Reklama

Kościół

Bp Śmigiel: jestem wzruszony świadectwami, które słyszę w Rzymie

O tym, jakie znaczenie ma dla Kościoła w Polsce trwające Rzymie Światowe Spotkanie Rodzin, a także o osobistych wrażeniach mówi w rozmowie z KAI przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Rodziny, bp Wiesław Śmigiel z Torunia.

[ TEMATY ]

rodzina

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAI: Księże Biskupie, ze względu na ograniczoną formułę, w X Światowym Spotkaniu Rodzin w Rzymie uczestniczy jedynie niewielka grupa delegatów z konferencji biskupów. Czy mimo tego jest to wydarzenie, które powinno być ważne dla „zwykłych” wiernych w Polsce?

Bp Wiesław Śmigiel: Dla nas to spotkanie jest bardzo ważne tak, jak dla Kościoła na całym świecie. Po pierwsze dlatego, że jest kontynuacją dzieła zainicjowanego przez św. Jana Pawła II, a po drugie dlatego, że „stoi za nim” papież Franciszek, który nas tutaj zaprosił i do równoległych obchodów w diecezjach. Czekaliśmy na spotkanie aż cztery lata, ponieważ zostało przełożone o rok z powodu pandemii. Także fakt, że przebiega ono trochę inaczej, niż dotychczas sprawia, że zyskuje ono dodatkowe znaczenie. Oprócz tych, którzy, w liczbie zaledwie kilku tysięcy, zebrali się tutaj w Rzymie jako znak całego Kościoła, także wiele diecezji i parafii jednoczy się w tych dniach w modlitwie i spotkaniach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cieszymy się, że możemy być tutaj, blisko Ojca Świętego i rodzin z całego świata, z którymi możemy podzielić się naszymi doświadczeniami. Proszę zobaczyć, jak piękny jest program tegorocznego spotkania! Jest w nim bardzo wiele pozytywnych przekazów, świadectw. Rozmawiamy o sakramencie małżeństwa, o wymianie międzypokoleniowej, o umiejętności współpracy między duchownymi a małżeństwami i wzajemnego służenia sobie i wspierania się nawzajem.

W tym czasie w Polsce trwa modlitwa w intencji rodzin. I nawet jeśli to będzie tylko wezwanie w modlitwie powszechnej, albo jedynie spotkanie na poziomie diecezjalnym – to moim zdaniem jest to również świadectwo tego, że jesteśmy blisko Ojca Świętego i wsłuchujemy się w to, do czego nas zaprasza, a sami jesteśmy ważną częścią Kościoła.

KAI: Czy, według Księdza Biskupa, jako część Kościoła powszechnego dostatecznie staramy się dzielić tym, co mogłoby być inspiracją dla wspólnot w innych krajach?

Reklama

- Jesteśmy Kościołem, który realizuje swoją misję w tym miejscu, w którym aktualnie się znajduje, w naszych uwarunkowaniach historycznych, społecznych, politycznych – bo to wszystko wpływa na to, jak na co dzień funkcjonuje Kościół. I tak w tej dzisiejszej rzeczywistości mamy sporo do zaoferowania jeśli chodzi o duszpasterstwo rodzin i tym się dzielimy.

KAI: Jakie przykłady możemy wymienić?

- Choćby Kościół Domowy i jego wspólnoty, które dynamicznie się rozwijają, pomimo tak wielu trudności związanych z życiem małżeńskim, a może właśnie dlatego, że trzeba się z nimi mierzyć. Z roku na rok kręgów Domowego Kościoła przybywa i jest to piękna i skuteczna propozycja sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, która z czasem została uaktualniona.

Kolejnym przykładem jest sama struktura naszego duszpasterstwa rodzin, która może wydawać nam się czymś oczywistym. Prawie we wszystkich parafiach, a chciałbym móc wkrótce powiedzieć, że we wszystkich, mamy doradców i doradczynie życia rodzinnego, a zdarza się też, że całe rodziny, które są gotowe wprowadzić innych w przygotowanie do zawarcia sakramentu małżeństwa, na ostatnim tzw. bezpośrednim etapie.

Próbujemy też wprowadzić w seminariach duchownych zajęcia, które pozwoliłyby klerykom nie tylko uczyć się teorii dotyczącej duszpasterstwa rodzin albo uczestniczyć w gotowych wydarzeniach i inicjatywach, ale współpracować z rodzinami. Dlatego zapraszamy małżeństwa do naszych seminariów, aby nasi klerycy uczyli się współpracować z nimi.

Podobnych przykładów jest wiele. Jednym z nich, który być może nie wybrzmiał dostatecznie, jest podręcznik duszpasterstwa rodzin, przygotowany przez środowisko Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Oczywiście, zawiera on wiele teorii, ale ona jest bardzo potrzebna! Bowiem nie można budować duszpasterstwa rodzin jedynie na aspektach praktycznych, zapominając o źródle. Słowo teoria nie brzmi dobrze, kojarzy się z czymś oderwanym od rzeczywistości, ale w tym przypadku chodzi o to, co ponadczasowe: o Boże objawienie i piękną tradycję Kościoła, a także o współczesne osiągnięcia nauki, czy psychologii.

Reklama

KAI: Co z treści, które już wybrzmiały tutaj w Rzymie, szczególnie zapadło Księdzu Biskupowi w pamięć?

- Podzielę się osobistym świadectwem. Bardzo się wzruszyłem, wręcz wstrząsnęło mną wczorajsze świadectwo włoskiej rodziny z szóstką dzieci, która przyjęła do siebie mamę z córką, uciekające z ogarniętej wojną Ukrainy. Uderzyło mnie to, bo tak często słyszymy dziś, że wychowanie dzieci, to ogromny wysiłek, który nas „ogranicza”. A tu: rodzina wychowująca sześcioro dzieci i jednocześnie taka otwartość na przyjęcie przybyszów, uchodźców uciekających przed wojną! Zachęciło mnie to do rachunku sumienia, bo samemu często wyszukujemy przeszkody, które uniemożliwiają nam różne działania… Ich świadectwo poruszyło mnie do głębi!

Podobnie, jak świadectwo pary, która doświadczyła krzywdy, zdrady małżeńskiej, ale też przebaczenia. I nie wahała się powiedzieć, że to Chrystus jest źródłem tego przebaczenia. Podobnych pięknych świadectw jest i będzie tutaj więcej.

KAI: Dziękuję za rozmowę.

2022-06-23 14:15

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Gdańsku będą protestować w obronie rodziny i "przeciwko homodyktatowi"

[ TEMATY ]

rodzina

marsz

Małgorzata Cichoń

7 tysięcy osób, według szacunku organizatorów, wzięło udział w „Marszu dla Życia i R odziny”, który odbył się w Krakowie 14 października

7 tysięcy osób, według szacunku organizatorów, wzięło udział w „Marszu dla Życia i R odziny”, który odbył się w Krakowie 14 października

W obronie rodziny, małżeństwa i wartości katolickich oraz "przeciwko homodyktatowi" manifestować będą w niedzielę 5 maja w Gdańsku sympatycy Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę. Inicjatywę wspierają posłowie skupieni w Parlamentarnym Zespole ds. Przeciwdziałania Ateizacji.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Życie bez łaski to życie bez radości

2024-05-05 19:16

Marzena Cyfert

Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.

Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.

W kościele św. Karola Boromeusza przeżywano odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin. Tym samym rozpoczęło się przygotowanie do jubileuszu 30. rocznicy koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Łaskawej.

Eucharystii przewodniczył bp Maciej Małyga, który udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję