Reklama

Polska

Ekumeniczna „Ewangelizacja na barce”

[ TEMATY ]

ewangelizacja

abp Grzegorz Ryś

Robert Krawczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Grzegorz Ryś i ks. Roman Pracki, proboszcz ewangelicko-augsburskiej parafii w Krakowie, byli kapitanami grudniowej „Ewangelizacji na barce”. Kolejne spotkanie odbyło się 12 grudnia na Barce AQUARIUS przy Moście Dębnickim.

„Kiedy przepowiadamy to, co najistotniejsze w wierze, to przepowiadamy tak samo” – mówił bp Grzegorz Ryś w czasie kolejnego spotkania z cyklu „Ewangelizacja na barce”, które tym razem miało charakter ekumeniczny. Krakowskiemu biskupowi pomocniczemu towarzyszył ks. Roman Pracki, proboszcz ewangelicko-augsburskiej parafii w Krakowie. Bp Ryś na początku przypomniał, że genezą grudniowego spotkania na barce było Forum Nowej Ewangelizacji, które odbyło się w ubiegłym miesiącu w Nowej Hucie, gdzie chrześcijanie różnych Kościołów wspólnie głosili kerygmat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Jestem człowiekiem z blizną na sercu. To jest blizna, która dała mi życie. Została sprawiona przez ludzi wiary. Ilu ludzi przekonanych o słuszności tego, co robią, jest potrzebnych do takiego zabiegu? Ilu ludzi musi uczynić coś z powołaniem swego życia, żebym ja mógł żyć?” – pytał proboszcz ewangelicko-augsburskiej parafii w Krakowie.

Ks. Roman Pracki opowiadał historię swojej choroby z dzieciństwa – poważnej wady serca i szczególnej troski rodziców o niego w tym czasie. W dniu ordynacji rodzina i ewangeliccy znajomi ks. Prackiego wspominali, jak w czasie jego operacji wspólnie modlili się o jego zdrowie. Ale też katolicka rodzina kolegi z ławki małego Romka zamówiła Mszę św. w jego intencji. „Z perspektywy czasu trudno mi powiedzieć czy cud uzdrowienia, którego doświadczyłem jest katolicki czy ewangelicki” – żartował proboszcz ewangelicko-augsburskiej parafii w Krakowie.

Duchowny wyjaśniał znaczenie słowa „ekumenia”. Zaznaczył, że mocno spokrewnione jest ze słowem „ekonomia”, które w Nowym Testamencie oznacza zbawienie. „Bogu opłaca się nas zbawić. Tam, gdzie człowiek widzi debet i deficyt, Bóg go nie widzi – widzi człowieka” – mówił pastor. Później przypomniał historię Abrahama i Sary oraz Jakuba i Ezawa. Stwierdził, że te opowieści są bardzo bliskie nam, bo każdego dnia dzieją się we współczesnych rodzinach. „Dlaczego opowiadam tę historię, która plecie się przez pokolenia? Bo jakbyśmy wertowali tę historię, którą też dobrze rozpoznajemy w swoim życiu, to Bóg doprowadzi nas do tego miejsca, w którym się przekonamy, że właśnie w takiej rodzinie postanowił się urodzić i być człowiekiem. W normalnej rodzinie, z ludzkimi problemami” – mówił ks. Pracki i dodał, że Bóg potrafi zebrać to wszystko w jeden dom, w którym jest miejsce dla każdego.

Reklama

„Mam poczucie, że Pan Bóg łączy nas nie tylko w tym, co Boże, ale też w tym, co ludzkie” – mówił bp Ryś, który wyznał, że ma tę samą wadę serca – ubytek przegrody międzykomorowej. Hierarcha odczytał fragment Ewangelii wg św. Marka (1, 1-9), w którym dobrą nowinę przepowiada Jan Chrzciciel. Duchowny zaznaczył, że ewangelie synoptyczne nazywają misję Jana głoszeniem kerygmatu, a Ewangelia wg św. Jana – świadectwem. „Jeśli stajesz głosić kerygmat, musisz dawać świadectwo. Nie możesz przeczyć kerygmatowi tym, jak żyjesz. My dzisiaj wszyscy jesteśmy wezwani, by głosić orędzie zbawienia, a tego się nie zrobi bez świadectwa” – mówił bp Ryś.

Duchowny nawiązał do historii Ezawa i powiedział, że ten zrobił coś głupiego, ale nigdy nie dostał szansy nawrócenia, nikt mu nie powiedział, żeby zmienił swoje myślenie. „My mamy to szczęście – w przeciwieństwie do Ezawa – że w Adwencie jest Jan Chrzciciel, który przepowiada chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów” – mówił bp Ryś, który przypomniał, że Zygmunt Stary postawił Kaplicę Zygmuntowską na Wawelu, żeby codziennie w niej były odprawiane roraty. „Roraty są zawsze. Adwent jest codziennie. Codziennie mamy szansę, którą głosi Jan Chrzciciel” – mówił zachwycony intuicją króla hierarcha.

Reklama

„Orędzie Jana nie kończy się na wodzie, do której zaprasza; ona ich prowokuje do tego, żeby zmienili myślenie, żeby zobaczyli w sobie grzesznika. Ale ta woda nie jest w stanie im zabrać tego grzechu. Jan woła ich do tej wody bo wie, że przy niej już stoi Ten, który ich oczyści” – kontynuował bp Ryś podkreślając, że nie oczyszcza woda z Jordanu, ale woda z boku Jezusa, woda chrzcielna, która jest znakiem Ducha Świętego.

Po głoszeniu kerygmatu wszyscy zebrani podchodzili do krzyża, pod którym leżały kartki z fragmentem z proroka Izajasza. Przez chwilę medytowano w ciszy nad Słowem Bożym. Następnie ks. Roman Pracki wezwał do przekazania sobie braterskiego znaku pokoju. Wspólnie odmówiono modlitwę „Ojcze nasz” a obaj duchowni udzielili zebranym błogosławieństwa.

„Ewangelizacja na barce, czyli rejsy ewangelizacyjne statkiem po Wiśle” to cykl spotkań, które mają na celu głoszenie Dobrej Nowiny o Jezusie i możliwość decyzji o przyjęciu Go jako swojego osobistego Pana i Zbawiciela. Organizatorami rejsów są Radio Nowohuckie.pl wraz z Pallotyńską Wspólnotą Ewangelizacyjną oraz Krakowska Żegluga Pasażerska.

2013-12-13 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ewangelizację trzeba zacząć od siebie

[ TEMATY ]

ewangelizacja

synod

M. SZTAJNER/NIEDZIELA

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

PiS rozpoczyna zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ws. utrzymania niższych cen energii

2024-05-13 16:15

[ TEMATY ]

zbiórka podpisów

Karol Porwich/Niedziela

Prawo i Sprawiedliwość przystępuje do zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, który ma utrzymać ceny gazu i energii na obecnym poziomie - zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem rozwiązania proponowane przez rząd, takie jak np. bon energetyczny, to "żadna osłona".

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Kaczyński podkreślał, że polskie społeczeństwo niebawem czekają "bardzo poważne podwyżki" w związku ze wzrostem opłat za prąd i gaz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję