Reklama

Szach i mat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycją stały się już Otwarte Mistrzostwa Juniorów w szachach, które mają miejsce przy gnieźnieńskiej parafii pw. bł. Radzyma Gaudentego, organizowane wspólnymi siłami Przez Parafialny Klub Sportowy "Gaudenty" Gniezno i LKS "Chrobry" Gniezno pod patronatem Niedzieli Gnieźnieńskiej. W sobotę 2 marca młodzi szachiści spotkali się w tamtejszym "Wieczerniku" już po raz szósty. Na zaproszenie organizatorów odpowiedziało w bieżącym roku 46 zawodników (34 chłopców i 12 dziewcząt) w wieku od 6 do18 lat. Reprezentowali oni nie tylko Gniezno, lecz także Śrem, Konin, Marzenin, Strzałkowo, Poznań, Wągrowiec, Inowrocław, Łubowo i Żnin. Zmagania przebiegały według systemu szwajcarskiego, w pięciu kategoriach. Przy stolikach niejednokrotnie dochodziło do niezwykle zaciętych pojedynków, co dobrze świadczy o poziomie graczy.

Wszystko przebiegało jednak nie w atmosferze "zwyciężania za wszelką cenę", niszczenia "wroga", lecz w zdrowej rywalizacji i przyjaźni.

Trudno zresztą, by było inaczej, jeśli uwzględni się, że wielu spośród uczestników zna się dobrze, gdyż bądź to spotykali się już wcześniej na tych Mistrzostwach, bądź też na innych zawodach.

Ostatecznie wśród chłopców, w kategorii wiekowej do lat 12, najlepszy okazał się Jacek Tomczak z "Piasta" Śrem, który zdobywając maksymalną liczbę 8 punktów, okazał się też najlepszy w klasyfikacji generalnej. Kolejni zawodnicy - Kamil Jędrzejewski z LKS "Chrobry" Gniezno i Edgar Wesołowski z "Na Pięterku" Poznań - zdobyli po 5, 5 punktu. O tym, że gnieźnianin zdobył drugie, a poznaniak trzecie miejsce, zdecydowały tzw. "małe punkty". Bardziej wyrównany poziom gry zaprezentowali chłopcy w wieku do lat 15. W tej kategorii najlepszy okazał się Piotr Cypryański z "Iskry" Marzenin, który zgromadził na swoim koncie 6 punktów. Drugie miejsce przypadło w udziale jego klubowemu koledze, Pawłowi Paluchowi, który przegrał z nim jedynie o pół punktu. Za nim, z dorobkiem 5 punktów, uplasował się Łukasz Filipowski z MDK Wągrowiec. Wśród najstarszych wygrał Jarosław Smagalski z "Hutnika" Konin (7,5 punktów). Tylko minimalnie słabszy był gnieźnianin Mateusz Rutkiewicz, który zdobył 7 punktów. Na trzeciej pozycji mistrzostwa ukończył klubowy kolega, a zarazem bliźniak zwycięzcy, Sławomir Smagalski z 6 punktami.

Dziewczęta rywalizowały w dwóch kategoriach wiekowych. Wśród młodszych, do lat 14, najlepsza okazała się Paulina Rewers z "Polanina" Strzałkowo (4 punkty). Za nią znalazły się kolejno: Marta Majdan z "Baszty" Żnin (4 punkty) i Izabela Szczepankiewicz z "Polanina" Strzałkowo (3 punkty). Ciekawie wypadła rywalizacja w kategorii dziewcząt do lat 18, gdzie mistrzynią była Marzena Kozłowska z "Piasta" Śrem (7 punktów). O jeden punkt mniej zdobyła Marta Kaźmierczak z "Iskry" Marzenin, a o dwa Małgorzata Szelest z "Iskry" Marzenin ( 5 punktów). Zwycięzcy otrzymali medale oraz nagrody rzeczowe. Nikt jednak nie powrócił do domu z pustymi rękami. Każdy z uczestników otrzymał bowiem pamiątkę ufundowaną przez naszą Redakcję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję