Pomysłodawcą konkursu 18 lat temu był abp Józef Michalik, który spotkał na swojej drodze braci Piotra i Romana Gwizdów. Oni powiedzieli, że są gotowi fundować nagrody na jakiś mądry konkurs. Padło na Biblię - opowiada ks. Andrzej Oczachowski, główny organizator konkursu. Oprócz popularyzowania lektury Pisma Świętego ks. Oczachowski widzi również inne cele zmagań: - Chodzi o to, żeby ministranci i lektorzy widzieli cel swojej służby poza wyłącznie byciem przy ołtarzu. Żeby mieli nie tylko formację liturgiczną, ale też teologiczną, biblijną.
Autorami pytań są klerycy. Pytania trzeba dostosować do poziomu uczestników, a ten jest zaskakujący. - Żeby ich właściwie ocenić, pytania muszą być na naprawdę wysokim poziomie. Wielu księży nie odpowiedziałoby na nie, tak są szczegółowe. Ja sam podczas oceniania odpowiedzi muszę się bardzo pilnować i podpierać Pismem Świętym. Nie sądziłem, że po 18 latach mogę się tym tak emocjonować, jest takie napięcie, czy aby sprostam umiejętnościom tych chłopaków - tak są dobrze przygotowani - mówi ks. Oczachowski.
Jak zachęca się młodzież do lektury? Trzeba z nią pracować. - U mnie w parafii trwa to już od paru lat. Chłopcy wiedzą, co jest do czytania i czytają to, potem się spotykamy i omawiamy te treści - mówi ks. Krzysztof Hołowczak z parafii pw. św. Anny w Jordanowie. - Myślę, że dużo zależy od księdza, który prowadzi ministrantów i który im powie, że jest taki konkurs, zachęci do udziału. To nie jest tak, że młodzież nie lubi Ewangelii, że nie lubi tego czytać. Trzeba ich tylko poprowadzić. Są tu przecież drużyny, które systematycznie przygotowywały się od wielu miesięcy.
Duży podziw wzbudziła drużyna z parafii pw. Ducha Świętego w Słubicach, złożona z trzech braci: Konrada, Oskara i Alberta Piórkowskich. Mimo młodego wieku (II klasa gimnazjum, V i III klasa podstawówki) dzielnie rywalizowali z licealistami i studentami, zdobywając ostatecznie III miejsce. - Przyjeżdżaliśmy tu na oazę i już wtedy czytaliśmy Pismo Święte. A o konkursie dowiedział się nasz tata. Ja jestem trzeci raz, a Oskar i Albert drugi - wyjaśnia Konrad. Bracia nie podzielili się księgami, ale wszyscy przeczytali całość i to nawet kilkakrotnie. - Pierwszy raz udało nam się dojść tak wysoko, a następnym razem będzie jeszcze lepiej - zapewniają.
Trzy najlepsze drużyny reprezentowały parafie pw.: Michała Archanioła z Nowej Soli (I miejsce), Michała Archanioła ze Świebodzina (II miejsce) i Ducha Świętego ze Słubic (III miejsce). Indywidualnie III miejsce zdobył Konrad Piórkowski, II - Michał Ziach. Dominik Mańczak siódmy raz z rzędu stanął na podium, a po raz czwarty zdobył I miejsce. - To nie tylko wiedza. Czytanie Biblii pozwala na rozumienie różnych sytuacji życiowych, czasami coś się przypomina i można to odnieść do siebie - uważa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu