Reklama

Wiadomości

Liczne ofiary i poważne zniszczenia po silnym trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii

Co najmniej 568 osób zginęło w rezultacie trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8, ktore nawiedziło w poniedziałek nad ranem południowo wschodnią Turcję i północną Syrię. Setki domów zostało uszkodzonych lub zniszczonych. Trwa akcja ratunkowa.

[ TEMATY ]

trzęsienie ziemi

PAP/EPA/REFIK TEKIN

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ofiary śmiertelne stwierdzono w prowincji Osmanija na południu kraju i Sanliurfa na południowym wschodzie - poinformowali gubernatorzy tych prowincji. Kolejne osoby zginęły - według lokalnych władz - w prowincji Urfa. Ofiary zginęły pod gruzami zawalonych domów.

Wiele domów zawaliło się też w prowincjach Malatija i Dijarbakir - podała telewizja HaberTurk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) epicentrum wstrząsów, które nastąpiły o godz. 4.17 czasu lokalnego (2.17 w Polsce) znajdowało się na głębokości 18 km w odległości ok. 30 km od miasta Gazientep liczącego ponad 1 mln mieszkańców i będącego stolicą prowincji.

Natomiast Turecka Agencja ds. Sytuacji Kryzysowych AFAD oceniła siłę wstrząsów na 7,4. Epicentrum miało znajdować się koło miasta Pazarcik w prowincji Kahramanmaras.

Nieco później nastąpiła seria wstrząsów wtórnych, z którch najsilniejszy miał magnitudę 6,7.

Władze zaapelowały do ludności o czasowe wstrzymanie się od używania telefonów komórkowych w celu ułatwienia pracy ratownikom przeszukującym gruzowiska.

Reklama

Kataklizm nawiedził także Syrię. Syryjska Obrona Cywilna informuje o "katastrofalnej" sytuacji w północno zachodnich rejonach kraju. Liczne budynki zawaliły się a pod gruzami są ludzie. Wezwano ludność do opuszczenia domów i gromadzenia się na otwartej przestrzeni. Domy zawaliły się m. in. w miastach Aleppo i Hama. Wstrząsy odczuwalne były też w stołecznym Damaszku, ludzie wybiegali tam w panice na ulice.

W Libanie trzęsienie trwało ok. 40 sekund. Mieszkańcy opuszczali swoje domy chroniąc się na ulicy lub wyjeżdżając samochodami za miasto.

Sytuację pogarszają dodatkowo śnieżyce, które występują obecnie w prawie wszystkich krajach Bliskiego Wschodu i dotkliwe zimno. (PAP)

jm/

2023-02-06 07:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: benedyktyni nie opuszczą Nursji, ale zbudują jeszcze większy klasztor

[ TEMATY ]

katastrofa

Włochy

trzęsienie ziemi

shotscreen

Symbolem niszczycielskich skutków potężnego trzęsienia ziemi, które 30 października nawiedziło środkowe Włochy, stała się Nursja, położona w pobliżu epicentrum. Dokładniej chodzi o ruiny tamtejszej bazyliki św. Benedykta, wzniesionej nad rodzinnym domem patrona Europy. Należy ona do klasztornego kompleksu międzynarodowej wspólnoty benedyktynów, założonej tam w 2000 r. przez trzech mnichów amerykańskich. Choć ich klasztor legł w gruzach, zakonnicy nie myślą o powrocie do swych krajów ani o zmianie lokalizacji, ale przeciwnie, na gruzach chcą zbudować jeszcze większy obiekt, otwierając się na nowe powołania.

Benedyktyni z Nursji od razu włączyli się w pomoc poszkodowanym. Pokrzepiali ich słowem, modlitwą i sakramentami. W wielu relacjach telewizyjnych ze zburzonego miasta można było zobaczyć mnichów modlących się na kolanach przed ruinami bazyliki. W rozmowie z Radiem Watykańskim wiceprzeor wspólnoty o. Benedetto Nivakoff wyjaśnił znaczenie tego gestu.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Nawrocki: Radio Maryja wiarygodnym głosicielem prawdy, jedności i wierności

2025-12-06 21:35

[ TEMATY ]

Radio Maryja

Karol Nawrocki

KPRM

Radio Maryja stało się dla rodaków w kraju i na całym świecie wiarygodnym głosicielem prawdy, jedności i wierności – napisał prezydent Karol Nawrocki w liście z okazji 34. rocznicy powstania rozgłośni.

Rocznicowe uroczystości odbyły się w hali sportowej w Toruniu. Mszy świętej przewodniczył były prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Gerhard Müller, a wzięło w niej udział kilkunastu arcybiskupów i biskupów. Kardynał w homilii mówił, że Radio Maryja to głos, który budzi sumienia i umacnia w wierze.
CZYTAJ DALEJ

Podhale/ Poród na stacji benzynowej

2025-12-07 09:42

Adobe Stock

Na stacji benzynowej w Harklowej koło Nowego Targu doszło do niecodziennego zdarzenia. Mieszkanka gminy Nowy Targ, jadąc z mężem do szpitala aby urodzić dziecko, nie zdążyła dotrzeć na izbę przyjęć – akcja porodowa rozpoczęła się w samochodzie, tuż po zjechaniu na stację paliw. Dziecko przyszło na świat jeszcze przed przyjazdem służb medycznych.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 17. Po wezwaniu pomocy jako pierwsi na miejscu zjawili się strażacy z lokalnej OSP oraz zastęp PSP z Nowego Targu, a następnie karetka pogotowia. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności na stacji przebywała również położna z nowotarskiego szpitala, która udzieliła rodzącej fachowej pomocy - przekazał PAP dyżurny nowotarskiej straży pożarnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję