Zniszczona stacja Drogi Krzyżowej znajduje się w Parku Miejskim przy rondzie Giedroycia.
Jak mówi mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Stacja została już oczyszczona.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Z ubolewaniem my, ludzie wierzący przyjęliśmy tę informację, tym bardziej, że nie jest to wydarzenie odosobnione – zimą zostały zdewastowane kapliczki w lesie na Stadionie, w miejscach martyrologii kielczan – mówi KAI ks. Łukasz Zygmunt, rzecznik Kurii w Kielcach. – Proszę o modlitwę za sprawców, aby się opamiętali, aby szanowali symbole religijne i świętości, należące do naszego dziedzictwa narodowego – podkreśla kapłan.
Stacje Miejskiej Drogi Krzyżowej nawiązują do rozwiązań urbanistycznych w Kielcach datowanych na przełom XVI i XVII wieku. Według odnalezionej dokumentacji austriackiego geodety z czasów zaborów, czas powstania tej pierwszej miejskiej Drogi Krzyżowej, oszacowano na przełom XVI/XVII wieku.
Fundacja Kalwarii była zapewne związana z dziękczynieniem za ocalenie miasta od zarazy. Mogła ona powstać w związku z przeniesieniem w uroczystej procesji relikwii św. Karola Boromeusza z kieleckiej kolegiaty na Karczówkę w 1628 r. Według innej hipotezy fundacja Drogi Krzyżowej nastąpiła dopiero w 1631 r., po osiedleniu się na wzgórzu bernardynów.
Jeszcze w XIX w. mieszkańcy Kielc odprawiali nabożeństwo Drogi Krzyżowej w intencji uniknięcia zarazy. Droga była wówczas nieutwardzona, nie było linii kolejowej, inna była topografia okolicy. Z czasem stan kapliczek pogarszał się z każdym rokiem. Bardzo podupadły one w latach PRL, a nabożeństwo zostało zakazane jako zgromadzenie publiczne.
W 1998 r. ponownie ulicami Kielc przeszła Droga Krzyżowa, dzięki staraniom Towarzystwa Przyjaciół Karczówki i stowarzyszeń związanych z zachowaniem dziedzictwa Karczówki, a także wspólnocie Kościoła Domowego. Zostały zrekonstruowane kapliczki, uzupełnione cyfry i płaskorzeźby.