Reklama

Post to „czas mocny”

- W życiu codziennym jesteśmy zbyt zaabsorbowani zajęciami i obowiązkami. Wielki Post stanowi sprzyjającą okazję do wzbudzenia w sobie autentycznej wiary, przywrócenia zbawczego dialogu z Bogiem oraz wielkodusznego życia zgodnego z Ewangelią - mówił bp Tadeusz Rakoczy podczas liturgii Środy Popielcowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszy dzień Wielkiego Postu Biskup Ordynariusz celebrował Mszę św. w katedralnym kościele św. Mikołaja. Podczas modlitwy przewodniczył także obrzędowi posypania głów popiołem. - W prostocie zawierającej głęboki sens obrzęd ten przypomina człowiekowi o kruchości życia i przemijalności świata. Jesteśmy obecni na ziemi zaledwie przez krótki czas, a będąc przechodniami zdążającymi przez życie do Boga, nie powinnyśmy zapominać o naszym ostatecznym przeznaczeniu. Jesteśmy w istocie prochem i w proch się obrócimy. Jednak śmierć biologiczna, która zamyka czas ziemskiego istnienia, nie oznacza ludzkiego kresu. Człowiek bowiem, jako byt stworzony na obraz i podobieństwo Boże, przeznaczony jest do życia wiecznego - mówił Biskup.
Swoją homilię Hierarcha poświęcił przypomnieniu podstawowej prawdy o konieczności nawrócenia w życiu człowieka wyrażającym się w pogłębieniu życia wewnętrznego. - W pierwszym dniu Wielkiego Postu Bóg przemawia w pierwszej osobie. Dlatego okres ten nazywany jest „tempus forte” („czasem mocnym”). Bo jest to czas, kiedy bardziej niż kiedykolwiek Bóg przemawia osobiście: sam wzywa, wkracza w nasze dzieje ludzkie, puka do serca każdej i każdego z nas. W takiej optyce miłości Bożej człowiek wezwany jest do pokuty i nawrócenia, czyli do tego, by spojrzeć na siebie w całej prawdzie - na to, kim jest i na to, kim powinien być i ku czemu idzie. Nie ma autentycznego nawrócenia bez zwrotu w stronę własnego wnętrza, do głębi swego serca i głębi sumienia - tłumaczył Duchowny.
Bielsko-żywiecki Ordynariusz zachęcił także do podjęcia praktyk pokutnych, które mają nas otworzyć na drugiego człowieka. Owocem odważnego wysiłku ascetycznego jest większe otwarcie się na drugiego człowieka, na potrzeby naszych bliźnich. Kto kocha Boga nie może zamykać się na cierpienie i nędzę innych ludzi. Kontemplacja oblicza Ukrzyżowanego powinna prowadzić do rozpoznania Go i służenia Mu w człowieku cierpiącym i opuszczonym - podkreślił bp Rakoczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skandal w szkole. Nauczyciel bił się w klasie z uczniem

2025-01-29 20:04

[ TEMATY ]

szkoła

Adobe Stock

W jednej ze szkół w Kolbuszowej na Podkarpaciu doszło do zdarzenia, które trudno sobie wyobrazić. W trakcie lekcji doszło do regularnej bijatyki, w której udział wzięli nauczyciel oraz uczeń. Prowadzący katechezę ksiądz próbował uspokoić obie strony, jednak bezskutecznie. W międzyczasie, inni uczniowie filmowali zajście.

Do szokujących scen doszło w sali lekcyjnej Zespołu Szkół Technicznych w Kolbuszowej. Podczas katechezy do klasy wszedł inny nauczyciel, który wszczął bójkę z jednym z uczniów. Ksiądz próbował rozdzielić walczących, jednak jego próby okazały się bezowocne.
CZYTAJ DALEJ

Krapkowice: mężczyzna dostał się przed ołtarz i zakłócał przebieg Mszy św.

2025-01-30 13:11

[ TEMATY ]

Msza św.

policja

BP KEP

Do niecodziennej sytuacji doszło w piątkowy wieczór podczas odprawianej Mszy świętej. Mężczyzna po wejściu do jednego z kościołów w Krapkowicach, zakłócił obrządek aktu religijnego. Sprawca najpierw odpalił papierosa, a następnie zaczął krzyczeć. Został wyprowadzony ze świątyni. Policjanci ustalili jego tożsamość. Za taki czyn grozi mu kilka lat pozbawienia wolności - informuje krapkowicka policja.

W piątkowy wieczór około godziny 18:30 krapkowiccy policjanci zostali wezwani do jednego z kościołów w Krapkowicach, gdzie miał znajdować się mężczyzna, który zakłócał uroczystości religijne. Mundurowi ustalili, iż podczas odprawianej Mszy świętej, mężczyzna dostał się przed ołtarz i zakłócał przebieg nabożeństwa poprzez głośne krzyki. Dodatkowo miał odpalić papierosa podczas obrządku aktu religijnego.
CZYTAJ DALEJ

Skandaliczna narracja o "polskich obozach zagłady". Nie tylko Nowacka się "przejęzyczyła"

2025-01-30 21:23

[ TEMATY ]

Auschwitz

Agata Kowalska

Nie milkną echa tzw. "przejęzyczenia" Barbary Nowackiej. Podczas międzynarodowej konferencji "My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy" polska minister powiedziała, że "na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady".

Skandaliczne słowa minister edukacji Barbary Nowackiej, jak się okazuje, wpisują się w szerszą narrację obarczającą naród polski o współudział w holokauście. Relacjonując 80. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, media na całym świecie informowały o „polskich obozach zagłady”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję