Reklama

Kościół

USA: zmarł Joseph M. Scheidler – "ojciec chrzestny" obrońców życia

W wieku 93 lat zmarł 18 stycznia w Chicago Joseph M. Scheidler – jeden z twórców amerykańskiego ruchu obrony życia, a konkretnie organizacji Pro-Life Action League. Nazywano go "ojcem chrzestnym ruchu pro-life". Jego niezwykle barwne życie przypomniał w obszernym artykule dziennik "New York Times".

[ TEMATY ]

USA

życie

śmierć

Pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urodzony w rodzinie katolickiej 7 września 1927 w Hartfordzie (stan Indiana) przyszły obrońca życia najpierw zaciągnął się pod koniec II wojny światowej do marynarki wojennej, by następnie ukończyć studia na katolickim Uniwersytecie Notre Dame. Przez pewien czas pracował jako dziennikarz, po czym zainteresował się teologią, chciał wstąpić do zakonu benedyktynów i nawet ukończył seminarium duchowne św. Meinrada w swym rodzinnym stanie, ale na kilka tygodni przed święceniami doszedł do wniosku, że jednak ma inne powołanie.

Po podjęciu kolejnych studiów na uniwersytecie Marquette mógł uczyć w Mundelein College w Chicago – prywatnej uczelni katolickiej dla dziewcząt. Tam też poznał swoją przyszłą żonę Ann Crowley, która – jak się później okazało – stała się dla niego wielkim wsparciem (do dzisiaj jest jedną z przywódczyń ruchu antyaborcyjnego). Małżeństwo doczekało się siedmiorga dzieci, 26 wnuków i 1 prawnuczki. Najstarszy syn – Eric obecnie zastępuje ojca w prowadzonej przez niego działalności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1967 Scheidler rozpoczął pracę w dziale „public relations” dużej firmy Selz Seabolt jako kierownik działu reklamy. Doświadczenia z tej działalności także okazały się później niezwykle pomocne.

Przełomową datą w jego życiu stał się rok 1973, gdy toczył się proces „Roe przeciw Wade”, który zapoczątkował legalizację aborcji w Stanach Zjednoczonych. Przyszły lider obrony życia najpierw zamieszczał materiały antyaborcyjne na tych samych stronach gazet, na których reklamowały się kliniki aborcyjne, następnie organizował pikiety przed klinikami aborcyjnymi. Wreszcie w 1980 utworzył Ligę Działań na rzecz Życia (Pro-Life Action League), której sieć niebawem pokryła cały kraj. W 1985 wydał poradnik „Closed: 99 Ways to Stop Abortion”.

W przeciwieństwie do innych ówczesnych działaczy antyaborcyjnych, np. pastora Randalla Terry'ego, pikiety Scheidlera miały pokojowy charakter. Udawało mu się unikać sytuacji skrajnych, czynów wandalizmu itp. Potrafił zachować granicę tak, aby nie łamać prawa.

Reklama

Mimo to aborcjoniści zaczęli wytaczać mu procesy, które wygrywał. Najbardziej znana jest sprawa z 1994, gdy do sądu pozwała go Narodowa Organizacja Kobiet (NOW), zarzucając mu „wymuszanie” (racketeering). Sąd Najwyższy najpierw stanął po stronie NOW, ale w 2006 ostatecznie zmienił swoją decyzje i uniewinnił katolickiego działacza. W 2016 Scheidler napisał książkę-wspomnienia o swoim życiu, zatytułowane "Racketeer for Life” (Rekieter dla Życia).

Zdaniem Mary Ziegler, wykładowczyni prawa na Uniwersytecie Stanowym na Florydzie, autorki książki „Abortion and the Law in America: Roe v. Wade to Present”, charyzmą założyciela Ligi było to, że „potrafił zawstydzać ludzi”. Z kolei Lila Rose – założycielka innej antyaborcyjnej grupy Live Action – nazwała go „radosnym wojownikiem (a cheerful warrior)”, odnosząc to do jego pogodnej twarzy i miłego głosu, gdy przemawiał publicznie.

Popularnie nazywano go „Ojcem Chrzestnym Ruchu Antyaborcyjnego" i tak też nazwał go w tytule autor artykułu w dzienniku nowojorskim Clay Risen.

Uroczystości pogrzebowe i żałobne Josepha M. Scheidlera odbyły się 25 bm w jego parafialnym kościele pw. św. Jana Kantego w Chicago.

2021-01-26 17:32

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W klubie milionerów

Anna Hedenus, szwedzka badaczka, postanowiła prześledzić historię ludzi, którzy wygrali większą sumę pieniędzy na loterii. Sprawdzała, w jaki sposób zmieniają swoje życie, np. czy porzucają dotychczasową pracę, oddając się bez opamiętania beztroskiej konsumpcji, itd. Przepytała za pomocą specjalnych kwestionariuszy 420 osób, które wygrały na szwedzkiej loterii. Okazało się, że większość nowych w „klubie milionerów” wolała raczej zatrzymać pieniądze jako zabezpieczenie na przyszłość, niż w krótkim czasie zmieniać swoje życie poprzez ich wydawanie. Gdy bogaty młodzieniec staje przed Chrystusem, Pan już wie, czego mu brak. Wysłuchuje zwierzenia, a potem, patrząc z miłością, udziela mu rady: „IDŹ, SPRZEDAJ WSZYSTKO, CO MASZ” (Mk 10, 21). Rada jest bolesna, wymaganie zbyt trudne, rodzi więc sprzeciw w sercu słuchacza. Ma wiele dóbr, wiele posiadłości. Czy to wszystko jest złe? Zapracowane uczciwie, zgromadzone przez lata uczciwymi metodami. Czy jest złe? Chrystus ma świadomość, że wymaganie jest ogromne, że może oszołomić, zrodzić myśl: nie dam rady. A jednak je stawia. I po chwili wyjaśnia uczniom, że trudności z wejściem do królestwa Bożego mają ci, którzy w dostatkach pokładają ufność. A więc nie samo posiadanie dóbr jest niebezpieczne, ale przywiązanie do bogactw. Myśl, że one dają gwarancję, bezpieczeństwo, że są drogą, celem, szczęściem. Stefan Kisielewski mawiał, że pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście. Chrystus miał świadomość ryzyka, które niesie ze sobą ten eksperyment.

CZYTAJ DALEJ

Sejm: Uchwalono ustawę uznającą język śląski za język regionalny

2024-04-26 11:20

[ TEMATY ]

język śląski

PAP/Rafał Guz

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

Na mocy ustawy język śląski ma zostać wpisany do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych jako drugi – obok języka kaszubskiego – język regionalny. Oznacza to m.in. możliwość wprowadzenia do szkół dobrowolnych zajęć z języka śląskiego, montowania dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości, gdzie używanie języka śląskiego deklaruje ponad 20 proc. mieszkańców, dofinansowanie działalności związanej z zachowaniem języka śląskiego czy wprowadzenie do Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych dwóch przedstawicieli osób posługujących się językiem śląskim.

CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: Caritas pomogła znaleźć pracę 70 tys. bezrobotnym w 2023 roku

2024-04-26 19:05

[ TEMATY ]

Caritas

bezrobotni

Hiszpania

Adobe.Stock.pl

W 2023 roku Caritas pomogła 70 tys. bezrobotnych znaleźć zatrudnienie, wynika z szacunków kierownictwa tej organizacji. Zgodnie z jej danymi w ubiegłym roku Caritas na rozwijanie programów wsparcia zatrudnienia wydała 136,8 mln euro, czyli o 16,4 proc. więcej w porównaniu z rokiem poprzednim.

Dyrekcja organizacji sprecyzowała, że z kwoty ten ponad 100 tys. euro zostało przeznaczonych na rozwój inicjatyw w ramach tzw. ekonomii społecznej. Działania te polegały przede wszystkim na prowadzeniu szkoleń zawodowych służących usamodzielnieniu się na rynku pracy, w tym podjęciu aktywności zawodowej na podstawie samozatrudnienia.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję