Reklama

Franciszek

Franciszek apeluje o dziennikarstwo wychodzące do ludzi

„Dziennikarstwo, jako opowiadanie o rzeczywistości, wymaga zdolności pójścia tam, dokąd nikt nie idzie – ruszenia się i pragnienia zobaczenia. Ciekawości, otwartości, pasji” – napisał papież Franciszek w Orędziu na 55. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. Jego hasłem są słowa: „«Chodź i zobacz» (J 1, 46). Komunikować, spotykając osoby, tam gdzie są, i takie, jakie są”. W Polsce Dzień ten jest obchodzony w trzecią niedzielę września, 19 września.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie papież zauważa, że zachęta Jezusa skierowana do pierwszych uczniów: „pójścia i zobaczenia”, jest także metodą każdego autentycznego przekazu międzyludzkiego. Aby móc opowiadać prawdę o życiu, trzeba wyjść z wygodnego przeświadczenia, że „już to wiem” i wyruszenie, pójście i zobaczenie, bycie z ludźmi, słuchanie, korzystanie z sugestii rzeczywistości, która pod pewnymi względami zawsze będzie nas zaskakiwać. Dodaje, że jest to także sposób, w jaki była od pierwszych wieków przekazywana wiara chrześcijańska.

Franciszek zaznacza, że mamy dziś do czynienia z kryzysem informacji, przejawiającym się w ujednoliceniu przekazu, wyparciem takich gatunków jak wywiad czy reportaż, na rzecz informacji łatwo się sprzedającej. Zachęca do „zdzierania butów”, bo „jeśli nie otworzymy się na spotkanie, pozostaniemy widzami z zewnątrz, pomimo technologicznych innowacji, które mogą stawiać nas wobec rzeczywistości poszerzonej, w której, jak się nam wydaje, jesteśmy zanurzeni”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Aby poznać, trzeba spotkać, pozwolić, aby ten, kto stoi przede mną, opowiedział mi, pozwolić, aby jego świadectwo dotarło do mnie” – stwierdza Ojciec Święty. Podkreśla, że dziennikarstwo wymaga ciekawości, otwartości, pasji, dziękując za odwagę i zaangażowanie wielu profesjonalistów, pozwalających poznać to, o czym wie niewiele osób - dramaty wojen, ludzi pozbawionych lekarstw i opieki medycznej, czy tych, którzy na skutek pandemii szybko popadli w ubóstwo.

Papież zwraca uwagę na media społecznościowe. Podkreślając ich dynamikę a także inne zalety, wskazuje na zagrożenia związane z brakiem możliwości weryfikacji podawanych przez nie informacji czy manipulacjami. Apeluje o bardziej umiejętne rozeznawanie i do bardziej dojrzałe poczucie odpowiedzialności, zarówno wtedy, gdy treści są rozpowszechniane, jak i wtedy, gdy są przyjmowane. „Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za nasz przekaz, za informacje, które podajemy, za kontrolę, której razem możemy dokonywać odnośnie do fałszywych wiadomości, demaskując je. Wszyscy jesteśmy wezwani, by być świadkami prawdy – aby pójść, zobaczyć i się podzielić” – pisze Franciszek.

Ojciec Święty zauważa, że także w naszych czasach jest wiele pustej elokwencji. Tymczasem słowo jest skuteczne, gdy włącza nas w dialog, w doświadczenie. Przypomina, że dobra nowina Ewangelii rozpowszechniła się na całym świecie dzięki spotkaniom człowieka z człowiekiem, serca z sercem. Wskazuje, że wszystkie narzędzia przekazu są ważne, ale nic nie zastąpi żywego świadectwa wiary, nadziei i miłości.

„Ewangelia wydarza się na nowo dzisiaj, za każdym razem, gdy otrzymujemy jasne świadectwo osób, których życie zostało zmienione przez spotkanie z Jezusem. Od ponad dwóch tysięcy lat to łańcuch spotkań przekazuje urok przygody chrześcijańskiej. Wyzwaniem, przed którym wszyscy stoimy, jest zatem komunikowanie, spotykając osoby, tam gdzie są, i takie, jakie są” – stwierdza papież.

Franciszek kończy swoje orędzie krótką modlitwą, którą może posłużyć się każda osoba pracująca w mediach.

2021-09-16 15:14

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Akademia Dziennikarstwa rusza już po raz czwarty

[ TEMATY ]

dziennikarstwo

ADAM RAK

Trwają zapisy na Akademię Dziennikarstwa, czyli roczny kurs prowadzony wspólnie przez PWTW w Warszawie i redakcję Stacji7. W tym roku wśród wykładowców m.in. Dorota Gawryluk z Polsatu, Krzysztof Skórzyński z TVN i Krzysztof Ziemiec z TVP.

Kurs przeznaczony jest dla wszystkich, których interesuje praca w mediach, niezależnie od zawodu, stanu, wieku czy ukończonych studiów. Szczególnie zaś dla tych, którzy już zajmują się w Kościele mediami, często na zasadzie wolontariatu: w swoim prywatnym czasie prowadzą strony internetowe parafii, konta w serwisach społecznościowych. - Te osoby robią bardzo dużo dobrego dla Kościoła, ale często nie mają odpowiednich narzędzi i wiedzy. Wyszliśmy z założenia, że aby szybko się nauczyć podstaw komunikacji nie muszą wcale kończyć studiów dziennikarskich. Dlatego powołaliśmy Akademię Dziennikarstwa, która na pierwszym etapie uczy różnych przydatnych umiejętności do pracy w mediach, na drugim zaś uczy sztuki narracji, opowiadania, będącej podstawą zawodu dziennikarskiego - mówi ks. Przemysław Śliwiński, kierownik studium.
CZYTAJ DALEJ

Ofensywa ideologiczna. Priorytetami rządu mają być aborcja i związki partnerskie.

Wśród priorytetów programowych Rady Ministrów znajdzie się punkt dotyczący związków partnerskich - zapowiedział we wtorek wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (Lewica). Według sekretarz stanu w KPRM Katarzyny Kotuli (Lewica) kwestia zostanie zamknięta do końca roku.

W porządku wtorkowego posiedzenia rządu jest punkt dotyczący „priorytetów polityki Rady Ministrów wraz z wykazem priorytetów polityki członków Rady Ministrów”.
CZYTAJ DALEJ

Chiny: w wieku 91 lat zmarł tajny biskup-trapista P. Pei Ronggui

2025-09-09 18:56

[ TEMATY ]

Chiny

91 lat

zmarł

tajny biskup

trapista

Pei Ronggui

Episkopat Flickr

W wieku prawie 92 lat zmarł 6 września podziemny biskup diecezji Luoyang (prowincja Henan we wschodnich Chinach) - Placidus Pei Ronggui, mnich trapista. Pochodził z najbardziej katolickiej prowincji chińskiej Hebei, a kapłanem mógł zostać dopiero w 1981, kilka lat po osławionej rewolucji kulturalnej (1966-76), gdy miał 48 lat. Prawie całe życie doświadczał różnych ograniczeń i prześladowań, głównie z powodu odmowy przystąpienia do kontrolowanego przez partię komunistyczną Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh) i w sumie spędził w więzieniach cztery lata.

Jego "przygoda" z zakonem trapistów - jednym z najsurowszych w Kościele katolickim - była bardzo znamienna w jego ojczystej prowincji, w której przed dojściem komunistów do władzy w październiku 1949 istniały dwa opactwa tej wspólnoty zakonnej. Pierwsze z nich - pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia - znajdowało się w miejscowości Yangchiaping na terenie dzisiejszego miasta Zhangjiakou i zniszczyli je w 1947 bojówkarze komunistyczni. Drugie opactwo, któremu patronowała Matka Boża Radości, mieściło się w Chengtingu (dzisiejszy Zhengding), skąd mnisi musieli uciekać po zabiciu 32 z nich. Po wielu przejściach ostatecznie udało im się dostać na początku lat pięćdziesiątych do Hongkongu, gdzie ówczesny biskup Enrico Valtorta pomógł im otworzyć klasztor również poświęcony Matce Bożej Radości w Thai Shui Hang na tzw. Nowych Terytoriach Hongkongu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję