Reklama

Jan Paweł II

Medialne ataki na Jana Pawła II. Historyk IPN: nie ma tu nawet cienia rzetelności i warsztatu naukowego

- Oglądałem te programy telewizyjne, czytałem wywiady z ich autorami. Nie ma tu nawet cienia warsztatu naukowego i rzetelności. Prawdopodobnie dokumenty, które wykorzystują autorzy, są autentyczne. Ale autentyczność to inna rzecz niż ich wiarygodność - podkreślił w Polskim Radiu 24 dr Piotr Gontarczyk, historyk z IPN.

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Bronimy prawdy o św. Janie Pawle II

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po publikacji książki "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii", autorstwa Piotra Gontarczyka i Sławomira Cenckiewicza, jej krytycy zwracali uwagę na to, że posługuje się ona "niewiarygodnymi źródłami Służby Bezpieczeństwa". Tymczasem teraz, kiedy na podstawie materiałów SB atakuje się Jana Pawła II, środowiska lewicowo-liberalne uznają te źródła za wiarygodne.

- Różnica pomiędzy tym, co się zdarzyło w 2008 roku w przypadku Lecha Wałęsy i książki na jego temat, a tym, co się dzieje dzisiaj - jak te akta są używane przez media - jest absolutnie fundamentalna. Po wydaniu tamtej książki nie znalazł się żaden historyk, który ośmieliłby się spróbować podważyć to, co napisaliśmy. Bo było to zrobione zgodnie z regułami naukowego warsztatu - podkreślił dr Piotr Gontarczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Nigdy bym się pod tym nie podpisał"

Jego zdaniem "to, co się dzisiaj dzieje, jeśli chodzi o Jana Pawła II, jest zasadniczo odmienne". - Nigdy bym się pod czymś takim, co się w tej sprawie robi, nie podpisał - powiedział historyk.

Reklama

- Oglądałem te programy telewizyjne, czytałem różne wywiady z ich autorami. Nie ma tu nawet cienia warsztatu naukowego i rzetelności. Prawdopodobnie dokumenty, które wykorzystują autorzy, są dokumentami autentycznymi. Ale to inna rzecz, czy one są autentyczne, a inna, czy są wiarygodne i czy ludzie, którzy się nimi posługują, potrafią je właściwie czytać i czy robią to w dobrej wierze - zaznaczył gość PR24.

Jak dodał, "dokument historyczny zawsze trzeba przyłożyć do pewnej epoki, do pewnych realiów historycznych".

- Kwestia wiarygodności jest fundamentalna. Bada się źródło. Sprawdza się, czy osoba, która coś mówi do protokołu, jest wiarygodna, czy nie kieruje się jakimiś osobistymi pobudkami. Nie jest tajemnicą, że w środowisku krakowskim, tamtejszych duchownych, były różne porachunki. Ktoś na przykład mógł się czuć urażony, bo nie zrobił kariery. Dlatego konieczna jest krytyka źródła historycznego - podsumował dr Piotr Gontarczyk.

2023-03-09 13:33

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. dr Dohnalik: postawa moralna Jana Pawła II ws. nadużyć był jednoznaczna

Postawa moralna Jana Pawła II ws. wykorzystania seksualnego małoletnich była zawsze jednoznaczna. Natomiast rozwiązania systemowe powstawały wraz z wiedzą o skali dramatu, nabierając pełnego kształtu dopiero pod koniec pontyfikatu - powiedział PAP ks. dr Jan Dohnalik wykładowca prawa kanonicznego na UKSW.

Według ks. dr. Jana Dohnalika z UKSW, współpracownika Centrum Ochrony Dziecka, "mówienie, że Jan Paweł II musiał wszystko wiedzieć, bo był papieżem, świadczy tylko o nieznajomości funkcjonowania administracji watykańskiej.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Papież apeluje o komunikację wolną od wrogości

2025-09-20 10:05

[ TEMATY ]

papież

Orędzie papieża Franciszka

Vatican Media

„Trzeba być świadkami i promotorami komunikacji bez wrogości, która szerzy kulturę troski, buduje mosty i przenika widzialne i niewidzialne mury naszych czasów” - stwierdza papież w Orędziu na 59 Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. Jego hasłem są słowa: „Dzielcie się z łagodnością nadzieją, która jest w waszych sercach”. Tradycyjnie jest ono ogłaszane 24 stycznia w dzień liturgicznego wspomnienia patrona dziennikarzy św. Franciszka Salezego. Natomiast dzień Środków Społecznego Przekazu w Kościele w Polsce obchodzony jest w trzecią niedzielę września - w roku 2025 będzie to 21 września. Tegoroczne orędzie przygotował jeszcze papież Franciszek i nosi ono datę 24 stycznia b.r.

W naszych czasach naznaczonych dezinformacją i polaryzacją, w których nieliczne ośrodki władzy kontrolują bezprecedensową masę danych i informacji, zwracam się do was ze świadomością, jak potrzebna jest - dziś, bardziej niż kiedykolwiek - wasza praca jako dziennikarzy i pracowników środków społecznego przekazu. Potrzebne jest wasze odważne zaangażowanie, aby postawić w centrum przekazu osobistą i zbiorową odpowiedzialność za bliźniego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję