Reklama

Nauka

Malinkiewicz na Impact’21: z perowskitami jesteśmy krok do przodu przed konkurencją

„Na całym świecie trwają badania nad perowskitami, ale tylko w Polsce istnieje fabryka, gdzie powstają przemysłowo produkowane panele fotowoltaiczne, w których wykorzystywana jest technologa perowskitowa. I tylko u nas, znajduje się ich pierwsza, komercyjna instalacja” – mówiła na Impact’21 dr Olga Malinkiewicz, założycielka Saule Technologies.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dr Malinkiewicz była gościem fireside chatu zatytułowanego „Era komercjalizacji perowskitów”. Jak przyznała, właściwie w każdym kraju na świecie, w którym znajdują się instytuty badawcze, trwają obecnie badania nad komercjalizacją technologii perowskitów. Perowskity, to minerały, którymi da się zastąpić krzem w produkcji ogniw fotowoltaicznych. Zbudowane na ich bazie ogniwa są cienkie i elastyczne, dzięki czemu można je umieszczać na dowolnych powierzchniach.

„Oczywiście, są inne firmy, które się zajmują komercjalizacją perowskitów. W Wielkiej Brytanii jest duży ośrodek, w Szwajcarii, w Stanach Zjednoczonych, Australii. Japonia ogłosiła ostatnio, że w 2025 roku chcieliby postawić na komercyjne produkty. Ale to my, w maju tego roku we Wrocławiu, otworzyliśmy pierwszą na świecie fabrykę perowskitów” – mówiła dr Malinkiewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kilka lat temu dr Malinkiewicz opracowała metody komercyjnego zastosowania perowskitów i jest właścicielką patentów związanych z ich wykorzystaniem.

„Jesteśmy o krok do przodu przed innymi. Nie tylko otworzyliśmy fabrykę, ale i dwa miesiące później pokazaliśmy pierwszą na świecie perowskitową, wielkowymiarową instalację. Ma ona ok. 40 metrów, kwadratowych” – mówiła polska badaczka.

Na wdrożenie perowskitowej instalacji zdecydowała się firma Aliplast z Lublina.

Reklama

„To żaluzje, które chronią budynek przed zbytnim nasłonecznieniem. Ogniwa są w nie wpasowane, dostarczają energię elektryczną do biura” – mówiła dr. Malinkiewicz.

Fabryka Saule Technologies we Wrocławiu została tak zaprojektowana, aby produkować 40 tys. metrów kwadratowych ogniw perowskitowych rocznie.

„Pokazaliśmy, że proces R&D można uprzemysłowić. Dlatego produkowane przez nas ogniwa mają ceny przemysłowe. Dla naszych klientów integrujemy je z różnymi obiektami jako pilotażowe wdrożenia. Ale to jest kropla w morzu potrzeb. U progu stoją następni, którzy potrzebują tej technologii w milionach metrów kwadratowych” – mówiła dr Malinkiewicz.

Kolejne fabryki trzeba zacząć budować już teraz, bo wznoszenie jednej trwa dwa lata. A do tego potrzebni są inwestorzy.

„Mamy już pierwsze deklaracje, na przykład nasz japoński inwestor powiedział, że jest w stanie pokryć koszty budowy nowej fabryki, możliwe, że rząd Japonii się dorzuci, bo bardzo potrzebują tego typu technologii” – mówiła polska wynalazczyni.

Przyznała przy tym, że zainteresowanie potencjalnych inwestorów jest duże, praktycznie co tydzień pojawia się nowa oferta.

Dr Malinkiewicz ujawniła również, że rynek zweryfikował jej wcześniejsze założenia biznesowe. Okazało się, iż ogniwa perowskitowe mogą znaleźć zastosowania w obszarach wcześniej nie branych pod uwagę.

Reklama

„Kiedy zakładaliśmy firmę, mówiliśmy o dużej fotowoltaice – fasadach budynków, farmach fotowoltaicznych. Tymczasem, pojawiła się potrzeba wyprodukowania małych ogniw, które działają w sztucznym świetle, będących w stanie zasilać małe urządzenia elektroniczne” – mówiła dr Malinkiewicz.

Chodziło o plakietki pokazujące dynamiczną zmianę cen przedmiotów umieszczonych na półkach w sklepie.

„To jest nasz pierwszy skończony produkt, który będziemy teraz wdrażać” – powiedziała dr Malinkiewicz.

2021-10-28 20:15

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowa jakość na portalu Opoka. Łatwiejszy dostęp do wiedzy dla każdego

2024-11-22 11:46

[ TEMATY ]

Opoka

Fundacja Opoka

Fundacja Opoka zrealizowała projekt „Popularyzacja nauki na portalu Opoka”, współfinansowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Projekt miał na celu wprowadzenie znaczących udoskonaleń, które sprawiły, że korzystanie z portalu jest jeszcze prostsze i bardziej efektywne.

Portal Opoka: opoka.org.pl, działający od ponad 20 lat, stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych źródeł wiedzy teologicznej i duchowej w Polsce. Przez dwie dekady działalności zgromadził około 80 tysięcy dokumentów kościelnych, tekstów teologicznych oraz materiałów z zakresu nauk humanistycznych i społecznych.
CZYTAJ DALEJ

Toaleta dla trzeciej płci, szkolenia z niebinarności. Nauczyciele mają dość i zapowiadają protest

2024-11-22 08:46

[ TEMATY ]

szkoła

Marta Książek

Toaleta ani damska, ani męska w warszawskim liceum; szkolenia dla nauczycieli pt.: „Dziecko transpłciowe, dziecko niebinarne” czy poradnik "Dziecko transpłciowe - efektywny system wsparcia w szkole", to tylko niektóre pomysły realizowane przez stołeczne podmioty odpowiedzialne za edukację. Resort oświaty nie protestuje a Mazowiecki Kurator Oświaty odwołuje konkurs dla dzieci o kard. St. Wyszyńskiego.

Liceum Ogólnokształcące nr LXXV im. Jana III Sobieskiego w Warszawie nie przoduje w rankingach, oferuje za to nietypowe wychodki dla tzw. trzeciej płci. Łazienka jest na ostatnim piętrze, tam gdzie sala gimnastyczna i przebieralnie. „Inwestycja” wywołała falę dyskusji w stołecznym i ogólnokrajowym środowisku nauczycielskim. Część nauczycieli uznała pomysł za tani chwyt marketingowy, część- uważa, że jest to element z góry realizowanego planu indoktrynacji młodego pokolenia.
CZYTAJ DALEJ

„Jaśniejące Oblicze Chrystusa” na Chuście z Manoppello powstało pod wpływem promieniowania

2024-11-22 21:18

[ TEMATY ]

całun turyński

chusta z Manopello

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Przeprowadzone ostatnio przez niemieckiego lekarza-chemika Gosberta Wetha badania Chusty (Sudarionu) z Manoppello rzuciły nowe światło na widoczne na niej „jaśniejące Oblicze Chrystusa”. 26 września br. naukowiec wypowiedział się jako lekarz, że „ta osoba musiała być ciężko torturowana”.

Wyjaśnił on, iż „krwiaki są wyraźnie widoczne zarówno na nosie, jak i w okolicy prawego policzka. Na obrazie nie można wykryć śladów ani farby, ani krwi”. Zaznaczył, iż „inne płyny ustrojowe, takie jak krew czy pot, nie są rozpoznawalne. Tkaninę tę można było zatem nałożyć tylko na osobę, która już umarła”. Podsumowując swe prywatne „śledztwo” Weth stwierdził, że „w sumie istnieje tylko jedno wyjaśnienie powstania obrazu świętej twarzy. Przemiana azotu (N14) w węgiel (C14) musiała nastąpić pod wpływem ogromnego promieniowania neutronowego (energii świetlnej). "«Obraz» nie powstał zatem przez nałożenie farby na tkaninę, ale w wyniku spowodowanej przez silne promieniowanie zmiany włókien materiału nośnego”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję