Reklama

Stulecie początków budowy grębowskiej świątyni

W niedzielę 22 kwietnia parafia św. Wojciecha w Grębowie przeżywać będzie jubileusz stulecia wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę obecnego kościoła. Uroczystościom przewodniczył będzie biskup ordynariusz Krzysztof Nitkiewicz.

Niedziela sandomierska 17/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1604 r. biskup krakowski Bernard Maciejewski erygował parafię w Grębowie, mianując pierwszym proboszczem ks. Jana Potocznego, który rozpoczął budowę kościoła. Kościół został poświęcony w roku 1636, zaś spłonął w 1770. Po nim wybudowano drugi drewniany, który służył parafii do rozpoczęcia budowy obecnego kościoła (1912). Obecny kościół budował ks. Józef Kasprzycki, poświęcił świątynię w 1922 r. bp. Fischer z Przemyśla.

Opisać miejsce

Świątynia grębowska, to trzynawowy kościół neogotycki, posiadający dwa przedsionki. Do kościoła przylega wieża zakończona dachem dwuspadowym. W ołtarzu głównym znajduje się obraz Matki Bożej Królowej Pokoju. Dwa boczne ołtarze, budowane w tym samym czasie, w jednym obraz św. Wojciecha, w drugim św. Andrzeja Boboli. Ołtarz w bocznej nawie, najprawdopodobniej z XVII wieku, w stylu barokowym z obrazami Najświętszego Serca Pana Jezusa i św. Franciszka z Asyżu. Organy 22-głosowe pochodzą z 1953 r. W latach 1991-92 kościół został gruntownie odrestaurowany.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dar na stulecie

28 marca na wieży kościoła zamontowany został nowy zegar. Jego wykonanie i montaż zrealizowany został z dotacji konserwatorskiej udzielonej przez Urząd Gminy Grębów i starostwo powiatowe w Tarnobrzegu. Poprzedni zegar od ponad 50 lat był niesprawny, gdyż po wojnie został okradziony z mechanizmu zegarowego. Okazją do zakupu nowego zegara były zbliżające się obchody 100-lecia wmurowania kamienia węgielnego pod budowę kościoła w Grębowie. - Zegar to wspólny prezent od tarnobrzeskiego starosty i naszej gminy - mówi Kazimierz Skóra, wójt Grębowa. - Kosztował 15 tys. zł. Zakup mechanizmu sfinansowaliśmy po połowie. Zegar wykonała i zamontowała firma RDUCH z Czernicy, ma on prawie 2 m średnicy i jest dwa razy szerszy od starego. Nowy zegar posiada podświetlenie diodowe LED, tarcza wykonana jest z aluminium. Zegar samoczynnie łączy się przez satelitę z zegarem atomowym w Frankfurcie i aktualizuje czas. Samoczynnie przechodzi też z czasu zimowego na letni, sygnalizuje wybiciem pełne godziny i połówki. Zegar dzwoni tylko w godzinach od 6 do 22 tak, by nie zakłócać ciszy nocnej.

Reklama

Z historii tej ziemi

Ziemie, na których leży Grębów, już za Mieszka I wchodziły w skład państwa polskiego. Kazimierz Wielki uczynił z Grębowa osadę łowiecko-bartniczą. Pierwszą wzmiankę o wsi zawiera przywilej z roku 1375, wymieniający 4 kmieci zobowiązanych do oddawania danin Dzierżce z Wielowsi. Lustracja z roku 1569 podaje, że Walek Kozieja z Grębowa okazał przywilej Władysława Łokietka z roku 1329 na młyn w Grębowie, co dowodzi istnienia osady. Według Jana Długosza Grębów był w ¾ własnością króla, a w pozostałej części należał do Tarnowskich z Wielowsi. Z chwilą utworzenia parafii, ok. 1515 r., powstała trzecia część wsi, tzw. plebańska.
Nazwa Grębów pochodzi od „grębie” czy „grądzie”, co oznaczało wzniesienie wśród moczarów i bagien. I właśnie na takim wzniesieniu zamieszkali ludzie, którzy przywędrowali w te strony prawdopodobnie z Mazowsza lub może nawet ze wschodniej części Wielkopolski. Przybysze zapuszczali się w bagienną puszczę i znalazłszy wzniesienie - osadzali się.
W tych czasach Grębów należał do parafii Trześń archidiakonatu sandomierskiego diecezji krakowskiej. Z uwagi na znaczną odległość oraz ze względu na moczary i bagna za zgodą proboszcza w 1515 r. zbudowano kaplicę pod wezwaniem św. Wojciecha, do której dojeżdżał ksiądz z Trześni. Bp Bernard Maciejewski zbudował w 1604 r. kościół, w ten sposób tworząc parafię w Grębowie. Pierwszym proboszczem był ksiądz Joannes Potoczny (1604-1636). Po 160 latach na skutek pożaru spalił się pierwszy kościółek. Następny stanął w 1770 r. również drewniany. Za księdza proboszcza Józefa Kasprzyckiego w 1912 r. rozpoczęto budowę kościoła murowanego, a po jego ukończeniu rozebrano drewniany w 1921 r. Neogotycka, ceglana świątynia, połączona z wysoką, pięciokondygnacyjną wieżą, góruje nad zabudową osady.
Grębów chociaż był wsią, miał duży rynek obudowany dookoła: kościół, plebania, organistówka, szkoła, budynek urzędu gminnego i szereg domów żydowskich. Typ rynku grębowskiego to tzw. ulicówka. Z rynku, tak jak dziś, wychodziło pięć ulic: do Rozwadowa, do dworu Dolańskich, do Wydrzy, do Tarnobrzegu i Sandomierza. Na środku rynku w XIX wieku Feliks Dolański wybudował budynek, który miejscowa ludność zwała ratuszem. Mieściła się w nim największa karczma „Propinacya” w powiecie i kilka sklepów żydowskich. W 1918 r. dla uczczenia odzyskanej niepodległości Seweryn Dolański usunął z tego domu wszystkich użytkowników. Zrobił w nim dużą salę teatralną ze sceną i dwoma małymi pokojami na ewentualne posiedzenia i przekazał budynek parafii grębowskiej. W „Katolickim Domu Ludowym” miejscowi księża mieli prowadzić świetlicową pracę kulturalną.
W listopadzie 1929 r. zostały sprowadzone Siostry Służebniczki z Dębicy do pełnienia służby religijnej w kościele i utrzymania porządku w nim. Siostry Służebniczki prowadziły ochronkę, leczyły chorych, zajmowały się przygotowaniem do życia młodych dziewcząt.

Twórcy i kontynuatorzy

Mieszkańców Grębowa nazywano różnie: Grębowiaki, Borowce, Lisowiaki, Lasowiacy, Mazury albo też: Posaniacy, Borowiacy. Ludność jest biedna, musi dorabiać pracą najemną, albo wyjeżdżać na sezonowe roboty do obcych krajów. Lud tutejszy nie jest leniwy. Za granicą wyróżnia się pracowitością i zapobiegliwością. Wioski znad Wisły i Sanu dostarczają doskonałych flisaków. Ostatnimi flisakami w Grębowie byli: Michał Dąbek, Franciszek Stadnik, zwany Kulawy, i Jan Dul, zwany Zapławny.
Od 1888 r. jako pierwsze w powiecie tarnobrzeskim działa tutaj Kółko Rolnicze, założone przez dziedzica Henryka Dolańskiego. W 10 lat później powstaje następne Kółko Rolnicze w Grębowie na Piasku, założone przez samych chłopów. Za staraniem ks. Józefa Kasprzyckiego równocześnie z powstaniem Kółka Rolniczego została założona Ochotnicza Straż Pożarna. Dziedzic Grębowa własnym kosztem umundurował 16 strażaków. Naczelnikiem został miejscowy poczmistrz Leopold Protung. Istnienie poczty w Grębowie datuje się od 1875 r., zaś służby listonosza wiejskiego od 1914 r. W 1923 r. Grębów otrzymał pierwszy telefon, przeprowadzony od stacji kolejowej w Grębowie, dzięki czemu uzyskano połączenie telefoniczne z Tarnobrzegiem i Rozwadowem. Wychodząca ówcześnie gazeta „Głos Ziemi Tarnobrzeskiej” z 1923 r. pisała: „Obecnej jesieni zbudowano u nas telefon, łączący naszą wieś ze szerszym światem. Wybudowano kosztem i staraniem p. Dolańskiego, który ma także połączenie telefoniczne z poczty naszej do siebie”. Z tej okazji Dolański przeznaczył swój dom w środku wsi na urząd pocztowy i na mieszkanie dla poczmistrza. W budynku tym urząd znajdował się do 1980 r. Od ok. 1895 r. Grębów posiada lekarza nazwiskiem Wincenty Kuźniar i akuszerkę. Aptekę otwarto tu w 1908 r.
A nad wszystkim czuwa św. Wojciech, który przeszłość i przyszłość Grębowa skupia w swojej świątyni, obecnej jubilatce, gdzie przez jego pośrednictwo grębowscy parafianie do Boga kolejne swoje lata będą zanosić.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Przybylski na Czuwaniu Odnowy w Duchu Świętym: Kościół i świat potrzebują doświadczenia jedności

2024-05-18 18:04

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Odnowa w Duchu Świętym

Karol Porwich/Niedziela

Ulf Ekman

Ulf Ekman

O tym, że dziś i Kościół, i świat potrzebują doświadczenia jedności mówił na Jasnej Górze bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Ruchu Odnowy w Duchu Świętym. Przewodniczył Mszy św. z udziałem kilkudziesięciu tysięcy uczestników Ogólnopolskiego Czuwania Katolickiej Odnowy w Duchu Świętym na Jasnej Górze.

W homilii bp Przybylski zwrócił uwagę, że prawdziwa duchowość dopełnia się we wspólnocie, to tajemnica duchowości chrześcijańskiej. - Z jednej strony każdy z nas zaproszony jest do osobistej relacji z Bogiem, ma w niej doświadczyć jakiejś bezpośredniej bliskości Boga, ale z drugiej potrzebujemy być razem - mówił kaznodzieja. Porównał tę prawdę do obrazu społeczności pszczół, kiedy każdy z owadów zbiera nektar, ale miód powstaje dopiero we wspólnocie.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Boża inicjatywa

2024-05-18 23:28

Mateusz Góra

    W ogrodach Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie odbył się Piknik Rodzinny.

    Za otwartymi bramami krakowskiego seminarium na rodziny czekała moc atrakcji, w tym dla najmłodszych. Dzieci mogły wziąć udział w konkursie plastycznym, którego tematem było hasło „Moja rodzina w Kościele”. Zadaniem najmłodszych było stworzenie rysunku przedstawiającego ich z rodzicami w kościele. Ponadto dzieci mogły wziąć udział w miniturnieju piłkarskim, zwijaniu balonów, malowaniu twarzy. Dodatkowo atrakcjami dla najmłodszych była zjeżdżalnia i rowerki wodne.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję