Aż 20 muzułmańskich państw z zasady zabrania duchownym innych religii wstępu na swoje terytorium - wynika z raportu przygotowanego przez amerykański Kongres, który przyjrzał się polityce wszystkich państw świata wobec zagranicznych misjonarzy. Dokument omówił serwis „WorldNetDaily”. Podkreślono w nim, że w ostatnim roku do USA wjechały setki muzułmańskich imamów z tych państw, co pokazuje dysproporcje we wzajemnym traktowaniu.
Wśród krajów, które znajdują się na tej niechlubnej liście, są: Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Irak i Afganistan. Na kolejnej znalazły się te państwa, które stawiają duchownym zagranicznym liczne przeszkody, często nawet uniemożliwiające wjazd na ich terytorium. Spośród państw europejskich należą do nich Rosja, Białoruś i Serbia.
Amerykanie są podenerwowani takim obrotem sprawy. Króla Arabii Saudyjskiej Abdullaha, który niedawno zorganizował wielkie spotkanie międzyreligijne w Hiszpanii, oskarżają o pustą retorykę.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu