Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Łączą troskę o piękno liturgii z aktywnością sportową. Liturgiczny Survival 2.0

Ministranci z diecezji bielsko-żywieckiej aktywie wypoczywali nad morzem.

[ TEMATY ]

wakacje

ministranci

Liturgiczny Survival

Ks. Jakub Kuliński

Uczestnicy Liturgicznego Surwiwalu.

Uczestnicy Liturgicznego Surwiwalu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Blisko 2-tygodniowy Liturgiczny Survival 2.0 miał miejsce w wakacje w Gdyni Rydłowie. Uczestniczyło w nim 49 ministrantów z diecezji. Największa grupa reprezentowała dekanat cieszyński. Nosili chusty i koszulki z logo ze św. Michałem Archaniołem i napisem: „Liturgiczna Służba Ołtarza (LSO) – oddział Boży”, by być wojownikami o Bożą sprawę na wzór św. Michała Archanioła.

W ciągu 10 dni czekało na nich wiele atrakcji: zwiedzanie, plaża, kino, rejs statkiem na Hel, przejazd łodzią motorową, paintball i gokarty, park trampolin i z dmuchańcami, przechodzenie labiryntów. Mieli również zajęcia wojskowo-sprawnościowe: wchodzili do kanałów z wodą i błotem, pokonywali przeszkody np. rozpiętą siatkę, po której musieli wyjść z jednej i zejść z drugiej strony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ciągu dnia wyznaczono im maksymalnie godzinę na korzystanie z telefonu, żeby mogli więcej czasu spędzić ze sobą.

Reklama

Liturgiczny surwiwal łączy troskę o piękno liturgii, która jest podstawowym zadaniem ministranta, z aktywnością sportową, sprawnym przemieszczaniem się. Niekiedy mamy zajęcia ekstremalne, które uczą wzajemnej współpracy i odpowiedzialności. Przykładowo, gdy drużyna przechodziła przez drewnianą dwumetrową ścianę, to nie każdy dawał radę, więc sobie pomagali, aby każdy przeszedł bezpiecznie. Chłopcy nie rywalizują, ale wzajemnie się wspierają i pomagają sobie, co sprawia, że grupa się integruje. I kiedy tu czują się wspólnotą, to przekłada się również na ich służbę przy ołtarzu, gdzie stają się dla siebie bliżsi, ucząc się jeden od drugiego – mówi duszpasterz LSO, ks. Jakub Kuliński, który prowadził wakacyjny turnus z ks. Przemysławem Gawlasem, klerykami: Michałem, Robertem, Piotrem, Kacprem i 2 wolontariuszami.

Poprzez turnus, a zwłaszcza codzienną obecność na Eucharystii i przyjmowanie Komunii św., chłopcy dawali świadectwo wiary, budując wizerunek Kościoła odmienny od tego, jaki usiłuje się obecnie pokazywać w mediach.

2021-08-30 12:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodzi szukają miejsca w Kościele

W jaki sposób docierać do młodzieży z Dobrą Nowiną? Czy muzyka może być do tego dobrym środkiem?

Mamy wrażenie, że obecnie istnieje problem z wizerunkiem służby ministranckiej, a ogólniej: Kościoła wśród młodzieży. Dlaczego? Po prostu chodzenie na Mszę św. oraz nabożeństwa jawi się jako nudne, nieciekawe i mało rozwijające. A przecież rzeczywistość jest zupełnie inna – mówią Niedzieli członkowie MWM, czyli Ministranckiej Wytwórni Muzycznej, którą tworzą ministranci z parafii w katowickich Bogucicach. Ich utwory zyskują miliony odsłon, a największym hitem okazała się przeróbka znanej piosenki Ona by tak chciała, która ma ich już ponad 6 mln.

CZYTAJ DALEJ

Z Biskupem Wojtyłą szła do chorych

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 14-16

[ TEMATY ]

wywiad

Hanna Chrzanowska

www.hannachrzanowska.pl

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Hanna Chrzanowska uświadamia nam, że nasze życie to przede wszystkim służba drugiemu człowiekowi. Świadectwem życia wzywa nas do bezinteresownego otwarcia się na potrzeby bliźnich, zwłaszcza chorych i cierpiących – mówi dyrektor Domu Polskiego Jana Pawła II w Rzymie ks. Mieczysław Niepsuj, rzymski postulator procesu beatyfikacyjnego krakowskiej pielęgniarki, w rozmowie z Marią Fortuną-Sudor.

Maria Fortuna-Sudor: – Proszę powiedzieć, jak Ksiądz Dyrektor został postulatorem w procesie beatyfikacyjnym Hanny Chrzanowskiej.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję