Reklama

Sport

Billie Jean King Cup - Polska prowadzi ze Szwajcarią 1:0

Iga Świątek wygrała z Simoną Waltert 6:3, 6:1 w pierwszym pojedynku wyjazdowego meczu Polski ze Szwajcarią w tenisowym Pucharze Billie Jean King, który rozpoczął się w Biel. Również w piątek na kort o twardej nawierzchni wyjdzie Magdalena Fręch, a jej rywalką będzie Celine Naef.

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

PAP/PETER SCHNEIDER

Iga Świątek świętuje zwycięstwo nad Simoną Waltert ze Szwajcarii

Iga Świątek świętuje zwycięstwo nad Simoną Waltert ze Szwajcarii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świątek prowadzi w rankingu WTA, a Fręch jest aktualnie 52. tenisistką świata. Wśród rywalek Waltert zajmuje 158., zaś Neuf 148. miejsce w rankingu.

Szwajcarki plasują się na trzeciej pozycji w zestawieniu ITF narodowych drużyn w Billie Jean King Cup. Polska jest 17., ale gospodynie nie mogły wystawić najsilniejszego składu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już od dawna pauzuje mistrzyni olimpijska z Tokio Belinda Bencic (w listopadzie poinformowała, że spodziewa się dziecka), a Viktorija Golubic nie zdołała na czas wyleczyć kontuzji.

Wynik piątkowego pojedynku Świątek z Waltert wskazuje na bardzo jednostronny przebieg, ale pojedynek trwał prawie półtorej godziny i faworytka musiała mocno się napracować w niektórych gemach.

W pierwszym secie liderka światowego rankingu prowadziła już 3:0, lecz Szwajcarka wygrała dwa kolejne gemy. Kluczowy okazał się szósty gem, przy serwisie Waltert. Był zacięty, ostatecznie Świątek przełamała rywalkę i później kontrolowała już przebieg tej części meczu.

W kolejnej partii Polka prowadziła już 4:0, choć np. przy stanie 1:0 musiała trzykrotnie bronić break pointów. Po czterech wygranych gemach Świątek przegrała jedynego w tym secie, ale od tego momentu szybko poradziła sobie w dwóch kolejnych i wkrótce cieszyła się ze zwycięstwa w całym pojedynku.

"Rozegrałyśmy wiele równych gemów. Nie było łatwo. Przeciwniczka grała bez presji, miała wsparcie swojej publiczności. Być może najważniejsze okazało się, że nie rozpamiętywałam dzisiaj swoich błędów, które kilka razy popełniłam. Cieszę się, że dałam naszej drużynie pierwszy punkt w tej rywalizacji" - przyznała Świątek w krótkim wywiadzie na korcie. Podkreśliła też bardzo dobrą atmosferę w polskim zespole.

Jeszcze w piątek Fręch zagra z Naef.

Rywalizacja w Biel będzie kontynuowana w sobotę, gdy zmierzą Świątek i Naef, a po nich Fręch i Waltert.

Natomiast do gry podwójnej kapitanowie nominowali pary: Maja Chwalińska i Katarzyna Kawa oraz Naef i Jil Teichmann, która w 2022 roku była w składzie Szwajcarek, gdy triumfowały one w finale BJK Cup w Glasgow.

Reklama

Stawką dwudniowego spotkania jest awans do turnieju BJK Cup Finals, który w listopadzie odbędzie się w Sewilli. (PAP)

bia/ co/

2024-04-12 16:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

US Open - droga do finału Świątek dłuższa i bardziej wymagająca niż Jabeur

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

US Open

PAP/RAY ACEVEDO

Iga Świątek po zwycięskim meczu półfinałowym US Open

Iga Świątek po zwycięskim meczu półfinałowym US Open

Iga Świątek w drodze do finału wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku w sześciu meczach straciła dwa sety, 45 gemów, a na korcie spędziła 10 godzin i 51 minut. Jej rywalka - tunezyjska tenisistka Ons Jabeur - grała ponad półtorej godziny mniej.

21-letnia Świątek tylko dwa pierwsze mecze rozstrzygnęła szybko, w nieco ponad godzinę. Najdłużej trwało jej spotkanie w 1/8 finału z Niemką Jule Niemeier - dwie godziny i 24 minuty. Ponad dwie godziny grała też w półfinale z Białorusinką Aryną Sabalenką.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Wyjątkowa wystawa w Rzymie

2024-05-14 17:21

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

krucyfiks

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Obok krucyfiksu św. Marcelego wystawiono „Chrystusa Ukrzyżowanego” Salvatora Dalì i szkic św. Jana od Krzyża.

W ramach obchodów Roku Świętego 2000, 12 marca obchodzony był Dzień Przebaczenia. Na tę okazję Jan Paweł II kazał umieścić w Bazylice Watykańskiej słynny krucyfiks z kościoła św. Marcelego. Miliony telewidzów na całym świecie oglądały Papieża obejmującego ukrzyżowanego Chrystusa - ten papieski gest stał się jednym z symboli pontyfikatu Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję