W niedzielę 22 maja Koronką do Bożego Miłosierdzia odmówioną w centrum Zawiercia rozpoczął się pierwszy z trzech archidiecezjalnych Marszów dla Życia i Rodziny. Uczestnicy przeszli ulicami miasta w stronę parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Tam rozpoczął się festyn rodzinny „Tak dla życia”.

Agata Kowalska/Niedziela

Dać świadectwo

– Od lat uczestniczę w takich inicjatywach jak ta. One uświadamiają każdemu, na czym polega życie. Powinniśmy m.in. właśnie przez takie marsze dawać przykład; pokazywać innym, czym powinno się w życiu kierować. Trzeba dawać świadectwo – miłości do życia, przynależności do Kościoła – powiedziała Niedzieli pani Bogusława, która w ostatnim czasie koordynowała zbieranie podpisów na terenie Zawiercia za ochroną życia. Grzegorz Nienartowicz, prezes Fundacji dla Życia i Rodziny, od samego początku marszu przekonywał do zawiązania wspólnoty między uczestnikami, aby się poznać, zamienić ze sobą choć jedno słowo. Mówił również o tym, że dziś, kiedy w tak wielu zakątkach świata podnosi się rękę na bezbronnych – na dzieci czy osoby starsze, przez takie inicjatywy osoby wierzące muszą wyrazić swoją nadzieję, że dobro zwycięży. – Na wdzierającą się do świata kulturę śmierci naszą odpowiedzią musi być wiara, nadzieja i miłość. Musi być świadectwo tego, że życie to największa wartość – podkreślił Grzegorz Nienartowicz w czasie marszu, który przeszedł w atmosferze radości, śpiewu i pokoju. Wzięli w nim udział osoby starsze, rodziny z dziećmi, ale także młodzi ludzie, którzy nie wstydzą się tego, jakimi wartościami się w życiu kierują. – Na etapie, na którym my, jako młodzi się znajdujemy – szukania osoby, z którą będziemy chcieli założyć rodzinę, takie inicjatywy są bardzo ważne. Przynoszą nadzieję, wlewają w serce miłość. Jako osoby wierzące swoją przyszłość chcemy budować na fundamencie Jezusa, ale i całej Świętej Rodziny. Tym bardziej dziś, kiedy czasy są niestety antyrodzinne, kiedy wielu polityków czy celebrytów, z których młodzi chcą brać przykład, walczą z życiem i rodziną. A nasz kraj opiera się na rodzinie, nasza polska tradycja przecież z tego wyrasta – pokazujmy, nie tylko w takie dni jak ten, że życie jest najcenniejszym skarbem i świętością – mówił Niedzieli student Łukasz.

Agata Kowalska/Niedziela

Więcej w edycji częstochowskiej Niedzieli w najbliższą niedzielę 29 maja.