Reklama

Hospicjum i żonkile

Gdy kwitną żółtozłociste żonkile, wiadomo, że wiosna w pełni. Kojarzą się one z ciepłem za oknem i nadzieją - dlatego stały się symbolem kampanii na rzecz hospicjum Pola Nadziei. Kto jeszcze nie przekazał 1 procenta podatku, może to zrobić właśnie na budowę pierwszego stacjonarnego hospicjum w regionie, które buduje Caritas. Ekspansja chorób nowotworowych i samotności ludzkiej w chorobie to jeden z wielu argumentów na rzecz niezbędności takiej instytucji w regionie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hospicjum budowane przez Caritas Kielecką powstaje przy sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Kielcach. Ma być oddane do użytku w 2013 r. Ok. 517 tys. z 1 procenta podatku przekazanego na Caritas wpłynęło w 2010 r. na jego budowę. Ruszają prace przy hospicjum - Caritas apeluje o dalsze wsparcie, bo koszt inwestycji to 4,5-5 mln zł.
W projekcie powstającego hospicjum są przewidziane 42-44 miejsca (jest to ostatecznie uzależnione od kontraktu z NFZ). Caritas Kielecka ma doświadczenie w działaniach hospicyjnych - prowadzi Hospicjum stacjonarne na 16 łóżek w Miechowie, a także usługi pielęgniarskiej opieki długoterminowej w domu pacjenta w wielu miejscowościach regionu. Z takiej pomocy korzysta rocznie ponad 480 osób.
Nowe hospicjum powstaje przy starej, nieużywanej kaplicy obok sanktuarium Miłosierdzia Bożego na osiedlu Czarnów. Budynek wymaga poważnych adaptacji. Część pomieszczeń zostanie dobudowanych, nadbudowane będzie także całe piętro. Powierzchnia hospicjum wyniesie łącznie 1720 m2 - będzie to obiekt średniej wielkości, porównywalny z zakładem opiekuńczym czy domem pomocy społecznej. W hospicjum znajdzie się m.in. 18 pokoi z łazienkami, 3 pokoje gościnne - traktowane także jako rezerwa dla kilku chorych osób, pokój zabiegowy, rehabilitacyjny, kaplica i pomieszczenia gospodarcze. Hospicjum zapewni terminalnie chorym niezbędne usługi pielęgniarskie, rehabilitację przyłóżkową, pomoc wolontariuszy oraz wsparcie psychologiczne dla chorego i rodziny. Środki na funkcjonowanie placówki będą pozyskiwane na postawie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia i częściowo ze środków własnych Caritas, a także z odpłatności, ponoszonej przez chorych.
To właśnie obok projektowanego ośrodka hospicyjnego, a także na jednym z kieleckich rond zakwitły żonkilowe Pola Nadziei.
Pola Nadziei to kampania mająca na celu szerzenie idei hospicyjnej, uwrażliwienie dzieci i młodzieży na potrzeby osób chorych oraz zbieranie funduszy na budowę pierwszego hospicjum stacjonarnego w Kielcach.
Program stworzyła Organizacja Charytatywna Marie Curie Cancer Care w Wielkiej Brytanii. W Polsce pierwsze Pola Nadziei pojawiły się w 1998 r. w Krakowie. Od 2003 kampania jest realizowana przez hospicja z innych miast. W Kielcach kampania rozpoczęła się jesienią 2010 r. - posadzone wtedy w mieście rabatki żonkilowe właśnie rozkwitają. Wolontariusze kwestowali podczas Wszystkich Świętych, a już w listopadzie Diecezjalne Centrum Wolontariatu ogłosiło szereg konkursów promujących idee hospicyjne. W ocenie Katarzyny Kossek z DC Wolontariatu - odzew, jak na akcję po raz pierwszy prowadzoną w regionie - jest naprawdę duży. Prace konkursowe spływały do połowy kwietnia. Co tam było? Biżuteria, np. brosze i kolczyki w kształcie żonkila, prace plastyczne, fotografie i utwory literackie. Włączyli się uczniowie od podstawówek po licea, głównie z Kielc, ale i m.in. z Kostomłotow, Poskwitowa, Promnika i in. Odbywają się także wstępne szkolenia dla szkolnych wolontariuszy z zakresu pomocy osobom przewlekle chorym oraz spotkania edukacyjne w szkołach, mające na celu przybliżenie problematyki hospicyjnej.
Kwiecień i maj - to żonkilowe akcje i kwesty, połączone m.in. z rozdawaniem ulotek o budowanym przez Caritas hospicjum stacjonarnym, sprzedażą żonkili i kwestowaniem - co ważne - na rzecz zakupu sprzętu dla potrzeb opieki paliatywnej, z licytacją także w tym celu świątecznych przedmiotów na antenie Radia Kielce. Planowany jest także koncert zespołu kleryckiego na rzecz hospicjum, dwukrotnie w Tygodniu Żonkila - spektakl Teatru WSD. Zakończenie kampanii i rozstrzygniecie „żonkilowych konkursów” odbędzie się 20-22 maja.
Hospicjum to sprawa nas wszystkich, nie tylko kolejna lekcja wrażliwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskupi na Tydzień Wychowania: Po raz pierwszy od 1989 roku rząd łamie prawo ws. lekcji religii

2025-09-06 19:39

[ TEMATY ]

rząd

biskupi

Tydzień Wychowania

lekcje religii

Konferencj Episkopatu Polski

łamie prawo

Biuro Prasowe KEP

Wizyta biskupów w Sali Sejmu Śląskiego

Wizyta biskupów w Sali Sejmu Śląskiego

Religia w szkole jest konstytucyjnym prawem uczniów i rodziców – podkreślili biskupi w Liście na XV Tydzień Wychowania, sprzeciwiając się decyzjom ograniczającym lekcje religii. „Nie da się dojrzale żyć bez formacji serca i sumienia” – napisali. List będzie odczytywany w kościołach 7 września.

Podziel się cytatem – zaznaczyli biskupi w Liście na rozpoczynający się 14 października Tydzień Wychowania. Wskazali na zmiany takie jak ograniczenie lekcji religii do jednej tygodniowo, możliwość łączenia klas, umieszczanie ich na początku lub końcu zajęć oraz niewliczanie oceny z religii do średniej.
CZYTAJ DALEJ

Zginęła z rąk czerwonoarmisty. Beatyfikacja na Węgrzech

2025-09-06 14:01

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Węgry

obrona

Mária Magdolna Bódi

czerwonoarmista

Vatican Media

Mária Magdolna Bódi

Mária Magdolna Bódi

W Veszprém na Węgrzech odbyła się beatyfikacja Márii Magdolny Bódi. Zginęła w 1945 r. w wieku 24 lat broniąc się przed gwałtem ze strony radzieckiego żołnierza. W imieniu Papieża beatyfikacji dokonał kard. Péter Erdő. „Poświęciła swe życie w obronie wiary i czystości”- powiedział prymas Węgier.

W homilii kard. Erdő przypomniał okoliczności jej męczeństwa. „Mária Magdolna przebywała wraz z kilkoma kobietami i dziećmi przy wejściu do schronu urządzonego na dziedzińcu lokalnego zamku, kiedy zaatakowało ich dwóch uzbrojonych żołnierzy radzieckich. Jeden z nich wysłał Márię Magdolnę do schronu, ale ona wiedziała, co ją czeka, ponieważ wiele słyszała o przemocy popełnianej przez żołnierzy. Aby bronić dziewictwa, dźgnęła żołnierza małymi nożyczkami, które miała w kieszeni, i próbowała uciec, ostrzegając inne kobiety przed niebezpieczeństwem. Chwilę później żołnierz, który zaatakował Márię Magdolnę, pojawił się na dziedzińcu i natychmiast strzelił: według relacji sześć kul utkwiło w ciele dziewczyny. Po pierwszym strzale Mária Magdolna zatrzymała się, po drugim podniosła ręce do nieba, a następnie złożyła je, wypowiadając następujące słowa: ‘Panie, mój Królu! Zabierz mnie do siebie!’”.
CZYTAJ DALEJ

Pilne! Pod Zamościem rozbił się dron. MON informuje o szczegółach

Pod Zamościem (woj. lubelskie) rozbił się dron „nienoszący żadnych cech wojskowych” - poinformował PAP w sobotę rzecznik prasowy resortu obrony Janusz Sejmej. Dodał, że jest to najprawdopodobniej dron przemytniczy.

Rzecznik lubelskiej policji podinsp. Andrzej Fijołek poinformował PAP, że w sobotę ok. godz. 17.40 policja tomaszowska otrzymała zgłoszenie za pośrednictwem Centrum Powiadamiania Ratunkowego dotyczące znalezienia szczątków niezidentyfikowanego obiektu w miejscowości Majdan-Sielec (gmina Krynice).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję