Reklama

Pamięć od wielkiego dzwonu?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed 90 laty, 11 listopada 1918 r., po 123 latach niewoli Polska odzyskała upragnioną niepodległość. Czy radość tamtych dni żyje w sercach dzisiejszych pokoleń Polaków, czy jest w nich wdzięczność dla tych, którzy o tę wolność walczyli i zabiegali, czy żyje pamięć o trudnej historii Polski i jej chlubnych kartach?
W praktyce różnie to bywa. Z jednej strony, znicze płonące 11 listopada przed pomnikami i na mogiłach bohaterów tamtych dni mogą zdawać się być dowodem naszej ogromnej wdzięczności za to, że dzięki ich przelanej krwi możemy żyć w wolnej Polsce. Z drugiej strony, niestety, można odnieść wrażenie, że jest to pamięć od wielkiego dzwonu - pamięć jednodniowa, ulotna, znikająca wraz z ostatnim liściem na drzewie. W ciągu roku nie widać tej wdzięczności dla bohaterów i twórców naszej niepodległości. Młodzież pytana, z czym kojarzy się data 11 listopada często bez skutku szuka w pamięci właściwej odpowiedzi. Podobnie ma się rzecz z innymi historycznymi datami - 3 maja, 1 sierpnia, datami rozbiorów, powstań. Bolesne to dla starszego pokolenia Polaków, pokolenia, które już odchodzi. I niestety, odchodzi z niezasłużonym poczuciem klęski, że nie zdołało skutecznie nauczyć młodszych pokoleń nie tylko znajomości, ale i wierności polskiej historii, nie zdołało skutecznie zaszczepić w sercach młodych wierności tożsamości narodowej, zdrowo pojętej narodowej dumy. W zapomnienie odchodzą narodowe pieśni, jak i piosenki czy dziecięce pioseneczki, które jeszcze śpiewały nasze babcie i mamy. Pokolenie dzisiejszych 40-latków w jakimś procencie jeszcze je pamięta, ale czy przekazuje swoim dzieciom? To wielka rzadkość. Z kanonu lektur szkolnych odchodzą w zapomnienie dzieła, na których wychowywało się wiele pokoleń Polaków. Smutne to i zatrważające…
Niech zatem przynajmniej 11 listopada nie zabraknie nas na dziękczynnej modlitwie w świątyniach, weźmy udział w uroczystościach obchodów Święta Niepodległości, niech nie zabraknie nas na cmentarzach i w miejscach pamięci. Na co dzień natomiast, nie zapominajmy o historii Polski, pielęgnujmy naszą tożsamość i tradycje. Tego życzyliby sobie bohaterowie i świadkowie tamtych dni, także zmarli członkowie naszych rodzin - ci, którzy uczyli nas pierwszej modlitwy, ojczystego języka i historii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pokorny piewca Ewangelii

Niedziela Ogólnopolska 20/2020, str. VIII

wikipedia.org

Taką osobą był św. Bernardyn ze Sieny, który żył i działał w Italii na przełomie XIV i XV stulecia. Jego liturgiczne wspomnienie obchodzimy 20 maja.

Przyszły reformator Zakonu Braci Mniejszych od najmłodszych lat odznaczał się nietuzinkowymi zdolnościami. Choć jego rodzice zmarli, gdy był jeszcze dzieckiem, zdobył szeroką wiedzę, m.in. z prawa i teologii.

CZYTAJ DALEJ

Maryja – lustro Kościoła

Matka to obecność. To ktoś, kto jest zawsze czynnie obecny. Ktoś, kto rodzi, wychowuje, uczy, każdego dnia oddaje życie, daje przykład, tworzy wypełnione miłością środowisko. Motywuje i ukazuje cel.

Maryja jest Matką. Również Kościół jest Matką... Nie będzie on jednak dobrą Matką, jeśli nie będzie swej Matki Maryi znał, kochał i naśladował. Jeśli z Nią nie będzie. Ona pokazuje, jak ma wyglądać Kościół, by spełnił swą dziejową rolę. By historia mogła się wypełnić Bogiem po brzegi. Pomaga mu takim się stać. Podczas rekolekcji głoszonych w 1976 r. w Watykanie kard. Karol Wojtyła uczył, że „ponowne przyjście [Chrystusa] musi być przygotowane przez Ducha Świętego już nie w łonie Dziewicy, ale w całym Ciele Mistycznym”. Według niego, Kościół ma w czasach ostatnich odzwierciedlić w pełni cechy Maryi i przejąć Jej zbawczą rolę. Innymi słowy, ma być „jak Maryja” – święty i nieskalany, stając się ikoną uniżenia, w której jest już miejsce tylko dla Boga. Wtedy – przekonywał przyszły papież – trudna historia będzie mogła przejść w chwalebną wieczność.

CZYTAJ DALEJ

Wezwani do pomocy

2024-05-20 21:59

Mateusz Góra

    W dniu swego patrona, św. Ivo Helory prawnicy modlili się w Uniwersyteckiej Kolegiacie św. Anny w Krakowie.

    Św. Ivo Helory był francuskim kapłanem i sędzią. Patronuje środowiskom prawniczym, a Kościół wspomina go 19 maja. Pod tą datą obchodzone jest Święto Prawników, za którego organizację odpowiada Stowarzyszenie Ars Legis im. św. Ivo Helory.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję