Reklama

Świat

Kard. Raï: ofiary wzywają do wytrwałości, nie do ucieczki

„4 sierpnia ubiegłego roku Jezus był z nami na krzyżu, a dzisiaj wzywa nas do Zmartwychwstania z tym wszystkim, co to oznacza w odniesieniu do wiary, wewnętrznego pokoju i nowego życia dla tych, którzy odeszli” – powiedział podczas Mszy upamiętniającej ofiary wybuchu w bejruckim porcie kard. Bechara Butros Raï.

[ TEMATY ]

Liban

upamiętnienie

Bejrut

ofiary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patriarcha maronicki podkreślił w kazaniu, że wartość krwi dwustu siedmiu ofiar, sześciu tysięcy pięciuset rannych, zniszczenia połowy stolicy i cierpienia setek ludzi, którzy stracili swoje domy i ciężko wypracowany dobytek, jest bezcenna. Równocześnie haniebne pozostaje unikanie sprawiedliwości i chowanie się za fałszywymi immunitetami, które nie mają żadnej wartości ani znaczenia w odniesieniu do tej zbrodni spowodowanej trzecią co do wielkości eksplozją nienuklearną w historii ludzkości.

Purpurat wezwał uczestników marszu protestacyjnego do unikania przemocy, obraźliwych słów, ataków na instytucje oraz własność publiczną i prywatną, a także do nieatakowania armii i sił bezpieczeństwa. Przypomniał, że wartość upamiętnienia polega na tym, że staje się ono drogą ku przyszłości i wyrazem lojalności, zaczynając od prawdy, a kończąc na sprawiedliwości. Patriarcha maronicki zwrócił uwagę, że ziemia w tym miejscu będzie drżeć, dopóki nie poznamy prawdy o tym, co wydarzyło się w porcie w Bejrucie. Państwo nie jest winne prawdy tylko rodzinom ofiar, rannym i poszkodowanym, ale każdemu Libańczykowi, pokoleniom Libańczyków, historii, przyszłości i sumieniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Postawił również kilka istotnych pytań: „Chcemy wiedzieć, kto sprowadził te materiały wybuchowe. Kto był ich pierwszym i ostatnim właścicielem? Kto zezwolił na ich rozładunek? Kto zezwolił na ich przechowywanie w porcie? Kto był odpowiedzialny za ich przechowywanie i pilnowanie? Kto usunął setki ton saletry amonowej i gdzie zabrano ten ładunek? Kto wiedział o ich niebezpieczeństwie i je ignorował? Wreszcie, kto wydał rozkaz zatuszowania sprawy? Kto je zdetonował i jak wybuchły?

Kard. Raï wezwał wymiar sprawiedliwości do surowej i stanowczej interwencji, do postawienia wszystkich winnych przez sądem oraz do oczyszczenia z zarzutów niewinnych. Przypomniał, że Libańczycy żyją w najpiękniejszym kraju, pomimo tego, że przechodzi on najciemniejszy i najokrutniejszy okres w historii, pod najgorszymi rządami.

„Nie chcemy więcej walk, nie chcemy więcej wojen. W historii naszego kraju mamy nadwyżkę konfliktów prowadzonych przez innych na naszej własnej ziemi, nadwyżkę wojen wewnętrznych, nadwyżkę męczenników i nadwyżkę oporu. Wyznaczmy nasz kurs na wolność i pokój. Bądźmy czujni i trzymajmy mapy, które są obecnie rysowane dla regionu Bliskiego Wschodu, z dala od naszego terytorium narodowego i naszych społeczności” – zaznaczył patriarcha.

Na zakończenie podkreślił, że ofiary wybuchu sprzed roku wzywają Libańczyków do wytrwałości, nie do ucieczki z kraju i dodał, że przetrwanie samo w sobie jest zwycięstwem nad tragedią.

2021-08-05 19:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Solidarni z Libanem

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 46/2021, str. I

[ TEMATY ]

Liban

wojna

Bejrut

pkwp.org

Dramatyczna sytuacja w Libanie po wybuchu w porcie w Bejrucie , 4 sierpnia 2020 r. Zginęło ok. 200 osób, rannych zostało 7,5 tys.

Dramatyczna sytuacja w Libanie po wybuchu w porcie w Bejrucie , 4 sierpnia 2020 r. Zginęło ok. 200 osób, rannych zostało 7,5 tys.

W całym Kościele 14 listopada obchodzimy Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym.

Od 13 lat każda druga niedziela listopada decyzją Konferencji Episkopatu Polski jest obchodzona jako dzień solidarności z chrześcijanami na całym świecie pozostającymi w dramatycznej sytuacji, doświadczającymi dyskryminacji i prześladowań. Dotychczas były to Nigeria, Etiopia, Jemen, Republika Środkowoafrykańska, Sudan Południowy, Pakistan. W tym roku będzie to kraj, który doświadcza największej fali uchodźców, sąsiadujący z Syrią, a mianowicie Liban – wyjaśnia ks. Andrzej Paś z Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Jak mówi, sytuacja w tym kraju wygląda bardzo źle ze względu na niskie zarobki, dużą inflację, brak bezpośredniego dostępu do wody pitnej czy prądu. Dodatkowo ubiegłoroczny wybuch w Bejrucie zniszczył całą dzielnicę chrześcijańską, w sumie ok. 6 tys. domów. – Chcemy pomóc je odbudować, a oprócz tego rozpoczęliśmy dostarczanie paczek z żywnością długoterminową. Taka paczka to kwota 70 euro, która pomaga danej rodzinie przeżyć. W taki sposób łączymy się z tymi ludźmi materialnie i duchowo – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Czy sztuczna inteligencja nas rozgrzeszy? AI w Kościele

2025-04-06 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

sztuczna inteligencja

AI

Chat GPT

Red

Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.

Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję