W tym roku do posługi stałego lektora przygotowywało się 55 mężczyzn z kilkunastu parafii diecezji toruńskiej. Posługi udzieli im bp Józef Szamocki podczas Mszy św. celebrowanej w kościele pw. Maksymiliana Marii Kolbego w Toruniu. Wydarzenie będzie miało miejsce 21 czerwca o godz. 16.30 i będzie zwieńczeniem cyklu przygotowań, na który składały się zarówno formacja intelektualna, jak i duchowa. Zajęcia odbywały się w seminarium duchownym. Prowadzili je między innymi: biblista ks. prof. Tomasz Tułodziecki, diecezjalny duszpasterz służby liturgicznej ks. Bartłomiej Surdykowski, dziennikarz Grażyna Rakowicz oraz akolita Piotr Józefiak. Za całość formacji był odpowiedzialny dk. prof. Waldemar Rozynkowski.
Nowi lektorzy rozpoczną kolejny etap przygotowań, który zostanie zwieńczony przyjęciem posługi stałego akolity.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak może wyglądać stała posługa lektora i akolity? Przywołajmy kilka konkretnych przykładów możliwości obecności tych posług w naszych parafiach:
• lektor: jest ustanowiony do wykonywania czytań z Pisma Świętego, z wyjątkiem Ewangelii, może on także podawać intencje modlitwy powszechnej, a gdy nie ma psałterzysty, może również wykonać psalm między czytaniami, może także przygotowywać i podawać wyjaśnienia lub komentarze do poszczególnych momentów w liturgii.
Reklama
• akolita: usługuje przy ołtarzu oraz pomaga kapłanowi i diakonowi, on może przygotowywać ołtarz i naczynia liturgiczne oraz w razie potrzeby rozdawać wiernym Eucharystię, której jest szafarzem nadzwyczajnym; w przypadkach szczególnych może on także wystawiać Najświętszy Sakrament do adoracji bez udzielania błogosławieństwa.
Poza wymienionymi posługami liturgicznymi, gdy nie ma kapłana lub diakona, lektor i akolita mogą prowadzić wigilię przy zmarłym i przy pogrzebie stacje w domu zmarłego i na cmentarzu. Lektor może także pomóc w przygotowaniu wiernych do godnego przyjęcia sakramentów. Dotyczy to chociażby spotkań z rodzicami i rodzicami chrzestnymi przed udzieleniem sakramentu chrztu dziecku, poza tym spotkań z rodzicami przed I Komunią Świętą ich dzieci, czy chociażby prowadzenia spotkań z młodzieżą przygotowującą się do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Trudno nie zauważyć potrzeby tych posług w naszych parafiach.
Posługa akolity poza liturgią ma przede wszystkim szczególny wymiar posługi pośród chorych. Akolita bowiem może zanosić im Najświętszy Sakrament. Jest to wyjątkowa służba, gdyż dotyka wyjątkowych i trudnych sytuacji. Chorzy niejednokrotnie uczestniczą duchowo w niedzielnej Eucharystii za pośrednictwem radia czy telewizji, w takich sytuacjach przyjęcie Najświętszego Sakramentu jest ogromnym dopełnieniem tego uczestnictwa. Zauważmy także, że obecność Jezusa Eucharystycznego w domu chorego jest głębokim duchowym przeżyciem nie tylko dla niego samego, ale najczęściej także dla innych domowników, rodziny, która uczestniczy w obrzędzie.
Ważnym elementem posługi stałego lektora i akolity jest również to, że może mogą oni pomagać w przygotowaniu nabożeństw oraz przewodniczyć niektórym z nich. Dotyczy to na przykład różańca, czy drogi krzyżowej. Chociaż nabożeństwa te kojarzymy jednoznacznie z posługą prezbitera, to nie można wykluczyć, że w niektórych parafiach istnieje już potrzeba ich odprawiania np. w kaplicach i przy figurach, czyli w miejscach, do których ksiądz fizycznie nie jest w stanie przybyć. Mogą więc im przewodniczyć stali lektorzy i akolici.
Kto może pełnić omawiane posługi? W dokumentach II Polskiego Synodu Plenarnego czytamy: „mężczyźni świeccy, którzy ukończyli przynajmniej dwadzieścia pięć lat, cieszą się dobrą opinią, posiadają odpowiednie przymioty i są przygotowani do swych zadań poprzez odpowiednią formację, mogą być przyjęci do posługi stałego akolity. Posługę lektora można udzielać w wieku wcześniejszym”.