Jeżeli ktoś był w sanktuarium maryjnym w Resku, to zauważył
na ścianach wywieszone wota - znaki czci i wdzięczności dla swojej
Matki i Królowej. Może czasem oczy pielgrzymów, wpatrując się w te
złote i srebrne serca, szukają wśród nich najpiękniejszych i najcenniejszych,
zapominając, że darem najmilszym Chrystusowi i Jego Matce jest serce
żywe, rozmodlone i uświęcone łaską.
Co może być bardziej wartościowego nad słowo przyjaźni
i miłości wypowiedziane do Boga w tym świętym miejscu? Przychodzą
i przyjeżdżają pielgrzymi utrudzeni, ale radośni, ponieważ wiedzą,
że tutaj - w Resku wobec Maryi wymodlą się i wypowiedzą Bogu wszystkie
swoje troski i radości. Tutaj u Maryi Reskiej jest miejsce wielkiego
cudu - otwierania serc przed Bogiem. Maryja nie jest tylko świadkiem
tego cudu, ale jak dobra Matka uczy nas składania rąk i zginania
kolan przed Panem. Miarą naszej przyjaźni z Bogiem będzie zawsze
nasza modlitwa, którą trzeba objąć i cały świat, i najdrobniejszy
gest życia codziennego, swoich najbliższych i tych, którzy sercem
są od nas daleko, wszystkie nasze troski, ale i radości serca.
Przychodząc w pielgrzymce do Matki Bożej Reskiej, prosimy,
żeby zebrała wszystkie nasze nieudolne słowa, wszystkie nasze wołania,
pragnienia i dziękczynienia i zaniosła je w swych dłoniach do tronu
Bożego.
Maryja Reska wciąż zaprasza pielgrzymów do siebie, gdyż
jest Matką pokornie czekającą na każdego. Tutaj można znaleźć natchnienie,
radę i pociechę...
Już 26 września w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy przywracającej należne miejsce lekcjom religii i etyki w polskiej szkole. To inicjatywa Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, które zebrało ponad pół miliona podpisów, pokazując, że rodzice i uczniowie chcą wychowania opartego na wartościach.
Projekt jest odpowiedzią na zmiany wprowadzone przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Od września religia odbywa się tylko raz w tygodniu, na początku lub końcu dnia, a jej ocena nie jest wpisywana na świadectwo. Zdaniem inicjatorów takie rozwiązania spychają wychowanie moralne na margines i uderzają w prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.
W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.
Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.