Reklama

Z Drohiczyna do Stolicy

31 maja po porannej Mszy św. alumni III roku: Krzysztof Nagórny, Andrei Rusin, Emil Skobel i Łukasz Wojewódzki wraz z ks. dr. Łukaszem Gołębiewskim - wykładowcą teologii moralnej i jednocześnie sekretarzem Biskupa Drohiczyńskiego udali się do Warszawy, aby poznać bogactwo naszego Kościoła i naszej Ojczyzny. Odwiedzili Sejm i Senat RP, klasztor Ojców Kapucynów oraz katedrę warszawską i historyczną siedzibę Prymasów Polski, a także zapoznali się z posługą Sióstr Loretanek w wydawnictwie i drukarni w Rembertowie

Niedziela podlaska 26/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszym punktem programu, dzięki życzliwości posła Mariusza Błaszczaka - przewodniczącego Klubu Parlamentarnego PiS, była wizyta w Sejmie. Zanim przystąpiliśmy do zwiedzania kompleksu budynków parlamentu, mieliśmy możliwość spotkania się i porozmawiania z przewodniczącym. Poruszane były tematy związane z funkcjonowaniem parlamentu, partii oraz z tragedią smoleńską i manipulacją mediów w przedstawianiu bieżących wydarzeń. Poseł uzmysłowił nam - przyszłym księżom, jak ważne jest życie w prawdzie, jak bardzo łatwo można skrzywdzić inne osoby różnego rodzaju pomówieniami, oszczerstwami. Chodzi tutaj szczególnie o media, które bardzo często fałszują prawdę, idealizują. Zapytany przez ks. Gołębiewskiego, jak radzi sobie w trudnych sytuacjach, kiedy zalewany jest fałszywymi informacjami, dziennikarskimi prowokacjami, odpowiedział, że modlitwa i wiara są dla niego siłą, dzięki której jest w stanie stawiać czoła przeciwnościom. Tymi słowami dał niezwykłe świadectwo prawdziwego katolika i człowieka, któremu hasło: „Bóg, Honor i Ojczyzna” nie są obce. Spotkanie z posłem Błaszczakiem zakończyło się wspólnym zdjęciem na tle wystawy upamiętniającej tragedię smoleńską. Następnie przewodniczący wyszedł na spotkanie z dziennikarzami, a my z przewodnikiem udaliśmy się, by zobaczyć chociaż niektóre pomieszczenia Sejmu i Senatu RP. Byliśmy m.in. w sali obrad, w sali kolumnowej, pod tablicami upamiętniającymi wizytę Jana Pawła II w parlamencie oraz ofiary tragedii smoleńskiej, uczestniczyliśmy w konferencji prasowej jednego z posłów. Najważniejszym miejscem i najbardziej wzbudzającym ciekawość była kaplica sejmowa, w której posługę pełni pochodzący z naszej diecezji ks. Paweł Powierza. Tam modliliśmy się za rządzących i za ofiary katastrofy smoleńskiej i zmarłych parlamentarzystów. Czas spędzony pod kierunkiem naszego przewodnika okazał się bardzo owocny. Poza zwiedzeniem niektórych pomieszczeń dowiedzieliśmy się bardzo wielu ciekawostek odnośnie: historii parlamentaryzmu, przemian politycznych, powstawania partii oraz samego budynku Sejmu.
Później wraz z ks. Łukaszem zobaczyliśmy klasztor i kościół Ojców Kapucynów, gdzie m.in. znajduje się serce króla Jana III Sobieskiego. Warto nadmienić, że Zakon Kapucynów wyodrębnił się z rodziny franciszkańskiej w 1525 r. w wyniku dążenia do ściślejszego przestrzegania reguły założyciela - św. Franciszka z Asyżu, w Polsce jest od 1681 r. Celem Kapucynów jest dawanie świadectwa ubogiego życia w braterskiej wspólnocie, poświęcającej się w sposób szczególny pracy wśród biednych duchowo i materialnie. Dlaczego wizyta u Kapucynów w Warszawie? Odpowiedzi nie trzeba szukać daleko. Otóż bp Antoni Pacyfik Dydycz pochodzi z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. Ponadto był prowincjałem prowincji warszawskiej w latach 1976-82, właśnie mieszkając w tym klasztorze, skąd wyjechał później do Rzymu, by pełnić posługę definitora generalnego.
Następnie zobaczyliśmy kościół pw. św. Jana Chrzciciela - katedrę archidiecezji warszawskiej, gdzie znajduje się m.in. kaplica z sarkofagiem kryjącym doczesne szczątki Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. Była to doskonała okazja do modlitwy o jego rychłą beatyfikację. Po krótkim spacerze i obejrzeniu starówki warszawskiej dotarliśmy do historycznej rezydencji Prymasów Polski.
W drodze powrotnej nie mogliśmy zapomnieć o Zgromadzeniu Sióstr Matki Bożej Loretańskiej w Rembertowie. Mieliśmy możliwość dokładniejszego przyjrzenia się ich pracy, dzięki życzliwości s. Andrzei Białej - dyrektorki wydawnictwa, pochodzącej z naszej diecezji. Siostry z wielką życzliwością pokazały, jak funkcjonuje wydawnictwo, w jaki sposób powstają książki i czasopisma. Stwierdziliśmy, że to bardzo ciężka i wyczerpująca praca. Była też chwila na wspomnienia z życia nieżyjącego ks. Białego - brata s. Andrzei, którego kapłańska postawa do dziś cieszy się wielkim uznaniem i szacunkiem. Zachwyciła nas nowa kaplica w domu sióstr z przepiękną statuą założyciela bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego, który był ochrzczony w Drohiczynie.
Po dniu pełnym wrażeń, obfitującym w liczne spotkania i różnego rodzaju niespodzianki zapewnione głównie przez ks. Łukasza wróciliśmy do seminarium.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją nieśmiertelnością

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 52-59.

Piątek, 19 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję