieki waszej patronki św. Anny.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słowacja: 40 000 uczestników Narodowego Marszu dla Życia

2024-10-11 07:44

[ TEMATY ]

marsz dla życia

Adobe Stock

40 000 osób wzięło udział w Narodowym Marszu dla Życia. Wydarzenie to wzywało do ochrony każdego ludzkiego życia, w tym nienarodzonych dzieci.

Marsz, który wzywał do ochrony każdego ludzkiego życia, odbył się w niedzielę 22 września. Organizatorzy szacują, że wzięło w nim udział 40 000 osób.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz: to co się dzisiaj dzieje na linii państwo Kościół jest próbą przeciągania liny, nad czym nikt nie panuje

- Starość, cierpienie i śmierć, są to tematy nadzwyczaj ważne, dotyczące każdego. To jest jedna z najpewniejszych egzystencjalnie rzeczy, która nam się w życiu wydarzy - mówi kard. Kazimierz Nycz na marginesie hasła „Święty Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia”, pod którym obchodzony jest tegoroczny Dzień Papieski. Kardynał przyznaje, że podążanie w sferze cierpienia za wzorcem jakim był Jan Paweł II nie jest łatwe, nawet dla człowieka, który jest biskupem. Przy okazji, odnosząc się do obecnej debaty medialnej, wyjaśnia i precyzuje zasady, jakie powinny patronować religii w szkole oraz relacjom pomiędzy państwem a Kościołem. Zaznacza wyraźnie, że obowiązkowa winna być jedna lekcja religii lub etyki.

Marcin Przeciszewski, KAI: Tegoroczny Dzień Papieski jest obchodzony pod hasłem: „Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia”. Co dla Księdza Kardynała osobiście oznacza „Ewangelia cierpienia” w wydaniu Jana Pawła II?
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z ojcem Pio - tajemnice radosne

2024-10-11 21:34

[ TEMATY ]

różaniec

św. Ojciec Pio

Adobe Stock

Kapucyn ze Stygmatami, niczym dzielny wojownik Chrystusa uzbrojony w „broń Maryi”, był dla szatana i jego wysłanników prawdziwym pogromcą. Różańca używał, gdy w różnych częściach świata wybuchały konflikty zbrojne lub pojawiały się poważne niebezpieczeństwa zagrażające ludzkiemu życiu. Zachęcał, by posługiwać się nim także w walce z wadami, pokusami, złymi myślami oraz w celu zapobieżenia niewłaściwym działaniom. W różańcu odmawianym po kilkadziesiąt razy dziennie powierzał sprawy wszystkich proszących go o modlitwę, których on nosił w swym kapłańskim sercu.

FRAGMENT KSIĄŻKI [KLIKNIJ]: "Różany ogród Maryi. Modlitwa różańcowa z Ojcem Pio". Wydawnictwo Serafin . DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję