Reklama

O "dzieciach telewizji"

Jeszcze niedawno w książkach i w gazetach pisano z niepokojem o "dzieciach ulicy". Pozbawione rodzinnego ciepła, wybierały one ulicę, która stawała się ich drugim domem. Zawieszony na szyi dziecka klucz był znakiem wskazującym, że w jego rodzinie nie jest dobrze. Dla wielu z tych dzieci był to początek wykolejenia i konfliktu z prawem.
Dziś funkcjonuje nowe sformułowanie: "dzieci telewizji". Analogia między jednymi i drugimi dziećmi jest wyraźna. Z tą jednak różnicą, że obecnie "dziećmi telewizji" są również ludzie dorośli, a nawet osoby w podeszłym wieku.
Żyjące wśród nas "dzieci telewizji" są znakiem, że istnieje już cywilizacja obrazkowa, której nie wolno bagatelizować.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Telewizor w niejednej rodzinie bardzo dużo zmienił. Dziś w wielu domach "kącik modlitwy" zastąpiony został "kącikiem telewizyjnym". I odbywało się to zasadniczo bez domowej rewolucji.
Są trzy główne cechy charakteryzujące "dzieci telewizji".
Przede wszystkim u ludzi tych widać postawę telemaniactwa. Oznacza to, że są oni nadmiernie przywiązani do małego ekranu. Poświęcają mu wiele czasu. Gdy zaś nie mają dostępu do telewizora, tracą humor i są wyraźnie nieszczęśliwi. Konkurencję z telewizją łatwo u nich przegrywają książki, czasopisma, a nawet gazety. Ludzie ci znaleźli się w orbicie "kultury oglądactwa".
Ponadto u "dzieci telewizji" zmianie ulega hierarchia wartości. Telewizor jest stawiany zawsze na pierwszym miejscu. Staje się ważniejszy od pozostałych domowników, a także od spraw, którymi na co dzień żyje rodzina. Dlatego program ogląda się nawet wtedy, gdy przeszkadza to komuś w rozmowie, pracy lub modlitwie.
Szczególnie groźną cechą "dziecka telewizji" jest jego postępujące ubiernienie - intelektualne, społeczne i religijne. Wyjątkowo destruktywny dla osobowości jest brak twórczości. Jednostka przestaje być kreatywna, bowiem sama konsumpcja nie rozwija człowieka.
Gdy przed wielu laty w Stanach Zjednoczonych na pytanie: "Kogo wolisz - ojca czy telewizję", 40 proc. młodzieży odpowiedziało: "telewizję", wydawało się nam, iż takiego zjawiska nigdy w Polsce nie będzie. Jest inaczej.
Należy podjąć konkretne inicjatywy, aby szeregi "dzieci telewizji" zmniejszyły się i z czasem przestały istnieć.
W związku z tym powinno się:
- Uatrakcyjnić kontakty osobowe we własnym domu rodzinnym. Niech więcej w nich będzie interesujących rozmów, inteligentnego dowcipu i kulturalnej zabawy. Zdrową atmosferę domu niech upiększają wspólne odwiedzanie przyjaciół oraz pożyteczne wycieczki.
- Tworzyć stałą alternatywę dla oglądania telewizji. Może to być np. obcowanie ze sztuką, z poezją, wspólna nauka języka obcego, uprawianie sportu, kolekcjonerstwo, majsterkowanie. Szczególnie ważną funkcję spełnia w takiej sytuacji wspólnie przeżywana twórczość (fotografia, domowy teatr słowa, film wideo itp.).
- Zrobić wszystko, aby telewizja nie była akompaniamentem do rozmów, posiłków, sprzątania czy tym bardziej modlitwy.
- Wszczepić dziecku dwie postawy wobec telewizji - postawę krytyczną i postawę selektywnego odbioru. Postawy te należy kształtować już u dzieci przedszkolnych. Zdolne są one uchronić jednostkę przed uzależnieniem się od telewizji. W obcowaniu z telewizją niezbędne są wtedy pewne elementy ascezy (np. akty umartwienia) i modlitwy.
W sierpniu Ojciec Święty Jan Paweł II zaapelował do nas, abyśmy mieli odwagę stać się świadkami miłosierdzia. Wśród ludzi uzależnionych są "dzieci telewizji". Pospieszmy im z pomocą. Niech doświadczą ciepła naszych dobrych rad, życzliwości i dobroci. Niech wiedzą, że nawet zwykłe spotkanie z drugim człowiekiem naprawdę ubogaca i daje radość, która w życiu pomaga i czyni je piękniejszym. Tych wartości nie zastąpi człowiekowi nawet najbardziej bajecznie kolorowa telewizja i największy na świecie telewizor.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezentacja badań o Janie Pawle II w Internecie: pomiędzy dumą a ironią

2025-10-15 15:06

[ TEMATY ]

internet

badania

św. Jan Paweł II

duma

ironia

Karol Porwich/Niedziela

Aż 60 proc. Polaków uważa Jana Pawła II za największy powód do dumy. Mniej więcej tyle samo spośród nas uważa papieża Wojtyłę za ważny autorytet moralny. Jednocześnie młode pokolenie coraz częściej przedstawia go w kontekście ironicznym. Takie są wyniki badań zaprezentowanych przez ekspertów UKSW w Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego w Warszawie. Jutro 16 października przypada 47. rocznica wyboru kard. Wojtyły na papieża.

Podczas konferencji prasowej zaprezentowano wyniki analizy dyskursu internetowego o Janie Pawle II, analizując treści artykułów z portali internetowych oraz analizy postów i komentarzy z mediów społecznościowych. Uwzględniono wyniki badań przeprowadzonych na zlecenie UKSW przez CBOS oraz ankiet innych pracowni badawczych. Pod uwagę wzięto okres od roku 2022 do bieżącego.
CZYTAJ DALEJ

Żadna forma przemocy nie jest właściwa dla dziecka – ks. Wojciech Rzeszowski o kampanii „Dzieciństwo bez przemocy”

2025-10-15 08:47

Grażyna Kołek

Przemoc wobec dzieci pozostaje poważnym wyzwaniem dla całego społeczeństwa, także dla Kościoła. Potrzebna jest dalsza edukacja społeczna. Żadna forma przemocy względem dzieci nie jest właściwa, a wychowanie oparte na karach fizycznych czy presji emocjonalnej nie przynosi dobrych owoców - zaznacza ks. dr Wojciech Rzeszowski. W rozmowie z KAI kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży podkreśla, że Kościół w Polsce aktywnie współpracuje z organizacjami pozarządowymi, m.in. z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę, w ramach akcji „Dzieciństwo bez przemocy”. Dodaje, że proces tworzenia struktur ochrony dzieci w Kościele trwa już od ponad dekady - powstały wytyczne Konferencji Episkopatu Polski oraz prowadzone były liczne szkolenia pod kierunkiem specjalistów z Centrum Ochrony Dziecka.

Anna Rasińska (KAI): Kościół w Polsce już po raz drugi włącza się w kampanię „Dzieciństwo bez przemocy”. Dlaczego to zaangażowanie jest tak ważne?
CZYTAJ DALEJ

Polka zagra Maryję w „Pasji 2”. Mel Gibson rozpoczął zdjęcia w Rzymie

2025-10-15 17:50

[ TEMATY ]

film

pasja

Pasja2

Red/wikipedia.org

Mel Gibson wraca na plan po ponad dwóch dekadach. W Rzymie ruszyły zdjęcia do „Pasji 2” – kontynuacji słynnego filmu z 2004 roku. W jednej z głównych ról zobaczymy Polkę, Kasię Smutniak. Premiera zapowiedziana jest na 2027 rok.

Po ponad dwudziestu latach od premiery „Pasji”, Mel Gibson ponownie stanął za kamerą, by zrealizować drugą część głośnego filmu. Zdjęcia do produkcji rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu w Rzymie. Jak poinformował magazyn Variety, obsada została całkowicie wymieniona, a wśród nowych twarzy znalazła się także polska aktorka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję