Reklama

Franciszek

Papież: tajemnicę spotkania z Bogiem można zrozumieć w milczeniu, które nie szuka rozgłosu

[ TEMATY ]

papież

kazanie

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedynie milczenie chroni tajemnicę drogi, jaką człowiek przebywa z Bogiem - stwierdził papież Franciszek podczas porannej Mszy św. sprawowanej w Domu Świętej Marty. Zachęcił do umiłowania milczenia, które trzeba strzec, z dala od wszelkiego rozgłosu.

Ojciec Święty przypomniał, że w historii zbawienia Bóg objawiał się nie w szumie czy tym co oczywiste, lecz w obłoku i milczeniu. Nawiązał do czytanej dziś Ewangelii (Łk 1,26-38) o Zwiastowaniu Pańskim, zwłaszcza fragmentu, w którym mowa o tym, że Maryję osłoni moc Najwyższego. Papież przypomniał, że z tej samej substancji utworzony był obłok, którym Bóg chronił Żydów na pustyni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Pan zawsze troszczył się o tajemnicę i ją osłaniał. Nie reklamował tajemnicy. Tajemnica, która się reklamuje nie jest chrześcijańska, nie jest tajemnicą Boga: jest udawaniem tajemnicy! To właśnie przytrafiło się Matce Bożej gdy przyjmowała swego Syna: tajemnica jej dziewiczego macierzyństwa jest osłonięta. Całe życie jest ukryte! A Ona to wiedziała. Ów Boży obłok w naszym życiu pomaga nam odkryć naszą tajemnicę: tajemnicę spotkania z Panem, naszą tajemnicę drogi życia z Panem" - stwierdził papież.

Reklama

Ojciec Święty zauważył, że każdy z nas zdaje sobie sprawę, jak Bóg działa tajemniczo w naszym sercu. Postawił pytanie o charakter owego obłoku, mocy, stylu Ducha Świętego, który osłania naszą tajemnicę. Zaznaczył, że tym obłokiem, okrywającym w naszym życiu relację z Bogiem, tajemnicę naszej świętości i grzechu jest milczenie. Dodał, że nie potrafimy jej wyjaśnić, jednakże bez milczenia ją gubimy.

Papież wskazał na Matkę Jezusa jako doskonałą ikonę milczenia, od Zwiastowania po Kalwarię. "Maryja była kobietą milczenia, ale jak wiele mówiła Panu w swoim sercu" - podkreślił. Dodał, że swoim milczeniem osłoniła tajemnicę, której nie rozumiała, pozwalając, aby w ten sposób owa tajemnica wzrastała i rozkwitała w nadziei. "Niech Pan obdarzy nas wszystkich łaską umiłowania milczenia, poszukiwania go a także serca osłanianego obłokiem milczenia" - zakończył swoją homilię papież Franciszek.

2013-12-20 12:26

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek do dyplomatów: Świat potrzebuje braterstwa i nadziei na równi ze szczepionkami

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

screenshot TVP

„Braterstwo jest prawdziwym lekarstwem na pandemię i na wiele nieszczęść, które nas dotknęły. Braterstwo i nadzieja są jak leki, których potrzebuje dzisiaj świat, na równi ze szczepionkami” – zaznaczył Franciszek podczas dzisiejszego noworocznego spotkania z korpusem dyplomatycznym akredytowanym przy Stolicy Apostolskiej. Przemawiając w Auli Błogosławieństw Pałacu Apostolskiego do dyplomatów papież przeanalizował kryzysy wywołane lub uwydatnione przez pandemię koronawirusa: sanitarny, ekologiczny, gospodarczy i społeczny, migracyjny, polityczny, stosunków międzyludzkich. Wskazał na szanse, jakie oferują one w zakresie budowania świata bardziej ludzkiego, sprawiedliwego, solidarnego i pokojowego.

Publikujemy tekst papieskiego dzisiejszego przemówienia do Korpusu Dyplomatycznego:

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę.

2024-05-21 16:21

s. Ewa Kata CSMM

Wzięło w niej udział ok. 2300 kobiet z całej Polski. Diecezję legnicką reprezentowało 60 pań z różnych stron diecezji.

Przybyły one w ramach pielgrzymki autokarowej, zorganizowanej przez Diecezjalne Duszpasterstwo Kobiet Diecezji Legnickiej im. św. Rity. Mottem spotkania były słowa św. s. Faustyny: „Pójdę ufna za Tobą”. Dzień pielgrzymowania przypadał w niedzielę Zesłania Ducha Świętego, dlatego podczas drogi autokarem, jak i na Jasnej Górze, rozlegało się modlitewne wołanie o dary Ducha Świętego. Grupę pielgrzymów prowadzili duchowo: ks. Krzysztof Wiśniewski i s. Ewa Kata ze Zgromadzenia Sióstr św. Marii Magdaleny od Pokuty. Uczestniczyła też w pielgrzymowaniu s. Olga Soroka z tegoż zgromadzenia. Współorganizatorką była Jolanta Urbańska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję