Reklama

Świat

O. Lombardi wyjaśnia: dlaczego nie powstała jeszcze komisja ds. ochrony dzieci?

[ TEMATY ]

Watykan

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego w Watykanie nie powstała jeszcze zapowiadana komisja ds. ochrony dzieci - wyjaśnia o. Federico Lombardi w upublicznionym mejlu do dziennikarki agencji Associated Press, Nicole Winfield. Zarzuciła ona wczoraj papieżowi Franciszkowi, że w swym wywiadzie dla „Corriere della Sera” przyjął w sprawie pedofilii w Kościele postawę defensywną.

Winfield napisała, że w ciągu trzech miesięcy po tym, jak w Watykanie zapowiedziano komisję ekspertów mających zbadać najlepsze praktyki ochrony dzieci, nie zostało podjęte żadne działanie, nie mianowano żadnych jej członków, nie przyjęto statusu wyznaczającego jej zadania. Sam Franciszek zaś nie spotkał się z ofiarami pedofilii, „nie zwolnił biskupa winnego niezgłoszenia podejrzenia o nadużycia”, a we wspomnianym wywiadzie - używając „retoryki Watykanu sprzed dekady” - stwierdził, że Kościół „niesłusznie został zaatakowany w sprawie nadużyć”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W rozmowie z „Corrire della Sera” papież powiedział, że „przypadki nadużyć są przerażające, gdyż zadają bardzo głębokie rany. Benedykt XVI był bardzo mężny i otworzył drogę. I idąc tą drogą Kościół zaszedł daleko. Być może dalej niż ktokolwiek inny. Statystyki na temat zjawiska przemocy wobec dzieci są wstrząsające, ale pokazują również wyraźnie, że do ogromnej większości tych nadużyć dochodzi w środowisku rodzinnym i osób bliskich. Kościół katolicki jest bodaj jedyną instytucją publiczną, która działała tutaj przejrzyście i odpowiedzialnie. Żadna inna nie zrobiła tak wiele. A jednak Kościół jako jedyny jest atakowany”.

Odpowiadając na zarzuty dziennikarki Associated Press o. Lombardi zaznacza, że wszystkie odpowiedzi na pytania są w wywiadzie bardzo krótkie, dlatego nie można oczekiwać, że „będą pełne”. Uważa on, że słuszniej jest brać więc pod uwagę to, co zostało powiedziane, niż to, czego w nich nie powiedziano.

Reklama

Za oczywiste dyrektor Biura Prasowego uważa to, że „Franciszek docenia i podziwia” to, co w dziedzinie walki z nadużyciami zrobił Benedykt XVI i „pragnie to kontynuować”. Papież sam powiedział, że jest wdzięczny Benedyktowi za podjęcie kroków w celu ukarania winnych, uznania odpowiedzialności i win duchownych i Kościoła, towarzyszenia ofiarom (w odpowiedzi mówi się pokrótce o głębokich ranach przerażających nadużyć), odnowieniu norm, zadaniu monitorowania i prewencji. Taka jest „droga otwarta przez Benedykta”.

Gdy chodzi o zapowiedzianą komisję, ma być ona „kolejnym krokiem” w kierunku ochrony dzieci w Kościele, ale także w społeczeństwie, w którym - jak powiedział papież w swej krótkiej odpowiedzi - problemy związane z tą ochroną są wielkie. Została ona zapowiedziane w grudniu i pozostaje to aktualne, choć nie doszło jeszcze do etapu realizacji z udziałem świeckich ekspertów. Ma to związek z faktem, że całość instytucji watykańskich czeka na „nowy układ zależności między nimi, własnych kompetencji itd.”. Ustanowienie w tej sytuacji komisji z zupełnie nowymi kompetencjami wymaga czasu - przekonuje o. Lombardi.

Wyraża przekonanie, że ten upływ czasu nie stanowi powodu do wątpienia, że komisja powstanie. Ujawnia, że skontaktowano się już z wysoko wykwalifikowanymi specjalistami, by sprawdzić ich gotowość do uczestnictwa w jej pracach. Oczekuje on, że komisja będzie w stanie zaproponować papieżowi inicjatywy zdolne dać prawdziwy impuls Kościołowi w aktywnej ochronie małoletnich.

Ks. Lombardi odnosi się także do oskarżenia o defensywny i usprawiedliwiający ton niektórych słów papieża. Należy je rozumieć jako „uznanie dla faktu, że tak wielu ludzi w Kościele na szczęście zaangażowało się w naprawianie błędów i braków przeszłości”. Często nie zostało to jednak „obiektywnie uznane”, co jest „frustrujące i zniechęcające na tej trudnej drodze”. - Jednocześnie jasne jest, że mamy jeszcze olbrzymie zadanie do wykonania w stosunku do przeszłości, teraźniejszości i jeszcze bardziej przyszłości. Papież dobrze o tym wie - kończy dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.

Przypomnijmy, że 31 stycznia, podczas spotkania z uczestnikami sesji plenarnej Kongregacji Nauki Wiary, Franciszek ujawnił, że rozważana jest możliwość włączenia Komisji ds. Ochrony Dzieci w struktury właśnie tej dykasterii, która od 13 lat zajmuje się już prowadzeniem procesów kanonicznych i karaniem duchownych winnych nadużyć seksualnych.

2014-03-06 13:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież uznał heroiczność cnót przodka księżnej Diany

[ TEMATY ]

Watykan

Stolica Apostolska wydała dekret w sprawie sługi Bożej Armidy Barelli, współzałożycielki Instytutu Świeckich Misjonarek Królewskości Chrystusa. Jeden z zatwierdzonych dziś przez Papieża dekretów oficjalnie uznaje cud dokonany za jej wstawiennictwem. To ostatni element potrzebny do beatyfikacji. Teraz Ojciec Święty musi tylko wyznaczyć jej datę.

Armida Barelli pochodziła z zamożnej rodziny mieszczańskiej. Na początku XX w. pomagała opuszczonym dzieciom w mediolańskiej dzielnicy przestępców. Zorganizowała w swoim mieście ruch żeńskiej młodzieży Akcji Katolickiej. Zmarła w opinii świętości w 1952 r. i została pochowana w Mediolanie w kaplicy założonego przez siebie Instytutu.

CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem - #V niedziela wielkanocna

2024-04-27 10:33

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję