Reklama

Głos z Torunia

Praktyczne uwagi dla rodziców i chrzestnych

Gdy wybieramy się do jakiegoś urzędu, by załatwić np. nowy dowód osobisty albo zaświadczenie o nie zaleganiu z podatkami, musimy najpierw dowiedzieć się, jakie dokumenty będą wymagane, by zaoszczędzić sobie konieczności odwiedzania urzędu po raz drugi. Gdy idziemy do kancelarii parafialnej, możemy być pewni (żywię taką głęboką nadzieję!), że zostaniemy przyjęci życzliwie i nikt nie będzie od nas wymagał niepotrzebnych zaświadczeń. Są jednak pewne podstawowe wymagania, bez spełnienia których nawet najbardziej życzliwy proboszcz nie będzie mógł nam pomóc.

[ TEMATY ]

chrzest

cykl o sakramentach

Renata Czerwińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokumenty

Gdy więc idziemy do naszego kościoła parafialnego, by ochrzcić nasze dziecko, musimy zabrać ze sobą, oprócz dobrej woli, również skrócony odpis aktu urodzenia dziecka. Tam znajdują się dane, które trzeba wpisać do księgi chrztów. Każda parafia posiada swoją księgę chrztów, w której zapisywane są wszystkie dzieci i osoby dorosłe, które tam właśnie otrzymały sakrament chrztu. Tam też nanosi się informacje o następnych przyjmowanych sakramentach: bierzmowania, małżeństwa, kapłaństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeżeli wybraliśmy chrzestnych (chrzestnego) spoza parafii, muszą oni pójść do swojej parafii i poprosić księdza o zaświadczenie, że są katolikami wierzącymi i praktykującymi. Jest to potrzebne, by mogli być rodzicami chrzestnymi (jak pamiętamy, jednym z zadań rodziców chrzestnych jest wspieranie rodziców dziecka w wychowaniu religijnym!). Jeżeli mieszkają daleko, powinni również poprosić swojego duszpasterza o kartki do spowiedzi (nie zawsze zdążymy przekazać je im na czas). Spowiedź jest wymagana od rodziców chrzestnych (rodzice dziecka nie zawsze mogą przystąpić do spowiedzi, np. jeżeli żyją w związku cywilnym, bo istnieje jakaś przeszkoda uniemożliwiająca zawarcie sakramentu małżeństwa). Zresztą, jeżeli rodzice chrzestni to osoby wierzące i praktykujące, przystępowanie do spowiedzi jest dla nich czymś normalnym, a dla parafii, w której odbywa się chrzest, będzie to jeszcze jeden znak potwierdzający, że są osobami praktykującymi.

Gdy chrzestni są z tej samej parafii, zaświadczenia takie nie są konieczne. Jeżeli wierzą i praktykują, to z pewnością są znani duszpasterzom, a w kartotece parafialnej są odpowiednie adnotacje o wizytach kolędowych i spowiedzi wielkanocnej (jedne ze „wskaźników” naszej religijności, tej, którą jesteśmy w stanie ocenić zewnętrznie, bo wnętrze i tak zawsze pozostanie tajemnicą).

Wszystkie te dokumenty (zaświadczenia z parafii chrzestnych oraz kartki od spowiedzi chrzestnych i rodziców) należy oddać księdzu jeszcze przed rozpoczęciem liturgii chrztu.

Reklama

Nastawienie

Usłyszałem kiedyś przez przypadek rozmowę rodziców idących do biura parafialnego w sprawie chrztu: „Jeżeli ksiądz zapyta, dlaczego nie mamy jeszcze ślubu kościelnego, to nie będziemy z nim dyskutowali, tylko od razu wychodzimy! Może gdzie indziej uda się to załatwić bez problemów!”

Tak więc oprócz dokumentów ważne też jest nasze nastawienie. Idziemy do parafii prosić o chrzest. Musimy przygotować się na rozmowę nie tylko o samym sakramencie i związanych z nim formalnościach, ale także o naszym życiu duchowym – o naszej wierze. Ksiądz przyjmujący nas w biurze nie tylko ma prawo, ale wręcz obowiązek poznać lepiej rodziców swojego przyszłego parafianina. I znów: jeżeli są to osoby znane duszpasterzom, uczęszczające regularnie na Msze św. i nabożeństwa, przyjmujące kolędę, spowiadające się regularnie, to takie spotkanie jest tylko formalnością: przecież doskonale znamy się z Kościoła. Jeżeli jednak rzadko odwiedzamy naszą parafię (nie chcę tu wnikać w możliwe tego przyczyny), nie znamy naszych księży ani oni nas nie znają, to takie spotkanie jest okazją do rozmowy i poznania się nawzajem, a przede wszystkim do tego, by dać się poznać jako osoby wierzące.

Musimy też pamiętać o tym, że przed każdym chrztem należy odbyć odpowiednie przygotowanie, w czasie i miejscu ustalonym przez proboszcza (o ile to możliwe powinni w nim uczestniczyć rodzice i chrzestni).

2020-07-08 09:42

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak często się spowiadać?

[ TEMATY ]

spowiedź

sakrament pokuty i pojednania

sakramenty

cykl o sakramentach

Karol Porwich/Niedziela

„Drugie przykazanie («Przynajmniej raz w roku spowiadać się») zapewnia przygotowanie do Eucharystii przez przyjęcie sakramentu pojednania, który jest kontynuacją dzieła nawrócenia i przebaczenia zapoczątkowanego na chrzcie” (Katechizm Kościoła Katolickiego, 2042).

Zasłyszane w jednym z włoskich sanktuariów:

CZYTAJ DALEJ

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: na Błoniach zakończył się Marsz Nadziei

2024-04-25 07:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Biuro Prasowe Jasna Góra

„Każde Życie jest Ważne”, „Pomagamy, Wspieramy, dajemy Nadzieję” - z takimi hasłami i przesłaniem zakończył się na jasnogórskich Błoniach Marsz Nadziei. To w ramach ogólnopolskiej kampanii Pola Nadziei, która zwraca uwagę na działalność hospicjów i wszystkich pacjentów dotkniętych niepełnosprawnościami i chorobą nowotworową. Uczestnicy przy figurze Niepokalanej pomodlili się i złożyli kwiaty.

W Marszu wzięli udział uczniowie częstochowskich przedszkoli i szkół, mieszkańcy miasta, a także pacjenci hospicjum. - Od czterech lat korzystam z pomocy hospicjum. Jestem pacjentem onkologicznym, a moi bliscy już nie żyją. Pracownicy dali mi wsparcie i opiekę, są dla mnie jak rodzina. Czuję się jakby podarowano mi drugie życie - powiedział pan Dariusz, pacjent częstochowskiego hospicjum. Dodał, że Marsz jest dla niego manifestacją i apelem, że „osoby chore też mają prawo do normalnego funkcjonowania”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję