Reklama

Wiadomości

Ukraiński kapelan wojskowy: ta wojna to czyste okrucieństwo bez uzasadnienia

Inwazja Rosji na Ukrainę przyniosła zupełnie nowy typ okrucieństwa i przemocy, zadawanej bez żadnego uzasadnienia – uważa kapelan wojskowy Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. „Nie było żadnego powodu, aby tę wojnę wywołać. Nawet rosyjscy żołnierze nie wiedzą, po co to robią” – podkreśla ks. Andrij Zeliński SJ.

[ TEMATY ]

inwazja na Ukrainę

rosyjska agresja na Ukrainę

PAP/EPA/STR

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zauważa, że absurdem są tłumaczenia Władimira Putina, który mówi o denazyfikacji. „To niedorzeczne, nie ma u nas żadnych nazistów. Dla tych mrzonek zginęło tysiące ludzi, 4 mln wyjechało z kraju, a ponad 10 mln musiało opuścić swoje domy. Putin jest zanurzony w swojej koncepcji, uważa nas za część rosyjskiego świata, która istnieje jedynie w jego wyobraźni. Niestety jego wizje są źródłem straszliwego cierpienia Ukraińców” – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim.

„Jest filmik, który można znaleźć na YouTube, na którym widać mężczyznę stojącego przed czołgiem, próbującego go zatrzymać i nagle… czołg strzela do tego człowieka, do jednego człowieka… Rosjanie zabijają ludzi stojących w kolejce po chleb, niszczą do fundamentów Mariupol, mordując niewinnych cywilów. Cały świat wierzył, że takie sceny zniknęły wraz z II wojną światową, ale niestety współcześnie mamy okrutną powtórkę z historii. Najważniejsze pytanie brzmi: gdzie zawiedliśmy jako społeczeństwa, czego nie dopilnowaliśmy? Czy sprzedaliśmy nasze człowieczeństwo za tańszy gaz i paliwo? – pyta ks. Zeliński. – W Europie mamy od ponad miesiąca regularną wojnę, podczas której nie ma jednego dnia bez bombardowania dzielnic mieszkalnych i niewyobrażalnych zbrodni, które nie przybliżają Rosjan do osiągnięcia ich celów militarnych, tak jak np. zajęcie Kijowa. Czy wróciliśmy do czasów totalitarnych potęg, gdy ludzkie życie nie miało żadnego znaczenia? To okrutna wojna przede wszystkim dlatego, że nie ma ona żadnego sensownego uzasadnienia, po prostu ludzie zabijają ludzi. Tak wiele istnień ludzkich i marzeń zniszczonych… po nic. To nowy typ okrucieństwa, nawet rosyjscy żołnierze nie wiedzą po co to robią”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Andrij przyznaje, że ostatni miesiąc zmienił jego sposób patrzenia na świat i zniszczył dotychczasową koncepcję postrzegania rzeczywistości. Nie może pogodzić się z zachowaniem patriarchy Cyryla, który nie wypowiedział ani jednego słowa w obronie swoich wiernych, błogosławił za to rosyjskie wojska.

Podziel się cytatem

Reklama

„Patriarcha Cyryl nie wypowiedział ani jedno słowa do żołnierzy, apelując żeby zaprzestali przemocy, żeby zachowali człowieczeństwo, ani jednego słowa współczucia w stosunku do wiernych należących do jego Kościoła na Ukrainie, mieszkających przecież także w kompletnie zniszczonych miastach, takich jak Mariupol czy Charków. Ani słowa w ich obronie, ani słowa współczucia. To bardzo bezduszna postawa. Te słowa nie oznaczają, że straciłem swoje powołanie, albo wiarę, wierzę po prostu, że tylko prawda nas wyzwoli. Taka jest rzeczywistość – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Andrij Zeliński. – Stąd bez względu na decyzje Cyryla zarówno Kościół greckokatolicki, jak i prawosławny są dalej ze swoimi ludźmi, nie opuszczają ich, podobnie jak Kościół rzymskokatolicki, który jest małą wspólnotą, ale też dzielnie trwa na posterunku, np. poprzez działania Jezuickiej Służby Uchodźcom. Tymczasem patriarcha Cyryl, w czasie gdy trwają masakry, błogosławi rosyjskie jednostki gwardii narodowej, które później zabijają ludzi na Ukrainie… Chrześcijanin nie powinien czegoś takiego tolerować”.

Reklama

Ks. Andrij jest kapelanem wojskowym od 2006 r. Cztery lata spędził na froncie wśród żołnierzy. Jego posługa polega głównie na sprawowaniu sakramentów, ale dostosowana jest do jednostki, w której aktualnie się znajduje. „Inaczej jest w jednostkach zawodowych, a inaczej, gdy wokół są ludzie, którzy jeszcze wczoraj byli nauczycielami, elektrykami czy piekarzami” – wyjaśnia. Podkreśla jednak, że zarówno jedni jak i drudzy są niezwykle zmotywowani, aby bronić ojczyzny. „Morale jest niesamowite, większość jest gotowa zginąć w obronie Ukrainy. Zależy mi na tym, aby nie tracili nadziei, nie tylko na zwycięstwo, ale i na lepszą przyszłość, by zachowali wiarę w Boga i w dobro między ludźmi. Moim zadaniem jest też zwykła obecność, rozmowa z żołnierzami, dzielenie ich losu” – mówi ks. Andrij.

Podkreśla, że wojna zmieniła jego spojrzenie na świat i panujące w nim relacje. „Byłem przekonany, że jako ludzkości udało nam się odrobić lekcję z II wojny światowej, ale okazało się, że się myliłem. Zachód powinien z tamtych czasów wyciągnąć wniosek, że możemy zwyciężyć zło, tylko jeśli jesteśmy zjednoczeni. Dzisiaj niestety widzimy, że nawet kraje należące do NATO prezentują wobec tej wojny zupełnie inną logikę. Obudźmy się i działajmy razem! Musimy stanąć razem z Ukrainą, która jest dziś symbolem walki o wolność” – apeluje duchowny.

2022-03-31 15:04

Ocena: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szef Biura Ekologii UKGK: Rosja użyła broni masowego rażenia, co jest zbrodnią przeciwko ludziom, naturze i Bogu

[ TEMATY ]

broń

rosyjska agresja na Ukrainę

PAP/MAXAR TECHNOLOGIES HANDOUT

Widok tamy i elektrowni wodnej Nova Kakhovka przed jej zawaleniem, obwód chersoński, południowa Ukraina

Widok tamy i elektrowni wodnej Nova Kakhovka przed jej zawaleniem, obwód chersoński, południowa Ukraina

Eksplozja tamy elektrowni wodnej Kachowka w celach wojskowych spowodowała największą katastrofę ekologiczną XXI wieku, której pełne konsekwencje są nadal trudne do oszacowania.

Profesor Wołodymyr Szeremeta, szef Biura Ekologii Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, określa następujące główne wyzwania środowiskowe i społeczne związane z tym aktem terrorystycznym Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie:

CZYTAJ DALEJ

Fatima: Ponad 250 tys. pielgrzymów na obchodach 107. rocznicy maryjnych objawień

2024-05-13 12:44

[ TEMATY ]

Fatima

Adobe Stock

Ponad 250 tys. pielgrzymów z całego świata dotarło w poniedziałek do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, na uroczystości upamiętniające 107. rocznicę objawień maryjnych w tej miejscowości.

W rozpoczętych w niedzielę późnym wieczorem modlitwach uczestniczą w strugach deszczu pątnicy z ponad 30 państw świata, w tym kilkuset Polaków.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie skazujmy starszych na samotność

2024-05-14 12:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

pixabay

Papież Franciszek

Papież Franciszek

„Nie omieszkajmy okazać czułości dziadkom i starszym z naszych rodzin, odwiedźmy tych, którzy są zniechęceni i nie mają już nadziei, że inna przyszłość byłaby możliwa. Przeciwstawmy postawie egoistycznej, prowadzącej do zniechęcenia i samotności, otwarte serce i radosną twarz tych, którzy mają odwagę powiedzieć „Nie opuszczę cię!”, i obrać inną drogę” - apeluje Ojciec Święty w opublikowanym dziś Orędziu na IV Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. W tym roku będzie on obchodzony w niedzielę po wspomnieniu liturgicznym świętych Joachima i Anny - 28 lipca.

ORĘDZIE OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA
na IV Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych
28 lipca 2024 r.
„W czasie starości nie opuszczaj mnie” (por. Ps 71, 9)

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję