Reklama

Wiadomości

Armenia: jesteśmy gotowi do współpracy z mediatorami w sprawie zawieszenia broni

Armenia oświadczyła w piątek, że jest gotowa do współpracy z grupą mediacyjną, której współprzewodniczą USA, Rosja i Francja, w celu ustanowienia zawieszenia broni w Górskim Karabachu, gdzie od 27 września trwają starcia wojsk Azerbejdżanu z separatystami wspieranymi przez Erywań.

[ TEMATY ]

konflikt

Armenia

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Jesteśmy gotowi współpracować z krajami współprzewodniczącymi Grupy Mińskiej OBWE w celu przywrócenia zawieszenia broni na podstawie porozumień z lat 1994-1995" - oświadczyło armeńskie MSZ.

Grupa Mińska to powołana w 1992 roku przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) struktura do rozwiązania konfliktu między Armenią i Azerbejdżanem o Górski Karabach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzień wcześniej we wspólnej deklaracji prezydenci: USA - Donald Trump, Rosji - Władimir Putin i Francji - Emmanuel Macron wezwali wojska Azerbejdżanu i siły armeńskie do natychmiastowego przerwania walk o Górski Karabach. Wezwano też strony konfliktu do rozmów pokojowych bez warunków wstępnych.

Reklama

Tymczasem ministerstwo obrony Armenii poinformowało w piątek, że systemy obrony powietrznej zestrzeliły samolot bojowy i dwa drony sił azerbejdżańskich.

Turcja, sojuszniczka Azerbejdżanu, oświadczyła w czwartek, że USA, Rosja i Francja nie powinny angażować się w dążenie do zawieszenia broni w spornym regionie Kaukazu, biorąc pod uwagę, że zaniedbywały tam problemy przez około 30 lat.

Według premiera Armenii Nikola Paszyniana Turcja wysłała w region Górskiego Karabachu tysiące syryjskich najemników, a tureccy oficerowie są bezpośrednio zaangażowani w kierowanie ofensywą wojsk Azerbejdżanu. Paszynian oskarżył Ankarę o to, że "ponownie wkroczyła na ścieżkę ludobójstwa", nawiązując do rzezi Ormian przez Turków w Imperium Osmańskim w czasie I wojny światowej, w latach 1915-1917.

Turcja od lat stoi na stanowisku, że do masakr na Ormianach doszło w czasie konfliktu i nie miały one podłoża etnicznego bądź religijnego. Ankara protestuje przeciwko określeniu "ludobójstwo" i kwestionuje szacowaną na ponad 1 mln liczbę ofiar. (PAP)

cyk/ mal/

2020-10-02 11:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Objazdowa prowokacja

Marsze równości sprawiają, że spada poparcie dla postulatów LGBT i jednocześnie rośnie poparcie dla partii rządzącej. Dlaczego zatem nadal są organizowane?

W tym roku mamy wyjątkowy wykwit tzw. marszów równości, które z równością i tolerancją niewiele mają wspólnego. W ostatnich miesiącach mieliśmy aż nadto prowokacji, szyderstw, bluźnierstw, profanacji i deptania największych świętości dla Polaków, w dużej mierze katolików. Obserwujemy więc przejawy skrajnej nietolerancji i dyskryminacji. Postulat równości odnosi się natomiast tylko do osób pod tęczowym sztandarem, bo każdy, kto przypomina o tym, że akty homoseksualne są grzechem, a homoskłonności – nieuporządkowaniem i zaburzeniem osobowości, staje się celem zajadłych ataków.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Rodzina świątynią miłości

2024-04-27 16:03

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Zakończyła się peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w Diecezji Sandomierskiej.

Ostatnią świątynią, w której modlono się przy błogosławionych z Markowej było Diecezjalne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowcu Świętokrzyskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję