Z okazji Narodowego Święta Niepodległości uczniowie Szkoły Podstawowej nr 9 w Częstochowie przygotowali spektakl słowno-muzyczny pt. „Jest takie miejsce, taki kraj”, z którym 14 listopada wystąpili w kościele Najświętszej Maryi Panny Zwycięskiej.
Podczas przedstawienia można było usłyszeć m.in. wiersz Ryszarda Przymusa „Polska” i pieśń Legionów Polskich, a także zobaczyć wymowną pantomimę obrazującą rozbiory naszej ojczyzny.
Końcowym przesłaniem były słowa Macieja, narratora: „Pomyśl, jesteś Polakiem. Żyjesz w wolnej Polsce. Ta wolność została ci dana w darze. Czy zdołasz uchować ją przed niewolą swych złych przyzwyczajeń i słabości? Co zrobisz z tą wolnością?”.
W spektaklu występowała również Julia, która czytała list do dziewczyny od Jaśka, który poszedł na wojnę. Zapytana, co to znaczy, że Polska jest niepodległa, odpowiedziała: – Odzyskała wolność i jest samodzielna. Dodała również, że cieszyć się z wolności można m.in. obchodząc Święto Niepodległości, uczyć się, pracować i pomagać innym.
Repertuar stanowiły klasyczne i w większości dobrze znany utwory. – W wyborze tekstów trochę pomogli uczniowie, a trochę różne źródła. Mimo pandemii udało się nam przedstawić spektakl. Wszystko wyszło nam tak, jak trzeba – przyznała Dorota Dąbrowska, nauczyciel języka polskiego w SP nr 9, jeden z reżyserów przedstawienia. – Współpracujemy ze środowiskiem lokalnym, dlatego chcieliśmy, żeby wszyscy wiedzieli, jak pięknie nasi uczniowie potrafią kultywować tradycję – podkreśliła.
Maciej Orman/Niedziela
Reklama
Tygodnik Katolicki „Niedziela” objął spektakl słowno-muzyczny pt. „Jest takie miejsce, taki kraj” patronatem medialnym.
Po zakończeniu spektaklu Ryszard Stefaniak, zastępca prezydenta Częstochowy, wręczył ks. Zdzisławowi Wójcikowi, proboszczowi parafii Najświętszej Maryi Panny Zwycięskiej, Srebrny Medal za Zasługi dla Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej, przyznany przez zarząd główny tego związku.
W uzasadnieniu decyzji płk rez. Alfred Kabata napisał, że medal został nadany ks. Wójcikowi „w uznaniu zasług w zakresie wspierania działalności statutowej Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej oraz dużego zaangażowania w upamiętnianie ważnych wydarzeń historycznych, w kultywowanie tradycji narodowych i propagowanie chwały oręża polskiego”.
Maciej Orman/Niedziela
– Bardzo serdecznie dziękuję za to odznaczenie. Oczywiście nie czuję się go w jakikolwiek sposób godny, ale jednakowoż szanuję takie wyrazy uznania, bo to jest uznanie także dla szerszej społeczności, którą jest również parafia – powiedział ks. Wójcik.
O niepodległości mamy skłonność mówić w stylu retro, jak o ważnej kwestii historycznej. Polska odzyskała niepodległość po I wojnie światowej. W odniesieniu do powstania państwa, w którym dziś żyjemy, komunistom (i ich sojusznikom) udało się narzucić określenie „transformacja ustrojowa”. W określeniu tym był projekt: nowa Polska nie powinna być ani nowa, ani polska - powinna stać się przekształconym PRL-em. Niestety, duża część opinii nieświadomie podjęła tę sugestię. Tymczasem zasadniczym zadaniem naszego pokolenia, odpowiedzią na daną nam przez Opatrzność wolność, jest budowa państwa - nowego niepodległego państwa, które powinno stać się nie epizodem, ale trwałym faktem w życiu naszego narodu i narodów Europy. Każde Święto Niepodległości to okazja do refleksji nad przeszłością, ale przede wszystkim - nad przyszłością.
Kiedy Alojzy Feliński pisał hymn „Boże, coś Polskę” - sprawę niepodległości uznał „za najświętszą”, zapewniając, że Bóg „tknięty jej upadkiem/ wspierał walczących” o jej odzyskanie. Te słowa, napisane na progu XIX wieku, znakomicie oddają zgodne przeświadczenie Polaków o świętości sprawy niepodległościowej. Była święta w tym sensie, który - mówiąc o powstaniu węgierskim ’56 - wyjaśniał papież Pius XII: „W czasach, gdy religia była żywym dziedzictwem dla naszych przodków, ludzie traktowali jako krucjatę każdą walkę, do której zmuszała ich niesprawiedliwość nieprzyjaciół”. Zresztą znaczenie sprawy polskiej dla całego chrześcijaństwa rozumieli nie tylko Polacy. Dla obu najwybitniejszych prekursorów europejskiego konserwatyzmu - Josepha de Maistre’a i Edmunda Burke’a - było oczywiste, że rozbiory Polski są taką samą zbrodnią, takim samym zamachem na chrześcijański ład społeczny, jak rewolucja francuska. A nasz Julian Klaczko przestrzegał, że niemożliwa jest trwała odbudowa Polski w Europie wrogiej naszym wartościom.
Dziś te dwie sprawy ponownie się zbiegają. U progu XXI wieku jeszcze wyraźniej niż 100 czy 200 lat temu widać znaczenie Polski dla cywilizacji chrześcijańskiej. Dwa lata temu Ojciec Święty Benedykt XVI w kazaniu krakowskim mówił, że wraz z wyborem Jana Pawła II na stolicę Piotrową nasza „ziemia stała się miejscem szczególnego świadectwa wiary w Jezusa Chrystusa”, że zostaliśmy „powołani, by to świadectwo składać wobec całego świata”. Ale jednocześnie Benedykt XVI zapewniał, że to polskie „powołanie jest nadal aktualne, a może nawet jeszcze bardziej od chwili błogosławionej śmierci Sługi Bożego”. I Papież apelował: „Niech nie zabraknie światu waszego świadectwa!”.
Ale zależność jest ciągle dwustronna. Bo Polska stała się na forum europejskim zaczynem ponownej refleksji nad chrześcijańskim powołaniem naszej cywilizacji, ale stała się też obiektem - formalnej i strukturalnej - presji, by wyrzec się chrześcijańskiego charakteru naszej państwowości. Dość tu przypomnieć tylko niedawną rezolucję Parlamentu Europejskiego w sprawie „praw reprodukcyjnych”, skierowaną wprost przeciw Kościołowi katolickiemu, a pośrednio przeciw Polsce i Irlandii, za zachowywanie w prawie elementarnej obrony nienarodzonych.
W niedzielę w Priscos, na przedmieściach Bragi, w północno-zachodniej Portugalii, zainaugurowano największą żywą bożonarodzeniową szopkę Europy. Znajduje się ona na powierzchni ponad 30 tys. metrów kw. prezentując ponad 90 scen biblijnych.
W największej żywej szopce bierze udział ponad 800 osób ubranych w stroje postaci biblijnych z różnych okresów historycznych. Zaprezentowano tam także zwyczaje żydowskie, babilońskie, asyryjskie i rzymskie.
Zamach terrorystyczny podczas żydowskich obchodów Chanuki na plaży Bondi wstrząsnął Australią. Zginęło 16 osób, dziesiątki zostały ranne. Australijscy biskupi Kościoła katolickiego jednoznacznie potępili przemoc i antysemityzm, wzywając do solidarności i modlitwy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.