Reklama

Kościół

Przeor Taizé: młodzi tęsknią za spotkaniem we wspólnocie chrześcijańskiej

Bracia z Taizé doświadczają, jak bardzo ludzie młodzi tęsknią za spotkaniem we wspólnocie chrześcijańskiej , w okresie gdy Francja i inne kraje europejskie wprowadziły surowe restrykcje sanitarne – powiedział w wywiadzie dla telewizji EWTN przeor Wspólnoty z Taizé – brat Alois. Co roku gościła ona dziesiątki tysięcy młodych, dzielących się swoim poszukiwaniem wiary.

[ TEMATY ]

Taize

Piotr Drzewiecki

Radość ze wspólnego tworzenia

Radość ze wspólnego tworzenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówiąc o życiu braci, przełożony Wspólnoty przyznał, że pandemia koronawirusa spowodowała pewne trudności w jej dotychczasowym funckjonowaniu, ale także dała braciom więcej czasu na refleksję i odnowione spojrzenie na źródło ich nadziei.

„Myślę, że jako chrześcijanie jesteśmy zmuszeni w tym czasie powrócić do naszej wiary i zobaczyć, że nasza nadzieja nie jest tylko nadzieją na to, że wszystko będzie lepiej lub będzie łatwiej" - powiedział br. Alois. „To właśnie nadzieja w zmartwychwstanie, wypływająca ze zmartwychwstania Jezusa, otwiera nowy horyzont, nową perspektywę niezależnie od wszelkich sytuacji, więc także w tym czasie pandemii ... wierzymy, że istnieje inna perspektywa, dana nam przez zmartwychwstanie Jezusa" – powiedział brat Alois.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeor Taizé podkreślił znacznie, jakie w obecnych warunkach pandemii koronawirusa daje możliwość łączenia się za pomocą internetu, by organizować spotkania z młodymi ludźmi, chociaż nie zastępuje to spotkań osobistych, twarzą w twarz. Dodał, że wspólnota wysłała też jesienią ubiegłego roku grupę braci na przedmieścia Paryża, aby w tym trudnym okresie żyć w solidarności z młodymi ludźmi.

Reklama

W wywiadzie dla telewizji EWTN brat Alois mówi też o audiencji u papieża Franciszka 25 marca b.r.. Przy tej okazji przeor Taizé opowiedział Ojcu Świętemu jak wspólnota realizuje swoją posługę wśród młodych w czasie pandemii i jak żyje ona w całym Kościele powszechnym.

Przeor Taizé podkreślił znaczenie, jakie dla życia wspólnotowego braci ma spotkanie trzy razy dziennie na modlitwie, pozwalającej, by naprawdę zaufać Bogu, nawet w bardzo trudnych sytuacjach. Wskazał również na znaczenie modlitwy refleksyjnej, śpiewanej. Wyznał, że codziennie modli się za ofiary nadużyć duchownych, mając świadomość, że niektórzy członkowie jego Wspólnoty zostali oskarżeni o nadużycia. W 2019 r. br. Alois wydał oświadczenie, że Wspólnota otrzymała pięć zarzutów dotyczących nadużyć popełnionych między latami 50. a 80. przez trzech jej członków - dwóch z nich nie żyje od ponad 15 lat. Zaznaczył, że czuje się bardzo odpowiedzialny za wszystkich młodych ludzi przyjmowanych co roku w Taizé, i że wprowadzono zmiany w formacji braci, a także zapewniono szkolenia dla wolontariuszy.

„Musimy pogłębić piękno naszego zobowiązania do życia w celibacie, które nie polega na tym, że kochamy mniej niż inni ludzie, ale na tym, że kochamy w inny sposób" – powiedział przełożony wspólnoty ekumenicznej.

Brat Alois przyznał, że pandemia koronawirusa utrudnia planowanie przyszłości, ale ma nadzieję, że doroczne europejskie spotkanie europejskie będzie mogło się odbyć w Turynie, w północnych Włoszech z fizyczną obecnością młodych, pod koniec tego roku, po tym jak zeszłoroczne spotkanie zostało odwołane.

2021-04-08 07:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Brat Alois z Taizé dziękuje przewodniczącemu Episkopatu Polski za Jana Pawła II

Jesteśmy pełni wdzięczności za zaufanie, jakie święty Jan Paweł II okazywał naszej wspólnocie, i nieustannie cieszy mnie przyjaźń, która nie przestaje się rozwijać między nami a Kościołem w Polsce, zwłaszcza przyjaźń z młodymi pokoleniami tej ukochanej ziemi – napisał Brat Alois z Taizé w liście do abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

Brat Alois przypomniał w liście spotkania Brata Rogera z bp. Karolem Wojtyłą i później papieżem Janem Pawłem II. Napisał, że Brata Rogera ogromnie ucieszył wybór papieża z Polski. „W Rzymie, w dniu inauguracji Jana Pawła II, 22 października 1978, spontanicznie obwieścił: +Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus za to, że dał nam tak dobrego papieża!+” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Patron ministrantów

Od ponad 400 lat inspiruje wychowanków i wychowawców do wkraczania na drogę prowadzącą do pełni dojrzałości i do świętości.

Jan Berchmans przyszedł na świat w Diest, niewielkim flamandzkim miasteczku, w rodzinie garbarza i córki burmistrza. Był bystrym chłopakiem, ale z racji złej sytuacji materialnej rodziny jego edukacja natrafiła na problemy. Mógł kontynuować rozpoczętą naukę dzięki pomocy miejscowego proboszcza. Trafił do nowo utworzonego Kolegium Jezuitów w Mechelen. Tu ostatecznie rozeznał swoje powołanie i w wieku 17 lat wstąpił do nowicjatu jezuitów. Wydawał się zwykłym chłopakiem, ale jego duchowe i intelektualne życie było nieprzeciętne. Wyróżniał się dojrzałością, inteligencją, pokorą i bezkompromisową miłością do bliźnich. Z tego względu przełożeni wysłali go na studia filozoficzne i teologiczne do Rzymu. Również w Wiecznym Mieście swoimi przymiotami zachwycał nauczycieli, kleryków i tych, którzy mieli sposobność bezpośrednio się z nim zetknąć. Z powodu jego pobożności i miłości do bliźnich nazywano go aniołem. Przed młodym, dobrze wykształconym i gorliwym jezuitą otwierała się obiecująca kariera misyjna, o której marzył. W sierpniu 1621 r. ciężko zachorował. Mimo starań lekarzy zmarł w wieku zaledwie 22 lat. Życie Jana było proste, czynił tak, by to, co robi, było wzorem dla innych. Został beatyfikowany przez Piusa IX w 1865 r., a 22 lata później – kanonizowany przez Leona XIII. Jest patronem ministrantów i młodzieży studiującej.
CZYTAJ DALEJ

Łacina nie będzie już językiem urzędowym preferowanym w Watykanie

2025-11-26 10:50

[ TEMATY ]

Watykan

łacina

preferowany

język urzędowy

Adobe Stock

Łacińskie napisy w Rzymie

Łacińskie napisy w Rzymie

Łacina nie jest już preferowanym językiem urzędowym w Watykanie. Wynika to z opublikowanego w tym tygodniu zaktualizowanego zbioru przepisów dotyczących Kurii Rzymskiej, zatwierdzonego przez papieża Leona XIV. W rozdziale dotyczącym języków używanych w Watykanie napisano: „Władze Kurii sporządzają swoje dokumenty zazwyczaj w języku łacińskim lub innym języku”.

W poprzedniej wersji „Regolamento” język Juliusza Cezara i Cycerona nadal zajmował szczególne miejsce. Brzmiało ono: „Władze Kurii zazwyczaj sporządzają swoje dokumenty w języku łacińskim, ale w korespondencji lub przy sporządzaniu dokumentów mogą również używać innych języków, które są obecnie bardziej powszechne, zgodnie z aktualnymi potrzebami”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję