Reklama

„Associated Press”

Ewangelizacja w ateistycznym państwie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedna z największych światowych agencji prasowych „Associated Press” poświęciła niedawno obszerną depeszę misjonarskim zapędom chrześcijan skierowanych do Korei Północnej. Bohaterem tekstu był Koreańczyk Son Jong Nam. Jak większość ludzi żyjących pod reżimem Kim Dzong Ila, niewiele wiedział o chrześcijaństwie aż do 1998 r., kiedy zetknął się z chrześcijańskimi, protestanckimi misjonarzami w Chinach. W 2009 r. zginął, zamęczony w koreańskim obozie pracy. Miał 50 lat. Aresztowano go za posiadanie 20 egzemplarzy Pisma Świętego i 10 kaset audio z chrześcijańską katechezą.
Koreańczycy z Północy najczęściej mają szansę zetknąć się z chrześcijaństwem w sąsiednich Chinach. To tam, przy granicy, działają protestanccy misjonarze, którzy przekazują podwładnym północnokoreańskiego dyktatora wiarę. Niektórzy z nich przyjmują chrzest. Zdarzają się i tacy, choć z oczywistych względów nie wiadomo o nich nic pewnego, którzy wracają do swojej ojczyzny i mimo śmiertelnego niebezpieczeństwa skrycie prowadzą misję ewangelizacyjną wśród swoich współrodaków. Historia Son Jong Nama jest typowa dla tych ukrytych misjonarzy.
Jong Nam początkowo był wiernym sługą reżimu i w jego ramach poświęcił się walce z „amerykańskim imperializmem”. Jego postawa zmieniła się w 1997 r., kiedy służba bezpieczeństwa aresztowała jego żonę za krytykę wielkiego przywódcy. Kobieta była w ciąży. Okrutnie przesłuchiwana, poroniła. Jong Nam uciekł razem z nią do Chin. Żona wkrótce zmarła, a on sam spotkał protestanckich misjonarzy i pod ich wpływem przyjął chrzest. Po nim starał się docierać z nauką o Chrystusie do innych północnokoreańskich uchodźców. W 2001 r. został aresztowany przez chińską policję pod zarzutem prozelityzmu. Po trzech latach - w chińskim więzieniu schudł 32 kilogramy - wycieńczony, wyszedł na wolność. Wkrótce, nie bacząc na rady innych chrześcijan, wyruszył do Korei Północnej. Nie wiadomo, jak ewangelizował. W każdym razie aresztowano go za posiadanie Biblii. Po trzech latach spędzonych w morderczym obozie zmarł w 2009 r.

(pr)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Festiwal Mocy 2025 – trzy dni spotkań, muzyki i modlitwy

2025-09-22 13:54

[ TEMATY ]

Festiwal Mocy

Materiał prasowy

„Golec uOrkiestra” zagrali ponad pół godziny dłużej, ksiądz Bartczak rapował z setką uczestników na scenie, a w szczytowym momencie w wydarzeniu uczestniczyło około 2,5 tys. osób – jubileuszowy, piąty Festiwal Mocy zanotował frekwencyjny sukces i obfitował w miłe niespodzianki. Wydarzenie odbywało się w dniach 19-21 września w Miejscu Piastowym.

Tegoroczny Festiwal, odbywający się pod patronatem św. Jana Pawła II, ponownie stał się przestrzenią spotkania, modlitwy i dobrej zabawy. Do Miejsca Piastowego przyjechała młodzież z całej Polski, każdego dnia w różnych aktywnościach brało udział około 1,5 tysiąca uczestników, a w szczytowym momencie – podczas koncertu „Golec uOrkiestra” – Festiwal Mocy gościł około 2,5 tysiąca ludzi. Na scenie oprócz zespołu z Milówki wystąpili również: zespoły „niemaGotu”, „Teleo”, ksiądz-raper Jakub Bartczak oraz influencerzy: Marcin Kruszewski (znany w social mediach jako „Prawo Marcina”) i ksiądz Sebastian Picur.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję