Reklama

Filar Sodomy i Gomory

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rządząca ekipa ostatnio występuje z propozycjami stworzenia prawnej instytucji związków homoseksualnych, zalegalizowania konkubinatów czy nowelizacji ustawy antyaborcyjnej. Niedługo może dojść chęć zalegalizowania eutanazji czy innych niemoralnych przedsięwzięć. Projekty te rzekomo miałby służyć naszej integracji z Unią. W rzeczywistości służą przypodobaniu się jej.

Fakty, niestety, potwierdzają rachuby SLD-owskich polityków. Tworzące się wciąż prawo UE idzie w kierunku promocji obyczajów rodem z Sodomy i Gomory. Widać to już w traktacie z Amsterdamu, w którym dla UE dodano do Traktatu Rzymskiego art.13, mówiący m.in. o "podjęciu działań zwalczających dyskryminację w oparciu o płeć, pochodzenie rasowe lub etniczne, religię lub wierzenia, inwalidztwo, wiek lub orientację seksualną". Z jakiego powodu dokonano tak szczegółowego wyróżnienia obowiązku zwalczania dyskryminacji z powodu "orientacji seksualnej"? Przecież ani w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, ani w Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka ani w Międzynarodowym Pakcie Praw Obywatelskich i Politycznych ONZ z 1966 r. nie pojawił się taki zapis. Dlaczego więc zawarty został w Traktacie z Amsterdamu?

Z pewnością szacunek i w tym sensie niedyskryminacja należy się każdemu człowiekowi niezależnie od jego moralnego stanu, z racji jego niezbywalnej godności osoby ludzkiej. Ale uprawomocnienie czegoś, co budzi powszechne zgorszenie, to chyba wielka pomyłka. Prawodawstwo unijne nie reguluje wprost takich kwestii, jak ochrona życia poczętego, prawa rodziny czy sankcjonowanie małżeństwa kobiety i mężczyzny jako podstawy rodziny. To jednak teoria. W praktyce np. zapisany w unijnych dokumentach zakaz dyskryminacji prowadzi do legalizacji związków homoseksualnych, dalej posunie się do ich całkowitego zrównania w prawach z małżeńskimi aż po adopcję dzieci. Od wielu lat konsekwentnie prowadzona jest nagonka na Irlandię - jako jedyny kraj w Unii, który konstytucyjnie zagwarantował ochronę życia poczętego. Skoro państwa Unii dążą do unifikacji prawa w państwach wspólnoty, to z pewnością uczynią to w dziedzinie prawa rodzinnego.

Istnieje obawa, że wejście do Unii spowoduje konieczność przyjęcia nowych rozwiązań dotyczących systemu wartości, co - nie daj Boże - okazałoby się prawdą. To, że Holandia zalegalizowała związki homoseksualne, jest przykładem głupoty tamtejszych środowisk, a nie wymaganiem unijnym - uważa jeden z polityków PSL. Czy podobnie myślą wielcy tego świata? Czy inne państwa nie przystaną na podobną propozycję?

Jaki będzie rezultat podejmowanych decyzji - można na razie domniemywać. Dla ludzi ważne jest, że to, co się stanie, to kwestia wiary i sumienia, a w takich wypadkach jakikolwiek rząd nie może narzucać żadnych decyzji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Biskupem Wojtyłą szła do chorych

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 14-16

[ TEMATY ]

wywiad

Hanna Chrzanowska

www.hannachrzanowska.pl

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Hanna Chrzanowska uświadamia nam, że nasze życie to przede wszystkim służba drugiemu człowiekowi. Świadectwem życia wzywa nas do bezinteresownego otwarcia się na potrzeby bliźnich, zwłaszcza chorych i cierpiących – mówi dyrektor Domu Polskiego Jana Pawła II w Rzymie ks. Mieczysław Niepsuj, rzymski postulator procesu beatyfikacyjnego krakowskiej pielęgniarki, w rozmowie z Marią Fortuną-Sudor.

Maria Fortuna-Sudor: – Proszę powiedzieć, jak Ksiądz Dyrektor został postulatorem w procesie beatyfikacyjnym Hanny Chrzanowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Wojciecha: chcemy z nadzieją patrzeć w przyszłość

2024-04-28 13:12

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

PAP/Paweł Jaskółka

„Przyzywając wstawiennictwa św. Wojciecha chcemy, w tych bardzo niespokojnych czasach, patrzeć z nadzieją w przyszłość - z nadzieją dla Polski, z nadzieją dla Europy, z nadzieją dla całego świata” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak witając przybyłych na trwające w Gnieźnie uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha.

Nawiązując do hasła przewodniego tegorocznych obchodów „Służyć i dać życie - pielgrzymi nadziei”, abp Wojciech Polak wyraził przekonanie, że główny patron Polski może być i dla nas szczególnym przewodnikiem i orędownikiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję