Reklama

Odpust u Krzeszowskiej Pani

Blisko 5 tys. pielgrzymów z kraju i z zagranicy uczestniczyło w uroczystościach odpustowych ku czci Wniebowzięcia NMP w krzeszowskim sanktuarium

Niedziela legnicka 35/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień 15 sierpnia i przypadająca w tym dniu uroczystość Wniebowzięcia NMP to jedno z najważniejszych świąt maryjnych w kalendarzu liturgicznym. To również święto narodowe przypominające wydarzenia z 1920 r. określane jako Cud nad Wisłą, kiedy to wojsko polskie powstrzymało bolszewicki pochód na Europę. W tym dniu wierni w całym kraju gromadzą się w kościołach, aby u progu kończących się żniw, dziękować Matce Bożej za zebrane plony. W tradycji ludowej święto to nazywamy świętem Matki Bożej Zielnej. Mieszkańcy naszego regionu, a także goście i pielgrzymi z Czech, Niemiec i Włoch spotkali się na wspólnej modlitwie w krzeszowskim sanktuarium, gdzie uczestniczyli w uroczystościach odpustowych. Wśród nich byli także uczestnicy VIII Pieszej Pielgrzymki z Legnicy do Krzeszowa, którzy w grupie 100 osób rozpoczęli swoją wędrówkę trzy dni wcześniej.
O godz. 11.00 uroczystości odpustowe rozpoczęła procesja z cudowną ikoną Matki Bożej Łaskawej od tzw. Domu Piłata (jednej z kaplic krzeszowskiej Kalwarii) do bazyliki Wniebowzięcia NMP. Jednak punktem centralnym obchodów tegorocznego odpustu była uroczysta Msza św, której przewodniczył bp Jan Baxant z Litomierzyc w Czechach, który również wygłosił homilię. W związku z tym, że bp Baxant nie mówi po polsku, liturgia sprawowana była w językach polskim i łacińskim. W wygłoszonej homilii, tłumaczonej przez ks. Polaka pracującego w Czechach, bp Baxant nawiązał do przeżywanego w tym dniu święta maryjnego, ukazując jego kontekst teologiczny. Zanim jednak wprowadził wiernych w tajemnicę Wniebowzięcia NMP, wyraził zachwyt i zdziwienie, że tak wielka rzesza wiernych zgromadziła się w krzeszowskiej bazylice. Powiedział m.in. „Bardzo dziękuję waszemu Księdzu Biskupowi, że zaprosił mnie na dzisiejszą uroczystość. Jestem uniesiony i zaskoczony, bo jeszcze nigdy w życiu nie sprawowałem Eucharystii dla tylu katolików zgromadzonych w jednym miejscu. W Litomierzycach, w katedrze, gdzie odprawiam Mszę św., to najczęściej uczestniczy w niej ok. 50 wiernych. A trzeba wam wiedzieć, że kiedy ja tam odprawiam, to są to wielkie święta. Dlatego cieszy mnie ta wasza tak liczna obecność tutaj, ale też mam tremę stojąc przed wami”.
Odpust w Krzeszowie to zarazem święto diecezjalnego Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, stąd wśród pielgrzymów nie brakowało całych rodzin, liczących nawet kilka pokoleń. Jak mówią uczestnicy, przyjeżdżają tu od kilku lat, aby razem w gronie najbliższych przeżyć radość spotkania u Krzeszowskiej Pani.
Na zakończenie uroczystości przedstawiciele wiernych złożyli Biskupowi Legnickiemu życzenia imieninowe w przededniu jego patronalnego święta - św. Stefana. Życzenia imieninowe odebrał również kustosz krzeszowskiego sanktuarium ks. Marian Kopko. Mszę św. odpustową zakończyło tradycyjne poświęcenie przez bp. Stefana Cichego przyniesionych przez wiernych ziół i kwiatów.
Uroczystości odpustowe w bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Krzeszowie zaczęły się już kilka dni przed środowym świętem. Były to dni wypełnione szczególną modlitwą, adoracją Najświętszego Sakramentu i nabożeństwami. Dzień odpustu poprzedziła wieczorna procesja ze świecami po Kalwarii Krzeszowskiej oraz Pasterka Maryjna odprawiana o północy. Pielgrzymi mogli podziwiać nocną iluminację bazyliki Matki Bożej. Natomiast w dzień odpustu wysłuchali koncertu patriotyczno-maryjnego „Pani Łaskawej śpiewamy” w wykonaniu aktorów scen wrocławskich, który odbył się bezpośrednio przed główną Eucharystią. Po uczcie duchowej wszyscy spotkali się na agapie, można było posmakować m.in. grochówki i krzeszowskiego bigosu. Uroczystości ku czci Wniebowziętej zakończyła Koronka do Miłosierdzia Bożego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto na tym zyskał?

2024-12-21 07:00

[ TEMATY ]

media publiczne

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Do przepisów prawa mamy dziś, jako społeczeństwo stosunek specyficzny. Postęp sprawił, że zaczęła się dla nas liczyć głównie skuteczność i sprawczość.

Widać to bardzo wyraźnie w dyskusji o losie mediów publicznych, przy okazji rocznicy ich siłowego przejęcia przez rząd. Obywatele, którzy popierają ugrupowania odwołujące się do europejskich standardów równowagi władz, kontroli medialnej nad rządem, praworządności itd. itp. do porządku dziennego przeszli nad tym, że tydzień po zaprzysiężeniu rządu koalicji PO-Lewica-PSL-P2050 bez nawet próby zmiany obowiązującej ustawy medialnej, na podstawie sejmowej uchwały, która źródłem prawa w Polsce nie jest – zmieniono skład rad nadzorczych i zarządów TVP, PAP i Polskiego Radia. Metodą faktów dokonanych zdeptano obowiązujące przepisy i to wbrew stanowisku KRRiT oraz orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego. Obóz oświecony cieszy się ze „zmiany” w mediach publicznych, uznając to cel tak bardzo słuszny, że wszelkie środki do jego osiągnięcia są usprawiedliwione.
CZYTAJ DALEJ

Maryja udaje się do Elżbiety, by służyć

2024-12-19 11:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Maryja udaje się do Elżbiety, by służyć. Tak samo, jak Jej Syn – Jezus Chrystus – który przyszedł na świat, aby służyć. Nie ociąga się z pomocą, ale czyni ją „z pośpiechem” i zawsze wtedy, kiedy jej potrzebujemy.

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała: «Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana».
CZYTAJ DALEJ

Romanowski: w Budapeszcie pojawiłem się przed sprawą aresztową

2024-12-21 14:10

[ TEMATY ]

Węgry

PiS

Marcin Romanowski

Karol Porwich/Niedziela

Poseł PiS Marcin Romanowski, który otrzymał azyl polityczny na Węgrzech powiedział w sobotę w Polsat News, że do Budapesztu przyjechał jeszcze przed sprawą aresztową. Przekonywał także, że nie ukrywał się, a polskie władze wiedziały, gdzie przebywa.

Były wiceminister sprawiedliwości, poseł PiS Marcin Romanowski, podejrzany o ustawianie konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, otrzymał na Węgrzech azyl polityczny. W czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował o wydaniu wobec polityka Europejskiego Nakazu Aresztowania. Wobec posła PiS prokuratura planuje ogłoszenie nowych zarzutów.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję