Reklama

Święto dobroci

Wydaje się czasami, że dzisiejszy świat zapomniał o miłości, przyjaźni, współczuciu, bezinteresownej pomocy, a przecież są w życiu każdego człowieka takie chwile, kiedy czyjaś pomocna dłoń jest niezbędna, jest ratunkiem

Niedziela legnicka 52/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Lubinie od 1 września do 6 grudnia 2010 r. obchodzono „Święto Dobroci”. Zaczęło się od zbiórki pomocy rzeczowej dla rodzin najbardziej poszkodowanych w powodzi w Bogatyni - osób starszych, niepełnosprawnych. Potem nastąpiły wyjazdy uczniów, pod opieką nauczycieli, do pomocy w pracach remontowych w domach zniszczonych przez powódź. Jednocześnie trwało gromadzenie wiedzy o rotmistrzu Witoldzie Pileckim - niezwykłym Polaku, bohaterze - wolontariuszu, poszerzone o udział w konkursie na wypracowanie: „Rotmistrz Pilecki dla mnie, Polski, świata”. Uroczyste podsumowanie działań „Święta dobroci” nastąpiło 6 grudnia w dniu Patrona Bezinteresownej Dobroci, która jak światło przenikała działania rotmistrza Pileckiego, jak i wolontariuszy. Scenariusz uroczystości napisały Antonina Słota i Joanna Płotnicka, pomysłodawczyni obchodów. Oprawę muzyczną pięknie poprowadziła Młodzieżowa Orkiestra Diecezji Legnickiej pod batutą Marka Garcarza. Uroczystość rozpoczęło odegranie „Mazurka Dąbrowskiego” i „Pieśni Legionów”, wprowadzając zebranych w atmosferę święta.

Podsumowanie akcji

Reklama

W dzisiejszych czasach bohaterstwem jest myśleć i działać zgodnie z przesłaniem praw moralnych i etycznych. Wzorem takiego postępowania był rotmistrz Witold Pilecki. Z pewnością gdyby żył, jako wolontariusz stanąłby wspierać ludzi doświadczonych kataklizmem. Stąd uroczystość Święta Dobroci to też czas podziękowania tym, którzy przyszli z pomocą mieszkańcom Bogatyni, tak okrutnie doświadczonym sierpniową powodzią. Przeżyliśmy tę niezwykłą chwilę razem, wspólnie z delegacją rodzin z Bogatyni, biskupem Markiem Mendykiem, Michałem Tyrpą, prezesem Fundacji z Krakowa, która przywraca pamięć o rotmistrzu Pileckim, naszymi Dobroczyńcami i Przyjaciółmi, zasłuchani w przepiękne wiersze Zbigniewa Herberta, Leopolda Staffa, Edwarda Stachury. O tym, co widział, co przeżył, czego doświadczył rotmistrz Pilecki - Polak, bohater, niezwykły wolontariusz opowiedział Michał Tyrpa, w tle pokazywana była prezentacja multimedialna poświęcona Rotmistrzowi, przygotowana przez Grzegorza Burdzego, ucznia klasy 4TBM. Orkiestra odegrała Rotę, a prowadzący uroczystość uczniowie poprosili o uczczenie minutą ciszy wielkiego patrioty i Polaka - rotmistrza Witolda Pileckiego. Rozstrzygnięto konkurs na wypracowanie: „Rotmistrz Pilecki dla mnie, Polski, świata”. Wyróżniono prace Michała Kieca kl. I T, Ireneusza Kiasiewicza kl. I TBS, wyróżnienia wręczył Michał Tyrpa, który w bardzo szlachetny i nieugięty sposób walczy o przypomnienie sylwetki Rotmistrza Witolda Pileckiego w Polsce i w Europie. Wyróżnione prace oraz prace plastyczne - portrety rotmistrza namalowane zostały przez Grzegorza Kopca i Daniela Tymczyszyna, zostaną umieszczone na stronie internetowej szkoły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziękowanie za pomoc

Rok 2010 można by nazwać „rokiem potopu”. Wiele miejscowości nawiedziły powodzie. Tysiące ludzi z naszego kraju straciło cały dorobek życia i gdyby nie pomoc ludzi gorącego serca znaleźliby się w sytuacji bez wyjścia. W sierpniu niewielka rzeczka Miedzianka na skutek wielkiej ulewy zalała całe miasto - Bogatynię i okolice. Wtedy okazało się, kto jest kim, na kim można polegać, na kogo można liczyć. Na nasze spotkanie przyjechała delegacja rodzin z Bogatyni, a Emilia Kurzątkowską - przewodnicząca Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Specjalnej Troski z Bogatyni - w ich imieniu w bardzo wzruszający sposób opowiedziała o tych strasznych chwilach i dziękowała za udzieloną pomoc, przekazując w darze statuetkę serca na dłoni i specjalnie przygotowane upamiętniające pomoc uczniów w remontach domów wydawnictwo. Wolontariuszom dziękował również biskup Marek Mendyk, który razem z dyrektor Beatą Grzelińską wręczał pamiątkowe dyplomy - wyróżnienia, wolontariuszom - 28 uczniom, którzy pod opieką nauczycieli zawodu Daniela Urbańskiego, Stanisława Rygla, Adriana Obleja jeździli pomagać w pracach remontowych w domach powodzian oraz szkolnemu wolontariatowi, którym opiekuje się Barbara Świrk - za przeprowadzenie zbiórki niezbędnej pomocy rzeczowej. Po złu przychodzi dobro, tak jak po nocy dzień.

Koncert mikołajkowy

W prezencie mikołajowym dla wszystkich posłuchaliśmy wiązanki przebojów filmowych w wykonaniu Młodzieżowej Orkiestry Diecezji Legnickiej pod batutą Marka Garcarza, obdarzając się słodyczami, ale także wzruszonymi dobrymi uśmiechami, uściskami, jak przystało na „Święto Dobroci”. Jak dobrze, że jest wtedy ktoś, do kogo możesz zwrócić się o pomoc. Jak dobrze, że ty jesteś, by komuś przyjść z pomocą, po prostu przy nim być, gdy tego potrzebuje. Jak dobrze, że jesteś. Tyle wokół nas jest do zrobienia.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Ojca Pio

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

"Głos Ojca Pio"

Nowenna do św. Ojca Pio odmawiana między 14 a 22 września.

Święty Ojcze Pio, z przekonaniem uczyłeś, że Opatrzność mieszając radość ze łzami w życiu ludzi i całych narodów, prowadzi do osiągnięcia ostatecznego celu; że za widoczną ręką człowieka jest za-wsze ukryta ręka Boga, wstawiaj się za mną, bym w trudnej sprawie…, którą przedstawiam Bogu, przyjął z wiarą Jego wolę.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Biffi i realistyczne podejście do imigracji

2025-09-16 10:43

[ TEMATY ]

imigranci

Adobe.Stock

Dziesięć lat temu, 11 lipca 2015 roku, zmarł kard. Giacomo Biffi, jedna z najwybitniejszych postaci Kościoła we Włoszech, która pozostawiła po sobie głęboki i niezatarty ślad. Urodzony w Mediolanie w 1928 r., Biffi był arcybiskupem Bolonii w latach 1984–2003. Wyrafinowany teolog, głęboki myśliciel i otwarty duszpasterz, Biffi łączył w sobie doktrynalną głębię i rozbrajającą ironię. Potrafił łączyć teologię z codziennym życiem i znany był z prowokacyjnych wypowiedzi i bezpośredniego stylu.

Przypomniałem sobie postać kardynała właśnie teraz, gdy w Polsce dyskutuje się na temat masowej i niekontrolowanej imigracji i działalności obywatelskiego Ruchu Obrony Granic. Kard. Biffi zajmował się tym problemem już ponad ćwierć wieku temu, gdy nie miała ona tak masowego charakteru i gdy nie było widać jeszcze jej wszystkich negatywnych i dramatycznych skutków. 12 września 2000 r. wydał notę duszpasterskiej zatytułowaną „Miasto św. Petroniusza w trzecim tysiącleciu” (san Petronio, czyli św. Petroniusz jest patronem Bolonii).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję