Reklama

Kazanie

Pan - pochwalił?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ulegając pierwszemu wrażeniu, kiedy słuchamy dzisiejszej Ewangelii, możemy być zaniepokojeni i Panu Jezusowi postawić pytanie: Panie Jezu, jak to możliwe, że Ty chwalisz oszusta?... Przecież to, co czyni ów nieuczciwy rządca, jest czynem przestępczym - fałszowaniem dokumentów. Słuchacze tej przypowieści z ust samego Pana Jezusa byli przekonani, że On surowo potępi czyn tego człowieka. A Jezus mówi słowami jego pana, że "roztropnie postąpił". Ale nie jest to Jezusowa ocena samego postępku tego człowieka, lecz jego zapobiegliwości, którą wyrażają usta jego pana.
Pan Jezus mówi dalej o "niegodziwej mamonie". Pieniądz sam z siebie nie jest niegodziwy, tylko człowiek, który źle go używa, wbrew prawu Bożemu, naruszając miłość bliźniego, czyni go takim. Owa roztropność rządcy jest tylko "metodą" jego działania, ale on sam w tej przypowieści jest nazwany "nieuczciwym rządcą". Są i tacy ludzie, którzy - jak mówimy - mają do interesów doskonały węch, wyczucie, gdzie i jak uzyskać najlepszy procent, jak - uczciwym lub nieuczciwym działaniem - osiągnąć owo pomnożenie majątku. To czasem zaczyna się już w szkole. Nie zawsze zdobycie dobrego stopnia jest owocem pilnej nauki, lecz swoistego "talentu". A w tzw. dojrzałym życiu - jak, gdzie, z uśmiechem na twarzy swoje korzyści zdobywać. Pan Jezus, dając ten znamienny przykład, wyraźnie zachęca nas, żebyśmy porównali te znikome ziemskie dobra, których symbolem jest mamona, z tymi prawdziwymi, wiekuistymi dobrami w życiu wiecznym. Tu, na ziemi, spotykamy także takich ludzi pracowitych, uczciwych, którzy słowo "sukces" znają tylko ze słyszenia, może z TV... To nie zawsze jest "bankructwo życiowe" ani skutek małej pracowitości. Może tylko są za mało sprytni, trochę naiwni. Pan Jezus mówi o synach światłości. Tak nazywano pierwszych chrześcijan, którzy z całą prostotą i wiarą przyjmowali Ewangelię i usiłowali nią żyć.
Wszystkim ochrzczonym w Imię Pana zostało powierzone ogromne bogactwo. Ale żeby z niego skorzystać, trzeba wzrastać tak, jak o Panu Jezusie mówi św. Łukasz: "Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi" (Łk 2, 52). W domu rodzinnym trzeba uczyć dziecko pracowitości, oszczędności, owej życiowej mądrości, ale równocześnie i tej prawdy, że istnieją dobra o wiele większe, o które nade wszystko trzeba zabiegać. "Zyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną" - mówi dziś do nas Pan Jezus. Ta "mamona" to nie musi być wielkie bogactwo, wielkie pieniądze. Wielki św. Augustyn powiedział: "Jeżeli chcesz być wielki, zaczynaj od małych, dobrych czynów". Ktoś taki, jak św. Maksymilian Maria Kolbe, który w męczeńskiej śmierci życie oddał za drugiego człowieka, także jako dziecko, jako młody człowiek zaczynał od tych "małych rzeczy". Ze wzruszeniem patrzymy w kościele na główki małych dzieci. Jaką mądrością - czy Bożą - my te główki napełniamy?... Rok szkolny trwa już 3 tygodnie. Staramy się tym dzieciom pomagać w nauce, ale czy także w nauce o Bogu?... Tu najważniejsze jest świadectwo naszej wiary - wiary codziennego życia w rodzinnym domu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misjonarz stolicy. Jak zapamiętamy ustępującego metropolitę warszawskiego?

2024-11-04 13:17

[ TEMATY ]

kard. Kazimierz Nycz

metropolita warszawski

misjonarz stolicy

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Kazimierz Nycz

Kard. Kazimierz Nycz

Dynamiczny duszpasterz poszukujący nowych sposobów ewangelizacji, gorący zwolennik większego zaangażowania świeckich w Kościele, autor koncepcji nauczania religii w polskich szkołach, hierarcha gotowy do dialogu także z niewierzącymi - tak scharakteryzować można postać kard. Kazimierza Nycza. W końcu ub. roku metropolita warszawski poinformował, iż złożył na ręce papieża Franciszka prośbę o przyjęcie rezygnacji z urzędu arcybiskupa warszawskiego. Dziś w południe Stolica Apostolska poinformowała o mianowaniu na urząd metropolity warszawskiego 56-letniego arcybiskupa Adriana Galbasa, metropolitę katowickiego. Do czasu kanonicznego objęcia archidiecezji warszawskiej przez swojego następcę, z woli papieża kard. Kazimierz Nycz będzie pełnił urząd administratora apostolskiego archidiecezji warszawskiej.

Przed objęciem funkcji w Warszawie w 2007 roku, Kazimierz Nycz pracował jako biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej, a następnie ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Mówi otwarcie i szczerze, wytyka błędy i stawia wymagania politykom, ale i Kościołowi. Nie unika mediów.
CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. usiłowania zabójstwa księdza w Szczytnie

2024-11-04 16:26

[ TEMATY ]

ksiądz

atak

Adobe Stock

Prokuratura Rejonowa w Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie) wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa księdza. Czynności procesowe z udziałem zatrzymanego 27-letniego mężczyzny zaplanowano na wtorek - podał PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski.

"Czynności procesowe z udziałem zatrzymanego 27-letniego mężczyzny zaplanowano na wtorek. Mężczyzna jest zatrzymany do sprawy. Nie ma statusu podejrzanego. Czekamy na opinię dotyczącą obrażeń ciała pokrzywdzonego. Zbieramy dowody. Policja wykonuje intensywne czynności procesowe i operacyjne" - wyjaśnił prokurator Brodowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję