Reklama

Polityka

Białoruskie władze ostrzegają Kościół katolicki: nie łamcie praw

Białoruski rząd skrytykował opublikowaną przez „Mińską Prawdę” karykaturę, przedstawiającą katolickich księży, którzy zamiast krzyży noszą na szyjach swastyki. Jednocześnie ostrzegł przywódców Kościoła, aby nie łamali obowiązujących w tym kraju praw – donosi brytyjskie czasopismo „The Tablet”.

[ TEMATY ]

Kościół

Białoruś

władza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Rysunek nie odzwierciedla oficjalnego stanowiska państwa wobec Kościoła rzymskokatolickiego” – przyznał pełnomocnik rządu ds. religii w liście skierowanym do przewodniczącego białoruskiego episkopatu. Dodał jednak, iż państwo białoruskie oczekuje, że „księża katoliccy będą kierować się obowiązującym prawem, przyczyniając się do współpracy między państwem a Kościołem”.

Wcześniej, ks. Juryj Sańko, rzecznik Kościoła katolickiego na Białorusi, ocenił, że wydawana przez władze obwodu mińskiego gazeta, swoją publikacją „pluje w twarz milionom katolików, którzy żyją na Białorusi”. Podkreślił, że karykatura, propagując w takim kontekście symbolikę nazistowską, obraża również wszystkich chrześcijan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na rysunku jeden z księży trzyma w ręku historyczną flagę narodową, która stała się symbolem protestu przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich w ubiegłym roku, i śpiewa pieśń „Mahutny Boża”, którą tępią reżimowe władze. Opublikowano także tekst, który sugeruje, że zarówno hymn, jak i symbole narodowe, to atrybuty kolaborantów z czasów II wojny światowej, odpowiedzialnych za zbrodnie na ludności cywilnej. „Katolicy, pomimo próśb i ostrzeżeń, nie chcą zrezygnować z wykonywania w kościołach kolaboracyjnego hymnu” – czytamy na pierwszej stronie.

Reklama

„Mińska Prawda” broni opublikowanej na swoich łamach karykatury. Dziennikarze argumentują, że niektórzy księża pozwolili na wywieszanie w kościołach biało-czerwono-białej flagi i tolerowali śpiewanie patriotycznego hymnu, który prezydent Alaksandr Łukaszenka nazwał „kolaboranckim”. „Niektórzy księża zapomnieli, że zgodnie z naszą konstytucją Kościół jest oddzielony od państwa, i rzucili się w wir polityki, stanęli po stronie katolickiej Polski, która próbuje realizować na naszym terytorium swoje egoistyczne interesy” – napisała gazeta.

W czasie ubiegłorocznych protestów duchowni Kościoła katolickiego krytykowali represje i przemoc ze strony władz, wzywając do dialogu społecznego. Białoruskie władze twierdzą, że Kościół katolicki na Białorusi stanął po stronie protestów, które przedstawiają jako ekstremizm i rewolucję inspirowaną z Zachodu. W grudniu ubiegłego roku do kraju nie wpuszczono zwierzchnika białoruskich katolików abp. Tadeusza Kondrusiewicza. Z czasem duchownemu zezwolono na wjazd, lecz wkrótce odszedł on na emeryturę.

Na Białorusi dominującą religią jest prawosławie, jednak w kraju żyje, według statystyk kościelnych, prawie półtora miliona katolików.

2021-09-16 17:24

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czwarta władza jest potrzebna

Czwartą władzą nazywa się tradycyjnie, jeszcze niedawno nawet bardzo często, środki społecznego przekazu albo mówiąc krócej – media. Odnoszę jednak wrażenie, że dziś mówi się o tym znacznie rzadziej niż 15, 10, a nawet 5 lat temu. Powód jest tak samo prosty i oczywisty: świat mediów szybko się zmienia, a rolę dostarczycieli informacji i kreatorów opinii przejmuje dziś od niedawnych monopolistów – prasy, radia i telewizji – wiele innych podmiotów, korzystających z nowych narzędzi społecznej komunikacji. Najogólniej mówiąc, chodzi o Internet, a w szczególności o media społecznościowe

Wydawcy wielu, kiedyś potężnych, gazet walczą dziś o przeżycie. Lokalnych rozgłośni radiowych, które jeszcze dwadzieścia kilka lat temu wyrastały w Polsce jak grzyby po deszczu, dziś próżno szukać w eterze. Stosunkowo dobrze ma się jeszcze telewizja, ale i jej znaczenie z roku na rok spada. Wszystko przenosi się na inny, szybko rosnący areopag wymiany opinii i informacji, czyli do sieci. Tam zaś mieszają się role nadawców i odbiorców, a potencjalnie komunikatorem może być każdy i każda. To rodzi nowe problemy i wyzwania.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję