Reklama

Wiadomości

W Polsce wzrasta liczba legalnych aborcji

[ TEMATY ]

Polska

aborcja

AnyaLogic / Foter.com / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rośnie liczba legalnie przeprowadzonych w Polsce aborcji. W roku 2012 było ich 752 wobec 669 w roku poprzednim. Zdecydowana większość decyzji o aborcji - 701 - zapadła po przeprowadzeniu badań prenatalnych. Zarówno działacz pro-life Mariusz Dzierżawski jak i wiceminister zdrowia w rządzie PiS, senator Bolesław Piecha uważają, że liczbę takich aborcji zmniejszyłyby lepsze prawo i opieka nad niepełnosprawnymi.

Zdaniem senatora Piechy wzrost liczby aborcji z przyczyn eugenicznych można tłumaczyć poprawą diagnostyki okołoporodowej kobiet w ciąży. Poprawiła się dostępność do badań ultrasonograficznych i różnego rodzaju badań związanych diagnozowaniem choroby dziecka w łonie matki. To skłania kobiety do podjęcia decyzji i wykorzystania przesłanki aborcyjnej, zawartej w ustawie o ochronie ludzkiego płodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Sądzę, że jest to nadużywanie prawnej możliwości i brakuje odwagi koniecznej do podjęcia leczenia tych dzieci, a nie unicestwiania ich przez aborcję - uważa polityk. - To jest trend, który obserwujemy w całym świecie, a który nazywa się hedonizm. Pragnienie spokojnego życia za wszelką cenę jest na pierwszym miejscu, a nie zgoda na zmaganie się z chorobą dziecka.

Sen. Piecha uważa, że aby takie dziecko przyjąć, konieczna jest nie tylko odwaga ze strony rodziców, ale też zmiana ustawodawstwa, które powinno doprecyzować przesłanki eugeniczne dokonania aborcji. Chodzi o to, tłumaczy, by nie było tak łatwo dokonywać aborcji, gdy jest podejrzenie o chorobę dziecka.

Z drugiej strony konieczny jest wysiłek państwa, które ma konsekwentnie pomagać rodzicom, wychowującym niepełnosprawne dziecko. Bolesław Piecha zwraca uwagę, że opieka nad dziećmi z zespołem Downa i innymi upośledzeniami i powikłaniami, jest "drogą przez mękę", które państwo utrudnia i te trudności wzbudzają lęk.

Jeżeli widzimy dziecko z dystrofią mięśni, wymagające rehabilitacji, zaś państwo nie dostrzega problemu rodziców i ich dziecka i woli mieć zamknięte oczy, pokazuje im pośrednio drogę - łatwiej dokonać aborcji – uważa Piecha dodając, iż oznacza to, że służby państwowe nie dają poczucia bezpieczeństwa takim rodzicom. - Tylko odpowiednie prawodawstwo i dobra opieka nad dziećmi niepełnosprawnymi oraz pomoc rodzicom może obniżyć liczbę aborcji eugenicznych - stwierdził polityk.

Reklama

Z kolei Mariusz Dzierżawski, członek zarządu Fundacji Pro - Prawo do życia, jest zdania, że wzrost liczby aborcji w Polsce są efektem "proaborcyjnego premiera i rządu", którzy sprzeciwili się zmianom w prawie, które zapewniłoby ochronę dzieci niepełnosprawnych.

- W tej chwili bez ograniczeń można zabijać dzieci nienarodzone, a spośród 752 ofiar aborcji, aż 701 dzieci było podejrzanych o niepełnosprawność. To prawo jest głównym powodem tej sytuacji. Zdaniem Mariusza Dzierżawskiego na taką statystykę ma wpływ również nacisk na lekarzy, którzy muszą ułatwić matce aborcję. Jeśli tego nie zrobią, mogą zostać podani do sądu i mogą być zasądzone z tego powodu wielkie odszkodowania. Często lekarze sami składają kobietom propozycję, że "coś z tym problemem trzeba zrobić". Rząd powinien skupić się więc na ułatwianiu opieki takim rodziców, a zamiast tego ułatwia zabijanie - stwierdził Dzierżawski.

Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia podaje w Sprawozdaniu Programu Badań Statystycznych Statystyki Publicznej opublikowało dane za rok 2012. Wynika z nich, że w tym okresie wykonano 752 aborcji, w tym 701 w wyniku badań prenatalnych; przyczyną 50 było zagrożenie zdrowia i życia matki, a jedna - czynu zabronionego.

2014-02-04 15:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwa zbieranie podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą "Zatrzymaj aborcję"

[ TEMATY ]

aborcja

poplasen/Fotolia.com

- Do zabicia nienarodzonego dziecka w Polsce wystarczy podejrzenie choroby lub niepełnosprawności – powiedziała w rozmowie z KAI Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, zastępca pełnomocnika komitetu inicjatywy ustawodawczej "Zatrzymaj aborcję", dyrektor CitizenGO Polska. Jak dodaje, wiele dzieci, które miały złe diagnozy prenatalne rodzi się w lepszym stanie niż przypuszczano lub całkiem zdrowymi, a to pozwala być niemal pewnym, że zabijane są w Polsce również dzieci, które nie są chore lub obciążone wadami genetycznymi. Potrzeba skończyć tę dyskryminację i zagwarantować prawo do życia dzieciom zdrowym i tym, u których podejrzewa się chorobę na etapie prenatalnym.

Akcja "Zatrzymaj aborcję" to odpowiedź na oczekiwania setek tysięcy, a nawet milionów Polaków. - Jest to także ratunek dla tysięcy zabijanych dotąd w aborcji dzieci, które potrzebują naszej pomocy, bo nie mogą same się obronić - tłumaczy Magdalena Korzekwa-Kaliszuk. Jak dodaje, tegoroczne "czarne protesty" pokazały, że tylko niewielka liczba obywateli lobbuje za zabijaniem dzieci poczętych.

CZYTAJ DALEJ

Na służbie do końca

2024-05-31 15:06

[ TEMATY ]

50‑lecie kapłaństwa

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Nigdy nie zawiodłem się na Chrystusie. Kapłaństwo jest czymś wspaniałym – powiedział „Niedzieli” ks. Kazimierz Bednarki, który w tym roku wraz kapłanami kursowymi świętuje jubileusz 50 lat kapłaństwa.

Na miejsce dziękczynienia za dar kapłaństwa jubilaci wybrali Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin. Mszy św. 31 maja przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

CZYTAJ DALEJ

Papież: sobór zachęcał, by rodzice monitorowali i wspierali szkoły

2024-05-31 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

papież

rodzice

PAP/CLAUDIO PERI

To rodzice są głównymi architektami wychowania swoich dzieci, ale potrzebują w tym pomocy całego społeczeństwa, poczynając od szkoły - napisał Papież w przesłaniu na kongres stowarzyszenia APEL. Zrzesza ono rodziców szkolnictwa katolickiego we Francji. Liczy ono w sumie 991 tys. członków, reprezentujących 2 mln uczniów. Jest to największe stowarzyszenie rodziców w tym kraju.

Papież przypomniał, że to Sobór Watykański II zachęcał rodziców do tworzenia stowarzyszeń, aby monitorować i wspierać działalność szkół. Zdaniem Franciszka silne partnerstwo między szkołą i rodziną umożliwia przekazywanie nie tylko wiedzy, ale również wartości ludzkich i duchowych. Ostatecznie chodzi o to, by pomóc młodym w odkryciu Bożego planu dla każdego z nich. Franciszek przypomniał, że edukacja nie kończy się na szkole. Jej skutki są odczuwane przez całe życie. Umożliwia ona przyjmowanie radości i prób, które niesie z sobą życie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję