Reklama

Wiara wygrana na trąbce

O maryjnym kolorycie polskiej religijności nikogo nie trzeba przekonywać. Od setek lat to właśnie we wstawiennictwie Bogarodzicy upatrujemy naszą drogę do Boga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maj jest szczególnym miesiącem, który dowodzi, że oddajemy się Maryi jak dzieci i pragniemy jej matczynej obecności, miłości i troski. Wbrew trendom współczesnego świata, w którym nie ma miejsca na pobożność, nie wspominając już o publicznym obnoszeniu się ze swoją wiarą, to właśnie w maju, przy przydrożnych kapliczkach, w świątyniach i na pielgrzymkowych szlakach do sanktuariów Matki Bożej słychać śpiew Litanii Loretańskiej i pieśni sławiących Maryję.
Wyjątkowa majówka budzi też każdego dnia mieszkańców podrzeszowskiej parafii Zaczernie. Tam bowiem, z rana, przed pierwszą Mszą św. z wieży kościoła roznosi się dźwięk trąb, wygrywających polskie pieśni maryjne.
Marek Wantrych od trzech lat każdego poranka majowego czci Matkę Najświętszą grą na trąbce. Niejednokrotnie dołączają do niego: Leszek Dąbrowski i Piotr Szeliga. Skąd taki pomysł? „To wieloletnia tradycja w Zaczerniu. Na chwilę przerwana, ale mam nadzieję, że ożyła na dobre. Kilkanaście lat temu, z inicjatywy ówczesnego proboszcza, powstała w naszej parafii orkiestra dęta pod batutą Adama Beresia. Wtedy tata namówił mnie, żebym spróbował swoich sił. I to właśnie w tej orkiestrze nauczyłem się grać. To była prawdziwa szkoła życia, kultury osobistej, cierpliwości i wytrwałości. Dziś widzę, jak dużo mi to dało. Nie tylko, że nauczyłem się grać, ale mam też poczucie, że swoją grą służę Bogu i ludziom. Niegdyś na wieżę kościoła wchodziło kilku trębaczy. Był puzon, saksofon, trąby. Dziś jest nas trzech, a często jestem sam, ale warto” - podkreśla pan Marek.
Bez względu na to czy słońce, czy deszcz z wieży kościoła w Zaczerniu rozchodzi się dźwięk modlitwy. W promieniu niemal kilometra od bicia dzwonów o godz. 6 rano aż do rozpoczęcia Mszy św. o 6.30 ludzie wychodzą z domów, zatrzymują się, by usłyszeć najpierw „Kiedy ranne wstają zorze”, potem intradę do Matki Bożej, a dalej tradycyjne pieśni maryjne. W tym roku rozbrzmiewa także „Barka”, jako hołd złożony bł. Janowi Pawłowi II. „Gdy spoglądamy z góry na Zaczernie, widać ludzi, którzy modlą się z nami. Pana, który zabiera chleb z piekarni, wolniej niż zwykle przenoszącego kosze i co chwilę spoglądającego w górę” - dodaje trębacz i podkreśla, że sam modli się grą, służąc Matce Najświętszej. „Tato nauczył mnie odpowiedzialności. Wiem, że kiedy się czegoś podejmę, to mam to robić dobrze. Dlatego teraz, choć ożeniłem się i nie mieszkam już w Zaczerniu, z radością przyjeżdżam tu każdego poranka. Niektórzy się dziwią, ale ja jestem świadomy, jak dużo otrzymałem od Boga za pośrednictwem Maryi i póki starczy mi sił, będę grał”.
Ks. Piotr Szczupak, proboszcz z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, podkreśla, że te majówki to samodzielna inicjatywa trębaczy. A serce rośnie, gdy z samego rana budzi się człowiek słysząc grę, która emanuje miłością do Matki Najświętszej i radością.
Patrząc na taką postawę warto odnieść ją do siebie. Może te ostatnie dni maja będą okazją do tego, by wziąć udział w nabożeństwie majowym lub w inny sposób uczcić Maryję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wypadek polskiego autokaru w Niemczech

2024-06-28 09:41

[ TEMATY ]

wypadek

pixabay.com

Co najmniej 16 osób zostało rannych w piątek nad ranem w wypadku polskiego autokaru w Meklemburgii-Pomorzu Przednim na północnym wschodzie Niemiec. Według wstępnych ustaleń autokar z 59 pasażerami zjechał z autostrady między Hamburgiem a Berlinem i uderzył w barierkę i znak drogowy.

Do wypadku doszło na trasie nr 24 w Blievenstorf, około 35 km na południowy wschód od miasta Schwerin. Pasażerowie doznali obrażeń, szczególnie twarzy, na skutek zranienia szkłem z rozbitych szyb pojazdu – powiadomiła lokalna policja.

CZYTAJ DALEJ

Kardynał O'Malley: nie wystawiać dzieł oskarżonego o przemoc seksualną ks. Rupnika

2024-06-28 21:02

[ TEMATY ]

Watykan

S. Amata CSFN

Szef Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich kard. Sean O’Malley w liście do szefów dykasterii (urzędów Kurii Rzymskiej) poprosił, by nie wystawiano dzieł autorów nadużyć seksualnych. To odniesienie do sprawy wydalonego z zakonu jezuitów Marko Rupnika, którego mozaiki znajdują się w wielu miejscach.

Słoweński ksiądz, który długo mieszkał w Rzymie, został oskarżony przez kilka zakonnic o przemoc seksualną i psychologiczną. Ich zeznania wstrząsnęły opinią publiczną i środowiskami kościelnymi. Papież Franciszek podjął decyzję o przeprowadzeniu jego procesu kanonicznego. Dochodzenie wszczęła Dykasteria Nauki Wiary.

CZYTAJ DALEJ

Instrukcja obsługi polityki

2024-06-29 07:03

[ TEMATY ]

polityka

felieton

Samuel Pereira

CPK

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polityka rządzi się swoimi prawami. Dwa z nich są fundamentalne: po pierwsze, konieczne jest posiadanie jasno wytyczonych celów, które pozwalają na skuteczne działania; po drugie, niezbędne jest klarowne komunikowanie tych celów wyborcom, aby przekonać ich do poparcia. Te dwie zasady są ze sobą nierozerwalnie związane, ponieważ bez poparcia obywateli polityk nie ma narzędzi do realizacji swoich założeń. W teorii cele deklarowane i realizowane powinny być zbieżne, co jest uczciwe wobec wyborców, którzy głosując na jabłka, oczekują jabłek, a nie gruszek. Niestety, w praktyce nie zawsze jest tak idealnie. Oprócz problemu niespełnionych obietnic, mamy do czynienia z wyborczymi oszustwami, kiedy polityk obiecuje jedno, a realizuje coś przeciwnego.

Przykłady takich sytuacji mieliśmy w polskiej historii kilka: obietnica niepodwyższania podatków, które później zostały zwiększone (pierwszy rząd PO-PSL), czy deklaracja, że wiek emerytalny nie zostanie podwyższony (Bronisław Komorowski w kampanii w 2010 r.), co jednak stało się dwa lata później, po wyborach prezydenckich i parlamentarnych. W ostatniej kampanii parlamentarnej padło wiele obietnic, na przykład "100 konkretów na 100 dni", jednakże większość z nich pozostała niespełniona, mimo iż minęło dwa razy więcej czasu. Najbardziej uderza nie tyle niespełnienie obietnicy obniżki cen energii, żywności i benzyny, co ich wzrost. To jest przykład nie tylko braku działania, ale działania wprost przeciwnego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję