Reklama

Kościół

Warszawa: „Dlaczego wierzę w Kościół?” – pierwsza z cyklu debat o Kościele i jego misji dziś

- Wiara w Kościół to konsekwencja wiary w Boga i sprawdzian tej wiary. Jeśli wierzę w Boga, to chcę wierzyć w to, co objawił – mówił bp Andrzej Czaja, biskup opolski i przewodniczący Komisji ds. Duszpasterstwa KEP, który uczestniczył w debacie pt. „Dlaczego wierzę w Kościół”. Debata odbyła się dziś w Sekretariacie KEP w Warszawie w związku z rozpoczynającym się w najbliższą niedzielę nowym programem duszpasterskim w Kościele w Polsce pod hasłem „Wierzę w Kościół Chrystusowy”. Uczestnicy spotkania zwracali uwagę na konieczność osobistego nawrócenia, nie oglądania się na Kościół przeszłości ale widzenia go takim, jaki jest teraz i budowanie wspólnoty. Postulowali też zmianę języka mówienia o Kościele i dostosowywania go do jeżyka, jakim mówią zwykli ludzie.

[ TEMATY ]

Kościół

bp Andrzej Czaja

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Czaja podkreślił, że w Credo wyznajemy wiarę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. „Wiara w Kościół jest innej natury niż wiara w Boga. Mówiąc, czym jest wiara w Kościół, trzeba uchwycić, czym jest Kościół. Jest wspólnotą ludu Bożego” - mówił dodając, że wierzyć w Kościół, to wierzyć w obecność Boga pośród nas i w Jego aktywność, wierzyć to żyć w bliskości Boga.

- Wiara w Kościół to konsekwencja wiary w Boga i sprawdzian tej wiary - mówił hierarcha. „Jeśli wierzę w Boga, to chcę wierzyć w to, co objawił” - podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Czaja przekonywał, że Kościół zasługuje na to, by w niego wierzono, bo nie jest dziełem ludzkim, a Bożym - jest dziełem, które oznacza zjednoczenie Boga z ludźmi. „Za dziełem Kościoła stoi działanie Boga i życie Boga w dziele, którym jest Kościół” - powiedział. Jak dodał, Kościół zasługuje, by mu wierzono, bo jego Panem jest Jezus, a Kościół naucza w imieniu Boga. Jednak Kościół będzie wiarygodny na tyle, na ile będzie Bogu wierny i posłuszny.

Kościół sam domaga się wiary, bo jest rzeczywistością Bosko-ludzką, mimo że - jak dodał hierarcha - ta ludzka czasem bardziej wychodzi na zewnątrz i gorszy. „Bez wiary nie wyrazimy całej głębi rzeczywistości Kościoła” - wskazał.

Reklama

- Kościół wart jest wiary, bo tu chodzi o nasze zbawienie – mówił, przytaczając nauczanie Ojców Kościoła o Kościele jako sakramencie zbawienia.

Wyjaśniając znamiona Kościoła, hierarcha podkreślił, że jego jedność opiera się na rzeczywistości niewidzialnej - Chrystusie i jednym chrzcie, a widzialne podziały należy niwelować. Dodał, mówiąc z niepokojem o niemieckiej drodze synodalnej, że nie można kształtować Kościoła na ludzką miarę.

Analogicznie rozumieć można kwestię świętości Kościoła - Kościół jest święty świętością Boga, a po prostu ludzie są grzeszni. Kościół jest powszechny, czyli jest dla ludzi wszystkich czasów i ma wszelkie środki zbawienia. Apostolskość Kościoła to dar - jest zbudowany na fundamencie apostołów, ale też na wyznawaniu wiary apostolskiej, ma także sukcesję apostolską.

Wyjaśniając temat nowego programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce „Wierzę w Kościół Chrystusowy” wskazał, że rzeczywiście jest on odpowiedzią na odchodzenie od Kościoła oraz wezwaniem do odnowy Kościoła, czemu służyć ma również aktualny synod.

Reklama

Prof. Kaja Kaźmierska, socjolog z Uniwersytetu Łódzkiego, podkreśliła, że proces odchodzenia od Kościoła w Polsce trwa, jednak aktualne próby reakcji Kościoła są spóźnione, bo to proces długotrwały. Jak zauważyła, już w latach 90. socjologowie wskazywali na pewne niepokojące trendy w badaniach, mówiące o jakości wiary Polaków. „Już wtedy, w latach 90., ta wiara budowana była na piasku, a nie Skale” - wskazała. „Ostatnie wydarzenia, skandale, strajk kobiet, to tylko katalizatory procesów, które już trwały” - dodała.

Wskazała na to, że w polskim społeczeństwie nastąpiło szybkie przejście od katolicyzmu tradycyjnego - który miał pewne zalety jeśli chodzi o potencjał bycia w Kościele i wiary - do katolicyzmu kulturowego. Pandemia pokazała, że już wiele osób odeszło od praktyk religijnych, jako elementu stylu życia.

Socjolożka zauważyła, że przy procesie transformacji skupiono się na przemianach społeczno-ekonomiczno-politycznych, potem miało miejsce skupienie się na sobie - otwarto się na globalne procesy kulturowe: kulturę indywidualizmu, wolność od. „Współczesny człowiek chce być postrzegany jako niezależny, zindywidualizowany, posiadający pełnię wolności również w kwestii moralności” - wskazała.

Omawiając trwający proces sekularyzacji, zauważyła że to już nie tylko proces odejścia od religijności, ale wejście w nową duchowość budowaną już bez religii i nawet bez transcendencji. Podkreśliła, że zaburzony został proces międzygeneracyjnego przekazywania wiary i młodzi nie przyprowadzają już do Kościoła swoich dzieci.

Reklama

Uczestniczący w debacie reżyser Krzysztof Zanussi nawiązując do swoich doświadczeń rodzinnych mówił o możliwości zgorszenia postawami przedstawicieli Kościoła lub kościelnymi instytucjami, zwłaszcza, gdy ma się ich wyidealizowany obraz. Przywołał swoje doświadczenie z Watykanu i rozmowy z kard. Casarolim, który wprost mówił, że nie należy w tym miejscu szukać dobrych księży. Są oni daleko, na misjach. „Tu są najgorsi, tacy jak ja” – cytował reżyser.

Mówił również o bezsilności wierzącego katolika wobec zetknięcia się z prawdopodobnym, choć nieudowodnionym ogromnym złem, niepotwierdzonymi plotkami, z którymi nie wiadomo, co zrobić. Zaznaczył też, że Kościół nie dostrzegł, że wobec mediów audiowizualnych trudniej jest ukrywać zakłamanie, hipokryzję i butę a przede wszystkim – brak autentycznej skruchy tam, gdzie jest ona konieczna. – Jak można dotrzeć do ludzi, którzy widza ten brak skruchy? – pytał.

Zastanawiając się nad pierwszym krokiem w kierunku zmiany mówił o zmianie języka, tak, by dzięki niemu można było dotrzeć do młodych.

Reklama

Również o języku mówiła Monika Białkowska, teolog i publicystka. Zwróciła uwagę, że język, jakim dziś mówimy o świętości Kościoła jest niezrozumiały i traktowany jako próba samousprawiedliwienia się. – Nie lubię tego sformułowania „święty Kościół grzesznych ludzi, zwłaszcza gdy widzimy dziś, że w samym Kościele funkcjonują struktury, które są grzeszne lub deprawujące – powiedziała. Podkreśliła, że trzeba bardzo wyraźnie komunikować, że mówiąc o świętości Kościoła nie mamy na myśli świętości moralnej lecz ontyczną, bytową – Kościół jest sacrum, bo należy do Chrystusa i Chrystus w nim żyje. Natomiast Kościół tez grzeszy i upada. – Musimy o tym mówić głośno, by odzyskiwać wiarygodność wśród ludzi; by nie zasłaniać się łatwo Jezusem nie chcąc wziąć na siebie odpowiedzialności za winy – stwierdziła.

Jak dodała, wiele osób uznaje dziś Kościół za jednego z większych grzeszników współczesnego świata, gdyż stał się zgorszeniem dla wielu maluczkich a o tym, co się powinno stać z gorszycielem, wiemy z Ewangelii.

Jak pogodzić prawdę o świętości i grzeszności Kościoła? Zdaniem Moniki Białkowskiej pierwszym krokiem do tego pogodzenia może być jasna komunikacja jednej i drugiej prawdy.

Odnosząc się do tych słów bp Czaja zwrócił uwagę na prawdę o obcowaniu świętych i o tym, że pierwsi chrześcijanie nazywali siebie świętymi właśnie w odniesieniu do bycia zanurzonym w Chrystusa. Zaznaczył, że bałby się mówienia szeroko o grzeszności Kościoła tak, by nie uderzało to w świętość Boga. -Kościół z założenia jest dla grzeszników, ale nie ma przyzwolenia na grzech, z grzechem trzeba walczyć – mówił dodając, że Kościół nie jest grzeszny sam w sobie.

Zastanawiając się nad tym, w jaki sposób zmieniać, reformować Kościół Katarzyna Łukomska, odpowiedzialna za wspólnotę „Chemin Neuf” w Polsce, podkreśliła konieczność nawrócenia, rozpoczęcia od uznania grzechu i nawrócenia pojedynczego człowieka w Kościele. Czy jesteśmy jako uczniowie Chrystusa wiarygodni dla świata? Jakie jest oblicze pojedynczego chrześcijanina dziś? – pytała. Wskazała też na konieczność powrotu do ewangelizacji

Reklama

– Musimy się wyzbyć nostalgii i nie oglądać się z siebie. Musimy dbać o Kościół, który mamy teraz – wskazała prof. Kaźmierska. Podkreśliła konieczność przekształcenia rozumienia Kościoła jako instytucji na wspólnotę. „Trzeba odejść od klerykalizmu, zbudować relacje między księżmi a wiernymi” - powiedziała, zwracając uwagę na konieczność brania odpowiedzialności za Kościół oraz dowartościowania lokalnych doświadczeń.

Łódzka socjolożka podzieliła się pozytywnym doświadczeniem procesu synodu i wskazała, że jest w tym duży potencjał. „Nie powinno zależeć nam na tym, by umasowić to doświadczenie, ale wejść w głąb, zająć się tymi, którzy przyjdą” - powiedziała, podkreślając konieczność misyjności.

Odwołując się do doświadczeń synodalnych i okresu PRL, kiedy Kościół był pewną przestrzenią wolności, wskazała, że ta formuła synodalności może pomóc polskiemu dramatycznie spolaryzowanym społeczeństwu nauczyć się dialogu.

Nie wyobrażam sobie, co mogłoby się stać, by młodzież polska poszła dziś gromadnie na różaniec – powiedziała Monika Białkowska wyjaśniając, że ludzie nie szukali wsparcia w Kościele ani w czasie pandemii, ani w związku z wojną na Ukrainie. Nie szukali go nawet mieszkańcy Przewodowa, gdy spadła tam rakieta.

Nie ma powrotu do tego, co było, Kościół będzie się zmieniał, jeszcze nie wiadomo, w jakim kierunku. To co dla mnie ważna, to ocalenie sensu, istoty, być może kosztem rezygnacji z wielu starych form, tak jak w przypadku generalnego remontu domu, w którym nadal chcemy mieszkać – mówiła.

- Jeśli ocalimy treść, to nowe pokolenia będą szukać nowych form. Niech ich szukają – dodała.

Reklama

Odpowiadając na pytanie, dlaczego wierzę w Kościół bp Czaja zwrócił uwagę, że sam jako biskup doświadcza, że Kościół, który przeżywa wychodząc do ludzi, jest inny niż ten o którym czyta w mediach. Wskazał też, że potrzebne jest budowanie relacji.

- Wiara ro treść mojego życia i treść mojej wiary. Tu się rodzę, wzrastać i przeżywam życie. Ten Kościół jest piękny i bogaty, spotykam tu ludzi budujących mnie swoją wiarą i postawą – powiedziała Katarzyna Łukomska.

Krzysztof Zanussi zaznaczył, że sformułowanie „Wierzę w Kościół” może często prowadzić do niepotrzebnej polemiki. Być może w tym kontekście lepiej byłoby powiedzieć „Kocham Kościół” – stwierdził.

Jak zapowiedział prowadzący spotkanie Marcin Przeciszewski, dyskusja, która odbyła się w Sekretariacie Episkopatu w Warszawie otwiera cykl dyskusji nt. istoty Kościoła i posłannictwa Kościoła we współczesnej Polsce i w świecie. Dyskusje te będą towarzyszyć realizacji programu duszpasterskiego. Kolejna debata odbędzie się w styczniu. Będzie ona miała charakter ekumeniczny a uczestnicy będą się starali odpowiedzieć na pytanie, co to znaczy, że Kościół jest jeden.

2022-11-23 20:58

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co czeka Kościół powszechny w 2013 r.?

[ TEMATY ]

Kościół

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH

Najważniejsze wydarzenia w Kościele powszechnym w 2013 r. Obchody zainaugurowanego 11 października 2012 r. Roku Wiary na płaszczyźnie Kościoła powszechnego, konferencji biskupów, diecezji, parafii, wspólnot, stowarzyszeń i ruchów, które zakończą się w Watykanie 24 listopada 2013 r., 28. Światowy Dzień Młodzieży w Rio de Janeiro, obchody Roku Konstantyna z okazji jubileuszu 1700-lecia ogłoszenia Edyktu Mediolańskiego z 313 r. oraz czwarta encyklika papieska - to jedne z najważniejszych wydarzeń jakie czekają Kościół katolicki w 2013 r. Nie milkną także spekulacje na temat ewentualnej kanonizacji bł. Jana Pawła II. Ponadto podobnie jak w 2012 r. we Francji odbędą się manifestacje obrońców rodziny przeciwko legalizacji "małżeństw" homoseksualnych a w USA nie ustają protesty przeciwko forsowanej przez administrację Białego Domu tzw. reformie zdrowotnej, łamiącej sumienia wierzących poprzez zmuszanie ich w ramach ubezpieczenia do opłacania środków antykoncepcyjnych, wczesnoporonnych i sterylizacji. Rok Wiary Na obchody Roku Wiary w 2013 r. składać się będzie cały szereg liturgii, pielgrzymek, kongresów, koncertów, wystaw. W lutym na Orientale i Uniwersytecie Gregoriańskim odbędzie się kongres o misji ewangelizacyjnej św. Cyryla i Metodego wśród Słowian (25-26 lutego). 4-6 kwietnia w Rzymie odbędzie się Międzynarodowy zjazd Międzynarodowego Stowarzyszenia Katolickiego Nauk o Wychowaniu z udziałem Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej. Na 15-17 kwietnia wyznaczono dzień seminariów duchownych w 450-lecie ustanowienia tej formy przygotowywania do kapłaństwa. 28 kwietnia Benedykt XVI udzieli sakramentu bierzmowania grupie młodzieży, a na początku czerwca przewodniczyć będzie w Rzymie adoracji eucharystycznej, która odbędzie się równocześnie na całym świecie. Planuje się też m.in. dzień obrony życia, pielgrzymki seminarzystów i nowicjuszy, katechetów w 20-lecie Katechizmu Kościoła Katolickiego, ruchów kościelnych czy stowarzyszeń maryjnych. Zakończeniu Roku Wiary przewodniczyć będzie Ojciec Święty w niedzielę Chrystusa Króla, przypadającą 24 listopada. ŚDM w Rio de Janeiro W obchody Roku Wiary wpisuje się 28. Światowy Dzień Młodzieży, który pod przewodnictwem Benedykta XVI odbędzie się 23-28 lipca w Rio de Janeiro. Głównym punktem spotkania będzie nocne czuwanie modlitewne i Msza św. w zachodniej dzielnicy miasta Guaratibie. Ponadto odbędą się: nabożeństwo drogi krzyżowej, które zaplanowano na liczącej kilka kilometrów długości plaży w południowej dzielnicy Copacabana, spotkanie Ojca Świętego z wolontariuszami, które prawdopodobnie odbędzie się na słynnym stadionie piłkarskim Maracana. Papież odwiedzi także sanktuarium Chrystusa Odkupiciela na wzgórzu Corcovado. Wcześniej w dniach 16-20 lipca młodzież będzie przebywała w diecezjach na terenie całego kraju. Przewidziano program religijny, kulturalny, społeczny. Odbędą się Msze św., modlitwy, spotkania, koncerty, projekty angażujące lokalne środowisko Kościoła. Przewidziano zwiedzanie sanktuariów i wybranych miejsc w danym regionie. Na prośbę biskupów brazylijskich okres ten będzie nosił nazwę Tygodnia Misyjnego. Rok Konstantyna Z okazji jubileuszu 1700-lecia ogłoszenia Edyktu Mediolańskiego z 313 r., który kładł kres prześladowaniom chrześcijan w Cesarstwie Rzymskim przez cały 2013 r. będzie obchodzony Rok Konstantyna. Dokument miał ogromne konsekwencje dla życia religijnego cesarstwa rzymskiego oraz stanowi kamień milowy w historii Zachodu. W Kościele katolickim oficjalnie obchody zainaugurował 6 grudnia 2012 r. w bazylice św. Ambrożego w Mediolanie kard. Angelo Scola. Z tej okazji w stolicy Lombardii planowane są imprezy i wydarzenia międzynarodowe. Ponadto ważnym miejscem uroczystości będzie serbski Nisz. W tym mieście urodził się bowiem 27 lutego 272 r. Konstanty Wielki. Wbrew licznym spekulacjom raczej nie dojdzie do udziału w uroczystościach jubileuszowych Benedykta XVI. Podczas kwietniowej konferencji prasowej w związku z kongresem konstantyńskim w Rzymie, dyrektor biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi powiedział, iż poza ŚDM w Rio de Janeiro papież nie ma w planach żadnych innych podróży zagranicznych w 2013 r. Ogłoszony w 313 r. przez cesarzy Konstantyna Wielkiego (dla Zachodu) i Licyniusza (dla Wschodu) edykt kładł kres prześladowaniom chrześcijan w Cesarstwie Rzymskim. Gwarantował on chrześcijanom pełną wolność religijną (zakończenie prześladowań), zezwalał na przejście na chrześcijaństwo dotychczasowych wyznawców religii rzymskiej oraz zwracał Kościołowi wszystkie skonfiskowane świątynie i posiadłości. Dokument głosił, że "zarówno chrześcijanie, jak i wszyscy ludzie mają prawo, żeby w sposób wolny wybierać sobie religię (…), aby Bóg Niebios mógł być dla nas i dla wszystkich łaskawy i aby nam sprzyjał". Konstantyn ogłosił też niedzielę dniem świątecznym. W 330 r. założył Konstantynopol, późniejszą stolicę Cesarstwa Rzymskiego. Nowa papieska encyklika Jak zapowiedział rzecznik Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi SI w pierwszym półroczu przyszłego roku Benedykt XVI wyda swoją czwartą encyklikę. Zdaniem redakcji portalu „La Stampy” vaticaninsider encyklika skoncentruje się na tajemnicy paschalnej, śmierci i zmartwychwstania Jezusa, jako zasadniczego motywu wiary i zostanie opublikowana między lutym a marcem przyszłego roku, właśnie w ramach przygotowania do Świąt Wielkanocnych. Ojciec Święty nawiązując do Roku Wiary pragnie podzielić się z katolikami całego świata swą refleksją nad tym, co znaczy być chrześcijaninem dzisiaj, nad rolą wiary w życiu człowieka i społeczeństwa, wartością prawdy chrześcijańskiej w świecie naznaczonym wieloma postaciami kryzysu. Portal cytuje opinię jednego ze współpracowników Benedykta XVI, który twierdzi, że jest to tekst bardzo piękny. Przygotowana podczas letniego wypoczynku w Castel Gandolfo encyklika poświęcona wierze będzie czwartym tego typu dokumentem obecnego Następcy św. Piotra. W 2006 roku opublikował on encyklikę "Deus caritas est", poświęconą chrześcijańskiej miłości i miłosierdziu, w 2007 "Spe salvi" – o nadziei. Obydwie powiązane są z wydaną w roku 2009 encykliką społeczną "Caritas in veritate". Kanonizacja Jana Pawła II? Według niepotwierdzonych informacji proces kanonizacyjny Jana Pawła II miałby wejść w ostatnią fazę i w październiku 2013 roku może mieć miejsce uroczysta kanonizacja papieża Polaka. Aby do niej doszło konieczna jest jednak promulgacja dekretu Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych o cudzie dokonanym za wstawiennictwem błogosławionego, po beatyfikacji, która miała miejsce w Rzymie 1 maja 2011 r. Tryb rozpatrywania cudu jest analogiczny, jak w przypadku beatyfikacji. Sprawę trwałego, niewytłumaczalnego naukowo uzdrowienia za wstawiennictwem błogosławionego bada się na zebraniu biegłych (jeśli chodzi o uzdrowienia na zebraniu lekarzy), których wota i wnioski przedstawia się w dokładnie przygotowanej relacji. Następnie sprawę omawia specjalne posiedzenie teologów i wreszcie na kongregacji kardynałów i biskupów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych (congregatio ordinaria). Wreszcie Ojciec Święty, podczas audiencji udzielonej prefektowi Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych podejmuje decyzję o promulgacji dekretu o autentyczności cudu. Zazwyczaj papież decyzje takie podejmuje trzy razy w roku: w dniach poprzedzających Wielki Tydzień (w roku 2013 – to okres 18-23 marca), krótko przed rozpoczęciem wakacji letnich, na przełomie czerwca i lipca oraz krótko przed Bożym Narodzeniem. Jeśli kanonizacja Jana Pawła II miałaby mieć miejsce w październiku 2013 roku, to decyzji papieskiej należałoby oczekiwać w marcu. Oczywiście Benedykt XVI może przyjąć kardynała prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w dowolnym terminie i nie musi przestrzegać zwyczajowego harmonogramu prac tej dykasterii. Manifestacje w obronie życia i rodziny W 2013 r., szczególnie we Francji i USA, nie ustaną manifestacje w obronie życia i rodziny. Na 13 stycznia w Paryżu zaplanowano wielką manifestację przeciwko rządowemu projektowi legalizacji małżeństw homoseksualnych. Przewodniczący Konferencji Biskupów Francji, kard. André Vingt-Trois, przyznał, że spodziewał się, iż posłom rządzącej Partii Socjalistycznej nie wystarczą małżeństwa par jednopłciowych i prawo do adopcji przez nie dzieci, co przewiduje projekt, czekający na rozpatrzenie przez Zgromadzenie Narodowe. Dlatego nie dziwi go poprawka do projektu umożliwiająca im także poczynanie dzieci za pomocą in vitro, co w przypadku par homoseksualnych oznacza skorzystanie z matki zastępczej. Niektórzy biskupi francuscy wezwali księży, by podali w ogłoszeniach zapowiedź styczniowej manifestacji. Niektóre diecezje odległe od Paryża organizują wręcz transport dla osób, które chciałyby uczestniczyć w paryskiej demonstracji, m.in. Chambéry i Bayonne. Do udziału w manifestacji wezwały także Krajowa Rada Ewangelików Francji i Protestanckie Stowarzyszenia Rodzinne. Amerykański episkopat oraz obrońcy życia w USA już zapowiadają, że nie ustaną w protestach przeciwko nowym prawom, sprzecznym z ich wiarą, a usilnie forsowanymi przez administrację prezydenta Baracka Obamy. W zeszłym roku tylko 20 października w 145 miastach odbyły się manifestacje w obronie wolności religijnej. Tysiące Amerykanów wyszło na ulice, aby protestować przeciwko forsowanej przez administrację Białego Domu tzw. reformę zdrowotną, łamiącą sumienia wierzących poprzez zmuszanie ich w ramach ubezpieczenia do opłacania środków antykoncepcyjnych, wczesnoporonnych i sterylizacji.
CZYTAJ DALEJ

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

2025-04-07 13:15

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.

ZABILI DZIECKO W 9 MIES. CIĄŻY. Gotowe do samodzielnego życia, prawie noworodka. Tak, w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

8 kwietnia wspominamy św. Dionizego z Koryntu

2025-04-08 07:54

[ TEMATY ]

patron dnia

aciprensa.com

Co roku 8 kwietnia wspominamy świętego Dionizego z Koryntu, biskupa pierwszych wieków Kościoła, którego nie należy mylić ze świętym Dionizym Areopagitą, pierwszym biskupem Aten.

Dokładna data jego narodzin nie jest znana, wiadomo jednak, że był już dojrzałym mężczyzną około 171 roku, jedenastego roku panowania cesarza rzymskiego Marka Aureliusza. Dionizjusz mieszkał w mieście Korynt w Grecji i został biskupem tej metropolii, co odnotowano w Martyrologium Rzymskim.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję